Pozyskać brata. Dzisiaj trudno nam upominać innych. W imię wolności, osobistej odpowiedzialności, ale także myślenia często jak Kain: „czyż jestem stróżem brata mego?” Najważniejszy jest brat, pozyskanie go. Upomnienie jest tylko narzędziem, które musi być używane z roztropnością.
Pozyskać brata. Dzisiaj trudno nam upominać innych. W imię wolności, osobistej odpowiedzialności, ale także myślenia często jak Kain: „czyż jestem stróżem brata mego?” Najważniejszy jest brat, pozyskanie go. Upomnienie jest tylko narzędziem, które musi być używane z roztropnością.
Bóg dopuszcza do zgorszenia, bo szanuje wolność człowieka. Zgorszenie to wielki skandal, ale jest też miejscem największego miłosierdzia. Braterskie upomnienie przypomina o tym, że z grzechu można się podnieść. Chrześcijanie to nie „sekta czystych”, ale wspólnota braci, którzy pomagają sobie w nawróceniu i odejściu od grzechu.
Bóg dopuszcza do zgorszenia, bo szanuje wolność człowieka. Zgorszenie to wielki skandal, ale jest też miejscem największego miłosierdzia. Braterskie upomnienie przypomina o tym, że z grzechu można się podnieść. Chrześcijanie to nie „sekta czystych”, ale wspólnota braci, którzy pomagają sobie w nawróceniu i odejściu od grzechu.
Mówienie komuś prawdy w twarz jest rzeczą trudną, czasem niszczącą. Im ktoś jest nam bliższym, tym mocniej musimy się troszczyć o niego. Jak to robić?
Mówienie komuś prawdy w twarz jest rzeczą trudną, czasem niszczącą. Im ktoś jest nam bliższym, tym mocniej musimy się troszczyć o niego. Jak to robić?
Mariusz Han SJ
Życzliwość jest podstawą…
Życzliwość jest podstawą…
Autentyczne upomnienie braterskie jest czymś bolesnym, ponieważ musi być dokonywane z miłością, w prawdzie i pokornie. Kiedy natomiast odczuwamy przyjemność napominając, to musimy mieć świadomość, że to nie pochodzi od Boga - powiedział papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty.
Autentyczne upomnienie braterskie jest czymś bolesnym, ponieważ musi być dokonywane z miłością, w prawdzie i pokornie. Kiedy natomiast odczuwamy przyjemność napominając, to musimy mieć świadomość, że to nie pochodzi od Boga - powiedział papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty.
Mariusz Han SJ
Upominać swoich braci…
Upominać swoich braci…
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}