Na opis ostatnich kilku dni życia Jezusa, wraz ze szczegółami ostatniej wieczerzy i męki św. Jan poświęca prawie jedną trzecią całego tekstu ewangelii. Takie znaczenie przypisywał tych chwilom. Jak zwykle, Jan opisuje też kontrowersje, jakie pojawiały się wokół działalności Jezusa. Tłum zafascynowany jest Jego postacią. Ludzie skłonni byli iść za Jezusem, choć naśladowanie Go było bardzo powierzchowne. Ten sam tłum krzyczący na cześć Jezusa za parę dni będzie występował przeciwko Niemu. Wypełnia się Pismo, ale też jest to normalna sytuacja z życia człowieka. Często bowiem się zdarza, że postępowanie, które jest zbyt emocjonalne, bardzo łatwo może zostać zmanipulowane i wykrzywione.
Na opis ostatnich kilku dni życia Jezusa, wraz ze szczegółami ostatniej wieczerzy i męki św. Jan poświęca prawie jedną trzecią całego tekstu ewangelii. Takie znaczenie przypisywał tych chwilom. Jak zwykle, Jan opisuje też kontrowersje, jakie pojawiały się wokół działalności Jezusa. Tłum zafascynowany jest Jego postacią. Ludzie skłonni byli iść za Jezusem, choć naśladowanie Go było bardzo powierzchowne. Ten sam tłum krzyczący na cześć Jezusa za parę dni będzie występował przeciwko Niemu. Wypełnia się Pismo, ale też jest to normalna sytuacja z życia człowieka. Często bowiem się zdarza, że postępowanie, które jest zbyt emocjonalne, bardzo łatwo może zostać zmanipulowane i wykrzywione.
- Osiągnięcie życia wiecznego – to jest spełnienie, to jest zbawienie. I to jest dzieło Jezusa, aby wybawić nas od grzechów i w ten sposób przeprowadzić przez naszą dolinę śmierci ku nowemu życiu – podkreśla o. Wiesław Dawidowski OSA, prowadząc nas w kolejnym odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” na Górę Oliwną.
- Osiągnięcie życia wiecznego – to jest spełnienie, to jest zbawienie. I to jest dzieło Jezusa, aby wybawić nas od grzechów i w ten sposób przeprowadzić przez naszą dolinę śmierci ku nowemu życiu – podkreśla o. Wiesław Dawidowski OSA, prowadząc nas w kolejnym odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” na Górę Oliwną.
Mieczysław Łusiak SJ
Mesjasz miał być radośnie przywitany, miał wzbudzić powszechny entuzjazm i podnieść ludzi na duchu. Ale miał też cierpieć, być odrzucony, zabity i trzeciego dnia zmartwychwstać. Również w naszym życiu muszą dziać się rzeczy piękne i radosne, ale one muszą się przeplatać z chwilami trudnymi.
Mesjasz miał być radośnie przywitany, miał wzbudzić powszechny entuzjazm i podnieść ludzi na duchu. Ale miał też cierpieć, być odrzucony, zabity i trzeciego dnia zmartwychwstać. Również w naszym życiu muszą dziać się rzeczy piękne i radosne, ale one muszą się przeplatać z chwilami trudnymi.