Gdy Muniek mówi szczerze o swoich relacjach z żoną i rodziną, o tym, jak blisko był depresji, rozwodu i myśli samobójczych, jak regularnie płakał podczas jazdy samochodem, jak odnalazł część siebie w psychoterapii, odnajdujemy człowieczeństwo bez znieczulenia.
Gdy Muniek mówi szczerze o swoich relacjach z żoną i rodziną, o tym, jak blisko był depresji, rozwodu i myśli samobójczych, jak regularnie płakał podczas jazdy samochodem, jak odnalazł część siebie w psychoterapii, odnajdujemy człowieczeństwo bez znieczulenia.
Polsat NEWS / sz
Muzyk w lipcu przeszedł wylew i został znaleziony we krwi w swoim pokoju hotelowym. "To nie była grypa. Mogłem być już na Powązkach” – opowiada w najnowszym wywiadzie. Czy wróci jeszcze kiedykolwiek na scenę?
Muzyk w lipcu przeszedł wylew i został znaleziony we krwi w swoim pokoju hotelowym. "To nie była grypa. Mogłem być już na Powązkach” – opowiada w najnowszym wywiadzie. Czy wróci jeszcze kiedykolwiek na scenę?
polsatnews.pl / Facebook / df
"Chcę wam powiedzieć kilka słów. Długo nie mogłem mówić ze względu na moją chorobę...".
"Chcę wam powiedzieć kilka słów. Długo nie mogłem mówić ze względu na moją chorobę...".
Przy którejś spowiedzi padło hasło: "Może ty byś bracie do Medjugorie pojechał?". W sumie miałem urlop, to pojechałem. No i w Medjugorie zaczęła się ta sytuacja. Na mszy po włosku popłakaliśmy się z żoną, a włoskiego w ogóle nie znaliśmy. Tam poczułem działanie Matki Bożej - mówi Muniek Staszczyk.
Przy którejś spowiedzi padło hasło: "Może ty byś bracie do Medjugorie pojechał?". W sumie miałem urlop, to pojechałem. No i w Medjugorie zaczęła się ta sytuacja. Na mszy po włosku popłakaliśmy się z żoną, a włoskiego w ogóle nie znaliśmy. Tam poczułem działanie Matki Bożej - mówi Muniek Staszczyk.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}