Melecjusz żył w burzliwych dla Kościoła czasach. Choć na początku IV wieku prześladowania ustały, to jednak chrześcijaństwo wychodzące z przysłowiowych katakumb było podzielone. Różne grupy zwalczały się nawzajem. Struktury kościelne nie były ukształtowane, a biskupi, patriarchowie, a nawet samo papiestwo zależało w dużej mierze od przychylności i poparcia władcy. Właśnie w takich czasach żył i działał św. Melecjusz, patriarcha Antiochii, obrońca ortodoksji, który poniósł surowe konsekwencje swojej prawowierności. Kościół wspomina go w liturgii 12 lutego.
Melecjusz żył w burzliwych dla Kościoła czasach. Choć na początku IV wieku prześladowania ustały, to jednak chrześcijaństwo wychodzące z przysłowiowych katakumb było podzielone. Różne grupy zwalczały się nawzajem. Struktury kościelne nie były ukształtowane, a biskupi, patriarchowie, a nawet samo papiestwo zależało w dużej mierze od przychylności i poparcia władcy. Właśnie w takich czasach żył i działał św. Melecjusz, patriarcha Antiochii, obrońca ortodoksji, który poniósł surowe konsekwencje swojej prawowierności. Kościół wspomina go w liturgii 12 lutego.
KAI / slo
Niezwykłą historię pastorału, który otrzymał podczas ingresu nowy metropolita częstochowski abp Wacław Depo odkrył historyk Grzegorz Gadacz z tygodnika katolickiego "Niedziela". Okazuje się, że ręcznie rzeźbiony pastorał o wysokiej wartości artystycznej należał wcześniej do patriarchy Antiochii i arcybiskupa Cejlonu a zarazem najwybitniejszego polskiego podróżnika końca XIX wieku, jakim był abp Władysław Michał Bonifacy Zaleski.
Niezwykłą historię pastorału, który otrzymał podczas ingresu nowy metropolita częstochowski abp Wacław Depo odkrył historyk Grzegorz Gadacz z tygodnika katolickiego "Niedziela". Okazuje się, że ręcznie rzeźbiony pastorał o wysokiej wartości artystycznej należał wcześniej do patriarchy Antiochii i arcybiskupa Cejlonu a zarazem najwybitniejszego polskiego podróżnika końca XIX wieku, jakim był abp Władysław Michał Bonifacy Zaleski.
Logo źródła: Radio Watykańskie Radio Watykańskie
Benedykt XVI przyjął rezygnację z urzędu patriarchy Antiochii obrządku maronickiego, którą złożył libański kardynał Nasrallah Pierre Sfeir. Jego następca zostanie wybrany przez synod patriarchalny tego Kościoła wschodniego. W liście do 90-letniego zwierzchnika maronitów Papież wyraził uznanie dla jego długoletniej służby Bogu i troski o dobro wszystkich wiernych.
Benedykt XVI przyjął rezygnację z urzędu patriarchy Antiochii obrządku maronickiego, którą złożył libański kardynał Nasrallah Pierre Sfeir. Jego następca zostanie wybrany przez synod patriarchalny tego Kościoła wschodniego. W liście do 90-letniego zwierzchnika maronitów Papież wyraził uznanie dla jego długoletniej służby Bogu i troski o dobro wszystkich wiernych.