To były piękne chwile. Przez trzy tygodnie ogromna część społeczeństwa żyła zbliżającym się sukcesem. I w ogóle całymi Mistrzostwami Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn. Jak ktoś zwrócił uwagę, zjawisko jest tym bardziej fascynujące i zasługujące na głęboką analizę, że (z wyjątkiem dwóch meczów) impreza nie była transmitowana w żadnej ogólnopolskiej darmowej telewizji. Mimo to w kolejne poranki w środkach komunikacji i w miejscach pracy jednym z głównych tematów były mecze siatkówki - sety, piłki meczowe, ataki przy siatce, bloki, serwy, nazwiska najlepszych zawodników itd.
To były piękne chwile. Przez trzy tygodnie ogromna część społeczeństwa żyła zbliżającym się sukcesem. I w ogóle całymi Mistrzostwami Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn. Jak ktoś zwrócił uwagę, zjawisko jest tym bardziej fascynujące i zasługujące na głęboką analizę, że (z wyjątkiem dwóch meczów) impreza nie była transmitowana w żadnej ogólnopolskiej darmowej telewizji. Mimo to w kolejne poranki w środkach komunikacji i w miejscach pracy jednym z głównych tematów były mecze siatkówki - sety, piłki meczowe, ataki przy siatce, bloki, serwy, nazwiska najlepszych zawodników itd.
Pojmowanie wspólnoty wierzących w Jezusa Chrystusa jako stada owiec w swej wielowymiarowości umożliwia nie tylko budowanie pięknych obrazów i porównań w opisie Kościoła, ale również pozwala na analizę występujących w niej zjawisk w specyficznym ujęciu.
Pojmowanie wspólnoty wierzących w Jezusa Chrystusa jako stada owiec w swej wielowymiarowości umożliwia nie tylko budowanie pięknych obrazów i porównań w opisie Kościoła, ale również pozwala na analizę występujących w niej zjawisk w specyficznym ujęciu.
W spisach intencji mszalnych na 4 czerwca 2014 r., dostępnych w Internecie na stronach polskich parafii, nie widać chęci do masowego dziękczynienia Panu Bogu za to, co się w Polsce wydarzyło 25 lat temu. Dlaczego?
W spisach intencji mszalnych na 4 czerwca 2014 r., dostępnych w Internecie na stronach polskich parafii, nie widać chęci do masowego dziękczynienia Panu Bogu za to, co się w Polsce wydarzyło 25 lat temu. Dlaczego?
Zwiastowanie Pańskie. Ksiądz zaprasza przed ołtarz pragnących podjąć duchową adopcję. W kościele zapada cisza. I przez dość długą chwilę jakby nic się nie działo. Jakby nikt nie zamierzał podjąć zobowiązania. Po chwili nieśmiało wstaje pierwsza osoba. A za nią kolejne. Oto siła wewnętrznego świadectwa.
Zwiastowanie Pańskie. Ksiądz zaprasza przed ołtarz pragnących podjąć duchową adopcję. W kościele zapada cisza. I przez dość długą chwilę jakby nic się nie działo. Jakby nikt nie zamierzał podjąć zobowiązania. Po chwili nieśmiało wstaje pierwsza osoba. A za nią kolejne. Oto siła wewnętrznego świadectwa.
Myślę, że nie będzie nadużyciem określenie papieskich słów mianem współczesnego katolickiego "przepisu na biskupa".
Myślę, że nie będzie nadużyciem określenie papieskich słów mianem współczesnego katolickiego "przepisu na biskupa".
Nigdy nie wiedziałem, na czym dokładnie polega różnica między thrillerem a horrorem. Musiałem więc na potrzeby tego komentarza sprawdzić, które z tych słów lepiej oddaje atmosferę, jaka zaczyna wypełniać coraz częściej niż dym kadzidła na chwałę Pana, przestrzeń Kościoła, w której przyszło mi żyć i realizować powołanie.
Nigdy nie wiedziałem, na czym dokładnie polega różnica między thrillerem a horrorem. Musiałem więc na potrzeby tego komentarza sprawdzić, które z tych słów lepiej oddaje atmosferę, jaka zaczyna wypełniać coraz częściej niż dym kadzidła na chwałę Pana, przestrzeń Kościoła, w której przyszło mi żyć i realizować powołanie.
Z jednej strony szkoda. A z drugiej - może i dobrze, że tak się stało, bo być może odbiór będzie mniej sensacyjny i uda się przynajmniej niektórym wyrwać podczas lektury ze schematu i szablonu myślowego.
Z jednej strony szkoda. A z drugiej - może i dobrze, że tak się stało, bo być może odbiór będzie mniej sensacyjny i uda się przynajmniej niektórym wyrwać podczas lektury ze schematu i szablonu myślowego.
Oprócz pokusy zaprzęgnięcia religii i Kościoła do służenia celom politycznym, o której między innymi wspomniał w swym lubelskim wystąpieniu nuncjusz apostolski w Polsce, coraz wyraźniej jawi się kolejna. Polega ona na wprowadzaniu w życie Kościoła mechanizmów stosowanych w walce politycznej. Nie tylko mechanizmów. Także zapożyczonego ze świata współczesnej polityki sposobu myślenia i widzenia rzeczywistości.
Oprócz pokusy zaprzęgnięcia religii i Kościoła do służenia celom politycznym, o której między innymi wspomniał w swym lubelskim wystąpieniu nuncjusz apostolski w Polsce, coraz wyraźniej jawi się kolejna. Polega ona na wprowadzaniu w życie Kościoła mechanizmów stosowanych w walce politycznej. Nie tylko mechanizmów. Także zapożyczonego ze świata współczesnej polityki sposobu myślenia i widzenia rzeczywistości.
Zostałem surowo ukarany za moją uczciwość. Za to, że zamiast ukraść dźwiękową wersję książki, ściągając jej piracką wersję z Internetu, postanowiłem kupić audiobooka w formie mp3 w jednej z internetowych księgarni.
Zostałem surowo ukarany za moją uczciwość. Za to, że zamiast ukraść dźwiękową wersję książki, ściągając jej piracką wersję z Internetu, postanowiłem kupić audiobooka w formie mp3 w jednej z internetowych księgarni.
W czasach powszechnego narzekania na upadek epistolografii grupa młodych ludzi z całą powagą potraktowała listy. I to nie byle jakie, ale listy pisane przez biskupów. Polskich biskupów.
W czasach powszechnego narzekania na upadek epistolografii grupa młodych ludzi z całą powagą potraktowała listy. I to nie byle jakie, ale listy pisane przez biskupów. Polskich biskupów.
Natknąłem się na Facebooku na zainicjowaną przez jednego z redaktorów DEON.pl dyskusję o kolorach. A właściwie o kolorystyce pewnego pobożnego w zamyśle plakatu.
Natknąłem się na Facebooku na zainicjowaną przez jednego z redaktorów DEON.pl dyskusję o kolorach. A właściwie o kolorystyce pewnego pobożnego w zamyśle plakatu.
Prawie trzy lata temu na jednym z otwartych sieciowych forów dyskusyjnych pewna internautka, inicjując temat żałoby w dziale "Człowiek-Religia", na samym początku zastrzegła: "Nie wiem, czy dobry dział...", a potem napisała: "Co myślicie o żałobie i jak powinna wyglądać..
Prawie trzy lata temu na jednym z otwartych sieciowych forów dyskusyjnych pewna internautka, inicjując temat żałoby w dziale "Człowiek-Religia", na samym początku zastrzegła: "Nie wiem, czy dobry dział...", a potem napisała: "Co myślicie o żałobie i jak powinna wyglądać..
O ile wiem, przedstawiony 27 lutego br. raport Katolickiej Agencji Informacyjnej "Finanse Kościoła katolickiego w Polsce (analiza)" rodził się długo, wiele miesięcy. W końcu się pojawił i... dużo wskazuje na to, że przejdzie bez szczególnego echa.
O ile wiem, przedstawiony 27 lutego br. raport Katolickiej Agencji Informacyjnej "Finanse Kościoła katolickiego w Polsce (analiza)" rodził się długo, wiele miesięcy. W końcu się pojawił i... dużo wskazuje na to, że przejdzie bez szczególnego echa.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}