Ofiara chce się ukryć za tym milczeniem. Boi się środowiska, boi się o najbliższych, boi się napiętnowania. Ale milczenie sprzyja bezkarności.
Ofiara chce się ukryć za tym milczeniem. Boi się środowiska, boi się o najbliższych, boi się napiętnowania. Ale milczenie sprzyja bezkarności.
Jak świętować z ateuszami, z tymi wszystkimi, którzy nie wierzą lub wierzą inaczej, a których często kochamy, są nam bliscy?
Jak świętować z ateuszami, z tymi wszystkimi, którzy nie wierzą lub wierzą inaczej, a których często kochamy, są nam bliscy?
Ksiądz-katecheta może, a nawet powinien towarzyszyć koleżankom i kolegom strajkującym, ma być ich "kapelanem" w tej szczególnej sytuacji.
Ksiądz-katecheta może, a nawet powinien towarzyszyć koleżankom i kolegom strajkującym, ma być ich "kapelanem" w tej szczególnej sytuacji.
Myślenie, że rzeczy same w sobie są złe, jest bardzo niebezpieczne. A to nie świat materialny jest zły. Złe albo dobre jest to, co z nim zrobimy.
Myślenie, że rzeczy same w sobie są złe, jest bardzo niebezpieczne. A to nie świat materialny jest zły. Złe albo dobre jest to, co z nim zrobimy.
Czy to nie każdy z nas powinien decydować, na jaką stację przeznacza abonament? To widz powinien oceniać "misyjność" danej telewizji.
Czy to nie każdy z nas powinien decydować, na jaką stację przeznacza abonament? To widz powinien oceniać "misyjność" danej telewizji.
Nie chodzi o to, że ktoś tam kłamał. Bo nie kłamał. Ale o obronę za wszelką cenę, też za cenę bólu ofiar przestępców w sutannach.
Nie chodzi o to, że ktoś tam kłamał. Bo nie kłamał. Ale o obronę za wszelką cenę, też za cenę bólu ofiar przestępców w sutannach.
To zupełnie coś innego przyjaźnić się z zamożnymi, by wyciągnąć od nich pieniądze na biedaków, a co innego przyjaźnić się z biednymi, by im sensownie pomóc.
To zupełnie coś innego przyjaźnić się z zamożnymi, by wyciągnąć od nich pieniądze na biedaków, a co innego przyjaźnić się z biednymi, by im sensownie pomóc.
TOK FM / pk
Jezuita na antenie radia TOK FM wypowiedział się na temat kazania wygłoszonego w Gdańsku przez ks. Ludwika Kowalskiego, który oskarżył media o zajmowanie się "pieniaczami i krzykaczami", nie znającymi ks. Jankowskiego.
Jezuita na antenie radia TOK FM wypowiedział się na temat kazania wygłoszonego w Gdańsku przez ks. Ludwika Kowalskiego, który oskarżył media o zajmowanie się "pieniaczami i krzykaczami", nie znającymi ks. Jankowskiego.
Kościół z nowoczesnym podziałem władz ma kłopot. Czy ze swoją feudalną strukturą może odnaleźć się w demokratycznym państwie?
Kościół z nowoczesnym podziałem władz ma kłopot. Czy ze swoją feudalną strukturą może odnaleźć się w demokratycznym państwie?
"Pamiętamy!", "Nigdy ci tego nie zapomnę!" - takie wyrażenia mogą być pozytywne, ale mogą również zasmucać. Pamięć może służyć uczeniu się na błędach, a może i podsycać nienawiść.
"Pamiętamy!", "Nigdy ci tego nie zapomnę!" - takie wyrażenia mogą być pozytywne, ale mogą również zasmucać. Pamięć może służyć uczeniu się na błędach, a może i podsycać nienawiść.
Wzywa się nas ostatnio do ciszy nad trumną prezydenta Adamowicza. (...) Ale też rodzi się podejrzenie wobec apeli o ciszę. Dlaczego ci, którzy szczuli, teraz żądają milczenia?
Wzywa się nas ostatnio do ciszy nad trumną prezydenta Adamowicza. (...) Ale też rodzi się podejrzenie wobec apeli o ciszę. Dlaczego ci, którzy szczuli, teraz żądają milczenia?
"Celibat po to, by prowadzić wspólnotę, by «spowiadać», by przewodniczyć «łamaniu chleba»?! Czy przez swoją bezżenność pasterz staje się bardziej godny zaufania?"
"Celibat po to, by prowadzić wspólnotę, by «spowiadać», by przewodniczyć «łamaniu chleba»?! Czy przez swoją bezżenność pasterz staje się bardziej godny zaufania?"
Tak mocno walczyliśmy z naturą o przeżycie, że teraz, gdy zwyciężyliśmy, musimy ją ratować, by przeżyć. Taki jest sens ekologii. Czy to samo możemy powiedzieć o pięknie i brzydocie? - pisze Jacek Siepsiak SJ.
Tak mocno walczyliśmy z naturą o przeżycie, że teraz, gdy zwyciężyliśmy, musimy ją ratować, by przeżyć. Taki jest sens ekologii. Czy to samo możemy powiedzieć o pięknie i brzydocie? - pisze Jacek Siepsiak SJ.
Czy możemy dowiedzieć się czegoś więcej o postaciach biblijnych takich jak: piękna i groźna Batszeba, tłumacz snów Daniel, mocno doświadczony cierpieniem Hiob czy sprytny jak wąż i niewinny jak owieczka król Dawid? Co więcej - czy możemy mieć z nimi bezpośredni kontakt?
Czy możemy dowiedzieć się czegoś więcej o postaciach biblijnych takich jak: piękna i groźna Batszeba, tłumacz snów Daniel, mocno doświadczony cierpieniem Hiob czy sprytny jak wąż i niewinny jak owieczka król Dawid? Co więcej - czy możemy mieć z nimi bezpośredni kontakt?
Za obronę przed nagonką. Za powrót do podstawowych standardów w dążeniu do sprawiedliwości.
Za obronę przed nagonką. Za powrót do podstawowych standardów w dążeniu do sprawiedliwości.
Rozumiem, że ktoś może nie lubić papieża Franciszka, może się sprzeciwiać jego nauczaniu, a zwłaszcza stylowi, w jaki przemawia do ludzi. Trudno też sobie wyobrazić, by jakiś papież nie miał wrogów, a szczególnie papież aktywny, realizujący konkretny program.
Rozumiem, że ktoś może nie lubić papieża Franciszka, może się sprzeciwiać jego nauczaniu, a zwłaszcza stylowi, w jaki przemawia do ludzi. Trudno też sobie wyobrazić, by jakiś papież nie miał wrogów, a szczególnie papież aktywny, realizujący konkretny program.
Termin "singiel" czy "singielka" jest niejasny. Może singielstwo to jakiś wymysł? Nieżyczliwy doda: na osłodzenie sobie samotności. A może mamy do czynienia z ogromnym wyzwaniem duszpasterskim?
Termin "singiel" czy "singielka" jest niejasny. Może singielstwo to jakiś wymysł? Nieżyczliwy doda: na osłodzenie sobie samotności. A może mamy do czynienia z ogromnym wyzwaniem duszpasterskim?
Używamy terminu "singiel", ale nie do końca wiemy, czy właściwie. Jednak nie możemy uciekać od poszukiwania odpowiedzi na pytanie o stanowisko Kościoła wobec singli.
Używamy terminu "singiel", ale nie do końca wiemy, czy właściwie. Jednak nie możemy uciekać od poszukiwania odpowiedzi na pytanie o stanowisko Kościoła wobec singli.
To jest męczące. Dobrze, gdy możemy nie czytać lub nie słychać takiego publicysty, o którym wiemy, jak zakończy, z góry domyślamy się do czego zmierza. Gorzej, gdy nie możemy zmienić kaznodziei.
To jest męczące. Dobrze, gdy możemy nie czytać lub nie słychać takiego publicysty, o którym wiemy, jak zakończy, z góry domyślamy się do czego zmierza. Gorzej, gdy nie możemy zmienić kaznodziei.
Dlaczego zakazano ks. Bonieckiemu wypowiedzi w mediach? Po co? Jaka intencja za tym stoi? Takie pytania nie przestają się pojawiać. Do tego towarzyszą im próby odpowiedzi, bardziej lub mniej obiektywne. Ludzie się czegoś domyślają. Posądzają przełożonych ks. Bonieckiego o różne tajemnicze intencje, o snucie intrygi.
Dlaczego zakazano ks. Bonieckiemu wypowiedzi w mediach? Po co? Jaka intencja za tym stoi? Takie pytania nie przestają się pojawiać. Do tego towarzyszą im próby odpowiedzi, bardziej lub mniej obiektywne. Ludzie się czegoś domyślają. Posądzają przełożonych ks. Bonieckiego o różne tajemnicze intencje, o snucie intrygi.