Jana, pochodzącego z podkarpackiej Dukli Kościół wspomina 8 lipca. Jego droga na ołtarze była wyjątkowa. Od życia w pustelni przeszedł do życia w klasztorze, we wspólnocie. Z leśnej głuszy, Pan Bóg poprowadził go na „przysłowiowe” stanowiska czyniąc odpowiedzialnym, za wielu. A jak sam wyjaśniał „nieskończenie… dziękuję Bogu za to, że mnie do zakonu powołać raczył; daleko doskonalsze jest życie zakonne niźli pustelnicze…, albowiem pojedynczemu człowiekowi, żywot na ustroniu wiodącemu, nie wszystko dano; a łaski i dary Boże podzielone są pomiędzy wielu, by na wzór handlu duchownego, jedni drugich wspierali.”
Jana, pochodzącego z podkarpackiej Dukli Kościół wspomina 8 lipca. Jego droga na ołtarze była wyjątkowa. Od życia w pustelni przeszedł do życia w klasztorze, we wspólnocie. Z leśnej głuszy, Pan Bóg poprowadził go na „przysłowiowe” stanowiska czyniąc odpowiedzialnym, za wielu. A jak sam wyjaśniał „nieskończenie… dziękuję Bogu za to, że mnie do zakonu powołać raczył; daleko doskonalsze jest życie zakonne niźli pustelnicze…, albowiem pojedynczemu człowiekowi, żywot na ustroniu wiodącemu, nie wszystko dano; a łaski i dary Boże podzielone są pomiędzy wielu, by na wzór handlu duchownego, jedni drugich wspierali.”
Wakacyjne wędrówki po Beskidzie Niskim… Jeśli trafisz do niewielkiej Dukli, to poza pięknym miejscem, widokami, kontaktem z naturą, może być też chwila dla ducha. W Dukli przyszedł na świat kanonizowany w 1997 roku Jan. Pustelnik, a później zakonnik, który swoją drogę na ołtarze rozpoczął właśnie w podkarpackiej leśnej głuszy, a z niej poprowadził go Pan Bóg na przysłowiowe „stanowiska”, czyniąc odpowiedzialnym za wielu.
Wakacyjne wędrówki po Beskidzie Niskim… Jeśli trafisz do niewielkiej Dukli, to poza pięknym miejscem, widokami, kontaktem z naturą, może być też chwila dla ducha. W Dukli przyszedł na świat kanonizowany w 1997 roku Jan. Pustelnik, a później zakonnik, który swoją drogę na ołtarze rozpoczął właśnie w podkarpackiej leśnej głuszy, a z niej poprowadził go Pan Bóg na przysłowiowe „stanowiska”, czyniąc odpowiedzialnym za wielu.
Sanktuarium św. Jana z Dukli
Trzeba powiedzieć wreszcie dość bezdusznym obliczeniom, z których wynika, że życie i godność słabszych warto poświęcić na rzecz wygody uprzywilejowanych grup - mówił dziś bp Damian Muskus OFM.
Trzeba powiedzieć wreszcie dość bezdusznym obliczeniom, z których wynika, że życie i godność słabszych warto poświęcić na rzecz wygody uprzywilejowanych grup - mówił dziś bp Damian Muskus OFM.
KAI / slo
Pozwólmy zreformować się Duchowi Świętemu - zachęcał dzisiaj w Dukli o. Jarosław Kania. Prowincjał zakonu bernardynów w Polsce przewodniczył uroczystej Mszy św., która zakończyła obchody 600-lecia urodzin św. Jana z Dukli - patrona Polski oraz Roku św. Jana z Dukli, ustanowionego przez Sejm RP.
Pozwólmy zreformować się Duchowi Świętemu - zachęcał dzisiaj w Dukli o. Jarosław Kania. Prowincjał zakonu bernardynów w Polsce przewodniczył uroczystej Mszy św., która zakończyła obchody 600-lecia urodzin św. Jana z Dukli - patrona Polski oraz Roku św. Jana z Dukli, ustanowionego przez Sejm RP.
KAI / mm
Uroczystości sześćsetlecia urodzin św. Jana z Dukli odbywają się dzisiaj w mieście, którego jest patronem.
Uroczystości sześćsetlecia urodzin św. Jana z Dukli odbywają się dzisiaj w mieście, którego jest patronem.
Do łacińskiej katedry we Lwowie wprowadzono relikwie patrona tego miasta, św. Jana z Dukli. Abp Mieczysław Mokrzycki zawierzył mu wszystkich mieszkańców Lwowa, prosząc dla nich o błogosławieństwo i ochronę.
Do łacińskiej katedry we Lwowie wprowadzono relikwie patrona tego miasta, św. Jana z Dukli. Abp Mieczysław Mokrzycki zawierzył mu wszystkich mieszkańców Lwowa, prosząc dla nich o błogosławieństwo i ochronę.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}