PAP / drr
Za tydzień rząd zajmie się wnioskiem o podpisanie konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej - poinformowała we wtorek pełnomocniczka ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.
Za tydzień rząd zajmie się wnioskiem o podpisanie konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej - poinformowała we wtorek pełnomocniczka ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.
KAI / drr
Dwa lata temu głęboko znowelizowano ustawę o przemocy w rodzinie i wówczas rząd twierdził, że wprowadza kompleksowe zmiany, które będą skutecznie chroniły przed przemocą w rodzinie. Pojawiły się wówczas protesty społeczne wobec szeregu rozwiązań tej ustawy wskazujące, że są one nadmiernie. Ustawa ta niedawno została wprowadzona w życie, angażując w jej realizację ponad milion nowych osób (mi. nauczycieli i lekarzy, którzy zostali zobowiązani do wypełniania tzw. Niebieskich kart) - komenarz Antoniego Szymańskiego - socjologa, członka Zespołu ds. Rodziny Komisjii Wspólnej Rządu i Episkopatu Polski.
Dwa lata temu głęboko znowelizowano ustawę o przemocy w rodzinie i wówczas rząd twierdził, że wprowadza kompleksowe zmiany, które będą skutecznie chroniły przed przemocą w rodzinie. Pojawiły się wówczas protesty społeczne wobec szeregu rozwiązań tej ustawy wskazujące, że są one nadmiernie. Ustawa ta niedawno została wprowadzona w życie, angażując w jej realizację ponad milion nowych osób (mi. nauczycieli i lekarzy, którzy zostali zobowiązani do wypełniania tzw. Niebieskich kart) - komenarz Antoniego Szymańskiego - socjologa, członka Zespołu ds. Rodziny Komisjii Wspólnej Rządu i Episkopatu Polski.
KAI / drr
W ocenie ekspertów Ministerstwa Sprawiedliwości, zagrożenia na które wskazuje prezydium Episkopatu mają charakter realny - powiedział KAI szef resortu min. Jarosław Gowin. Skomentował w ten sposób dzisiejsze oświadczenie polskich biskupów, w którym napisali oni, że Konwencja w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet zbudowana jest na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach, których w żaden sposób nie można zaakceptować.
W ocenie ekspertów Ministerstwa Sprawiedliwości, zagrożenia na które wskazuje prezydium Episkopatu mają charakter realny - powiedział KAI szef resortu min. Jarosław Gowin. Skomentował w ten sposób dzisiejsze oświadczenie polskich biskupów, w którym napisali oni, że Konwencja w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet zbudowana jest na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach, których w żaden sposób nie można zaakceptować.
KAI / drr
Konwencja w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet zbudowana jest na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach, których w żaden sposób nie można zaakceptować - głosi oświadczenie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi wyrażają niepokój stanowiskiem premiera, który zapowiedział podpisanie konwencji proponowanej przez Radę Europy.
Konwencja w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet zbudowana jest na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach, których w żaden sposób nie można zaakceptować - głosi oświadczenie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi wyrażają niepokój stanowiskiem premiera, który zapowiedział podpisanie konwencji proponowanej przez Radę Europy.
KAI / drr
Konwencja Rady Europy ws. zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej narusza ważną w naszej kulturze zasadę równości wobec prawa - uważa Antoni Szymański, socjolog. Jego zdaniem, w imię ideologicznej walki z niejasno definiowaną dyskryminacją, Konwencja pozwala faktycznie dyskryminować i naruszać powszechnie uznane zasady prawa. Przyjęcie tego dokumentu wiąże się też ze znacznymi obciążeniami dla budżetu państwa, wyliczanymi przez Ministra Finansów na ok. 160 mln zł.
Konwencja Rady Europy ws. zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej narusza ważną w naszej kulturze zasadę równości wobec prawa - uważa Antoni Szymański, socjolog. Jego zdaniem, w imię ideologicznej walki z niejasno definiowaną dyskryminacją, Konwencja pozwala faktycznie dyskryminować i naruszać powszechnie uznane zasady prawa. Przyjęcie tego dokumentu wiąże się też ze znacznymi obciążeniami dla budżetu państwa, wyliczanymi przez Ministra Finansów na ok. 160 mln zł.