KAI / tk
- Bezpieczeństwo i dobro dzieci są dla nas najważniejsze – podkreślają siostry nazaretanki w przesłanym oświadczeniu, które wydane zostało w związku z wyrokiem sądu Okręgowego w Siedlcach z 18 lipca br. w sprawie znęcania się nad dziećmi przez jedną z zakonnic pełniącą funkcję nauczycielki w Niepublicznym Przedszkolu Sióstr Nazaretanek im. Jana Pawła II w Łukowie.
- Bezpieczeństwo i dobro dzieci są dla nas najważniejsze – podkreślają siostry nazaretanki w przesłanym oświadczeniu, które wydane zostało w związku z wyrokiem sądu Okręgowego w Siedlcach z 18 lipca br. w sprawie znęcania się nad dziećmi przez jedną z zakonnic pełniącą funkcję nauczycielki w Niepublicznym Przedszkolu Sióstr Nazaretanek im. Jana Pawła II w Łukowie.
Szkoła Sióstr Nazaretanek w Warszawie / tk
Nazaretuś, tak brzmi imię robota, z którego pomocy korzystają uczniowie i pracownicy Szkoły Sióstr Nazaretanek w Warszawie. Placówka zakonnic jest pierwszą, która zdecydowała się skorzystać z tego typu nowoczesnej technologii. Robot szybko zyskał sympatię uczniów.
Nazaretuś, tak brzmi imię robota, z którego pomocy korzystają uczniowie i pracownicy Szkoły Sióstr Nazaretanek w Warszawie. Placówka zakonnic jest pierwszą, która zdecydowała się skorzystać z tego typu nowoczesnej technologii. Robot szybko zyskał sympatię uczniów.
KAI / tk
Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny (nazaretanki) wydało oświadczenie w sprawie podejrzeń znęcania się przez należącą do tego zgromadzenia siostrę zakonną-katechetkę nad jednym z dzieci w szkole podstawowej.
Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny (nazaretanki) wydało oświadczenie w sprawie podejrzeń znęcania się przez należącą do tego zgromadzenia siostrę zakonną-katechetkę nad jednym z dzieci w szkole podstawowej.
Pracowały wśród Polaków, Białorusinów, Żydów i Tatarów. Prowadziły szkołę i pomagały w parafii. Zgłosiły się dobrowolnie do okupantów w zamian za uwięzionych 120 mieszkańców miejscowości. Zginęły rozstrzelane w lesie. Ludzie za których oddały życie zostali wywiezieni na roboty do Niemiec, ale przeżyli wojnę. 4 września Kościół wspomina błogosławione Marię Stellę i dziesięć towarzyszek, męczennic z Nowogródka.
Pracowały wśród Polaków, Białorusinów, Żydów i Tatarów. Prowadziły szkołę i pomagały w parafii. Zgłosiły się dobrowolnie do okupantów w zamian za uwięzionych 120 mieszkańców miejscowości. Zginęły rozstrzelane w lesie. Ludzie za których oddały życie zostali wywiezieni na roboty do Niemiec, ale przeżyli wojnę. 4 września Kościół wspomina błogosławione Marię Stellę i dziesięć towarzyszek, męczennic z Nowogródka.
Justyna Nowak
Alarm. Trzeba biec i to jak najszybciej, bo tu chodzi o życie. Trzeba je ratować! Nie jest to akcja strażaków, ni GOPR-u. To posługa sióstr nazaretanek wobec najmłodszych i najbardziej bezbronnych. To OKNO ŻYCIA.
Alarm. Trzeba biec i to jak najszybciej, bo tu chodzi o życie. Trzeba je ratować! Nie jest to akcja strażaków, ni GOPR-u. To posługa sióstr nazaretanek wobec najmłodszych i najbardziej bezbronnych. To OKNO ŻYCIA.
Copyright © by L'Osservatore Romano (3/2000) and Polish Bishops Conference
Do Przełożonej Generalnej, 2.02.2000
Do Przełożonej Generalnej, 2.02.2000
KAI / drr
"Przez śluby zakonne potwierdzacie pierwsze obdarowania od Boga" - mówił w kościele pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Częstochowie abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył dziś uroczystościom złożenia pierwszych ślubów zakonnych przez dwie siostry nazaretanki.
"Przez śluby zakonne potwierdzacie pierwsze obdarowania od Boga" - mówił w kościele pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Częstochowie abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył dziś uroczystościom złożenia pierwszych ślubów zakonnych przez dwie siostry nazaretanki.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}