KAI / kk
"Mam wrażenie, że w tej chwili struktury kościelne i hierarchowie są poza jakąkolwiek kontrolą. Doskonale to widać właśnie na przykładzie sprawy ks. Dymera" - mówi Fidura, wyjaśniając okoliczności rezygnacji z członkostwa w Radzie Fundacji św. Józefa. Funkcję tę pełnił jako przedstawiciel osób wykorzystywanych seksualnie przez duchownych.
"Mam wrażenie, że w tej chwili struktury kościelne i hierarchowie są poza jakąkolwiek kontrolą. Doskonale to widać właśnie na przykładzie sprawy ks. Dymera" - mówi Fidura, wyjaśniając okoliczności rezygnacji z członkostwa w Radzie Fundacji św. Józefa. Funkcję tę pełnił jako przedstawiciel osób wykorzystywanych seksualnie przez duchownych.
PAP / Fundacja Świętego Józefa / Facebook
"Nie jestem w stanie w zgodzie z moim sumieniem firmować działań KEP, w której zasiadają tacy ludzie jak wspomniani Dzięga i Głódź, jak Janiak, Dziuba i dziesiątki innych, dlatego niniejszym składam rezygnację z zasiadania w Radzie Fundacji Świętego Józefa" - napisał w liście do abp. Wojciecha Polaka Robert Fidura.
"Nie jestem w stanie w zgodzie z moim sumieniem firmować działań KEP, w której zasiadają tacy ludzie jak wspomniani Dzięga i Głódź, jak Janiak, Dziuba i dziesiątki innych, dlatego niniejszym składam rezygnację z zasiadania w Radzie Fundacji Świętego Józefa" - napisał w liście do abp. Wojciecha Polaka Robert Fidura.
Robert Fidura / youtube.com
W stosunku do osób wykorzystywanych seksualnie w dzieciństwie często podnoszony jest taki zarzut. Zraniony tłumaczy dlaczego zaczął opowiadać o swej historii.
W stosunku do osób wykorzystywanych seksualnie w dzieciństwie często podnoszony jest taki zarzut. Zraniony tłumaczy dlaczego zaczął opowiadać o swej historii.
facebook.com/robert.fidura // kk
"To co zrobił on, obciąży także Wasze sumienia, jeśli nie zareagujecie. We mnie czara goryczy się przelała" - pisze pokrzywdzony o tekście ks. Henryka Zielińskiego.
"To co zrobił on, obciąży także Wasze sumienia, jeśli nie zareagujecie. We mnie czara goryczy się przelała" - pisze pokrzywdzony o tekście ks. Henryka Zielińskiego.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}