#naśladowanie jezusa

Wielki Post to doskonała okazja, aby sięgnąć do klasyki duchowości, która choć niekiedy przemawia archaicznym językiem, przekazuje jednak prawdy niezmiennie i oferuje bardzo pożyteczne rady odnoszące się do życia duchowego. Jednym z takich klasycznych dzieł jest książeczka "O naśladowaniu Chrystusa" Tomasza a Kempis, zmarłego w 1471 roku niemieckiego kanonika regularnego, teologa i mistyka. Dzieło to miało niebagatelne znaczenie w kształtowaniu duchowej sylwetki św. Ignacego Loyoli, ale było też ulubioną lekturą wielu innych znakomitych postaci świata chrześcijańskiego. Wiele zawartych w nim refleksji i uwag nic nie straciło ze swej aktualności.

Obchodzimy VI Światowy Dzień Ubogich. Jak można świętować coś, co jest wstydliwe i problematyczne? Ten dzień zachęca nas jednak nie do robienia czegoś ‘dla’, ale ‘razem’. Chcemy naśladować Jezusa, który „ma upodobanie w ubogich” i „dla nas stał się ubogim”.

Jezus ukazuje się inny od wyobrażeń. Nawet Jego najbliżsi często im ulegali. Nie narzuca się siłą, nie wymusza posłuchu, nie straszy, nie ma cech wojownika. Wprost przeciwnie. Jest cichy, cierpliwy, pokorny i wyrozumiały, zawsze skoncentrowany na woli Ojca.

Jezus chce nas uzdolnić do czynienia „większych dzieł” niż On sam czynił chodząc po tym świecie.

O co chodzi w naśladowaniu Jezusa Chrystusa? Jak żyć, by robić to dobrze? - mówi siostra Ewa Bartosiewicz RSCJ.

O chrześcijańskiej nadziei jako sile męczenników mówił dziś Ojciec Święty podczas ostatniej przed wakacyjną przerwą audiencji ogólnej. Stanowczo zaprotestował przeciwko nazywaniu zamachowców-samobójców "męczennikami".

Przez wieki ten fragment Pisma był skandalem, powodem sporów i schizm. Bo jak tu zgodzić się z tym, że Bóg cierpiał i umarł? Że był dzieckiem kobiety, a nawet… że kiedyś miał kryzys?

Z poznania rodzi się miłość i pragnienie naśladowania. W taki sposób również Katechizm Kościoła Katolickiego określa sens życia człowieka na ziemi.

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele.

Istnieje w każdym z nas potrzeba czerpania wzorów z osób ważnych, ideałów. Cóż więc dziwnego w naśladowaniu Chrystusa?

{{ article.description }}