PAP / pz
Menu wigilijnej wieczerzy papieża Benedykta XVI ma charakter międzynarodowy - ujawnił w opublikowanym w środę wywiadzie dla niemieckiego tygodnika "Bunte" jego sekretarz, arcybiskup Georg Gaenswein.
Menu wigilijnej wieczerzy papieża Benedykta XVI ma charakter międzynarodowy - ujawnił w opublikowanym w środę wywiadzie dla niemieckiego tygodnika "Bunte" jego sekretarz, arcybiskup Georg Gaenswein.
Logo źródła: Sygnały troski Paweł Szuppe / slo
We współczesnym, zglobalizowanym i zeświecczonym świecie wydaje się, że religia w tradycyjnym rozumieniu traci na znaczeniu, a jej miejsce zajmują rozmaite formy świeckiej religijności i wierzeń.
We współczesnym, zglobalizowanym i zeświecczonym świecie wydaje się, że religia w tradycyjnym rozumieniu traci na znaczeniu, a jej miejsce zajmują rozmaite formy świeckiej religijności i wierzeń.
PAP / slo
Czy można cieszyć się świętami, gdy doskwiera głód? - pod takim hasłem Banki Żywności rozpoczęły w piątek 16. Świąteczną Zbiórkę Żywności i zachęcają wszystkich do wsparcia osób najuboższych. Można to zrobić przekazując wolontariuszom część swoich zakupów w sklepach.
Czy można cieszyć się świętami, gdy doskwiera głód? - pod takim hasłem Banki Żywności rozpoczęły w piątek 16. Świąteczną Zbiórkę Żywności i zachęcają wszystkich do wsparcia osób najuboższych. Można to zrobić przekazując wolontariuszom część swoich zakupów w sklepach.
jms
Jak co roku w krużgankach klasztoru franciszkanów w Krakowie odbyła się wieczerza wigilijna dla bezdomnych, samotnych i ubogich. Z ponad tysiącem osób opłatkiem połamali się kard. Stanisław Dziwisz, prowincjał franciszkanów o. Jarosław Zachariasz i wojewoda małopolski Jerzy Miller.
Jak co roku w krużgankach klasztoru franciszkanów w Krakowie odbyła się wieczerza wigilijna dla bezdomnych, samotnych i ubogich. Z ponad tysiącem osób opłatkiem połamali się kard. Stanisław Dziwisz, prowincjał franciszkanów o. Jarosław Zachariasz i wojewoda małopolski Jerzy Miller.
KAI / wm
W klasztornym chórze słychać śpiew. ,,?W Betlejem Judzkim, Odwieczny Bóg, Odwieczny Syn Boży, stał się człowiekiem?" Mniszki w głębokim pokłonie chylą twarze ku ziemi. W klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych w Gnieźnie rozpoczyna się Wigilia Bożego Narodzenia. To jedna z dwóch nocy w roku, kiedy nie obowiązuje święte milczenie.
W klasztornym chórze słychać śpiew. ,,?W Betlejem Judzkim, Odwieczny Bóg, Odwieczny Syn Boży, stał się człowiekiem?" Mniszki w głębokim pokłonie chylą twarze ku ziemi. W klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych w Gnieźnie rozpoczyna się Wigilia Bożego Narodzenia. To jedna z dwóch nocy w roku, kiedy nie obowiązuje święte milczenie.
PAP / wm
Kilkaset osób bezdomnych, ubogich i samotnych wzięło udział w sobotę w centrum Gdańska w przygotowanej specjalnie dla nich Wigilii.
Kilkaset osób bezdomnych, ubogich i samotnych wzięło udział w sobotę w centrum Gdańska w przygotowanej specjalnie dla nich Wigilii.
KAI / wm
Bezdomni, ubodzy oraz samotni spotkali się na wieczerzy przy niecodziennym stole, który ustawiono na stacji PKP Bydgoszcz Leśna. Wszystko dzięki życzliwości braci kolejarskiej, sponsorom, restauratorom, radnym oraz mieszkańcom parafii Zmartwychwstania Pańskiego.
Bezdomni, ubodzy oraz samotni spotkali się na wieczerzy przy niecodziennym stole, który ustawiono na stacji PKP Bydgoszcz Leśna. Wszystko dzięki życzliwości braci kolejarskiej, sponsorom, restauratorom, radnym oraz mieszkańcom parafii Zmartwychwstania Pańskiego.
PAP / wm
ponad 1,5 tys. osób gościł w sobotę na wigilii Caritas Archidiecezji Poznańskiej w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich. Po południu wigilię zorganizuje też Fundacja Barka, a wieczorem poznaniacy spotkają się na 20. Wigilii pod Rondem.
ponad 1,5 tys. osób gościł w sobotę na wigilii Caritas Archidiecezji Poznańskiej w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich. Po południu wigilię zorganizuje też Fundacja Barka, a wieczorem poznaniacy spotkają się na 20. Wigilii pod Rondem.
KAI / wm
Uroczystość Bożego Narodzenia wprowadzono do kalendarza świąt kościelnych w IV wieku. Dwieście lat później ustaliła się tradycja wieczornej kolacji, zwanej wigilią. Wieczerza wigilijna jest niewątpliwie echem starochrześcijańskiej tradycji wspólnego spożywania posiłku, zwanego z grecka agape, będącego symbolem braterstwa i miłości między ludźmi. Gdy w drugiej połowie IV w. Synod w Laodycei zabronił biesiadowania w świątyniach, zwyczaj ten przeniósł się do domów wiernych. W Polsce Wigilię zaczęto obchodzić wkrótce po przyjęciu chrześcijaństwa, choć na dobre przyjęła się dopiero w XVIII w.
Uroczystość Bożego Narodzenia wprowadzono do kalendarza świąt kościelnych w IV wieku. Dwieście lat później ustaliła się tradycja wieczornej kolacji, zwanej wigilią. Wieczerza wigilijna jest niewątpliwie echem starochrześcijańskiej tradycji wspólnego spożywania posiłku, zwanego z grecka agape, będącego symbolem braterstwa i miłości między ludźmi. Gdy w drugiej połowie IV w. Synod w Laodycei zabronił biesiadowania w świątyniach, zwyczaj ten przeniósł się do domów wiernych. W Polsce Wigilię zaczęto obchodzić wkrótce po przyjęciu chrześcijaństwa, choć na dobre przyjęła się dopiero w XVIII w.
W minionym tygodniu byłem na dwóch wigiliach. Zaprosili mnie do stołu: wegetarianie - anarchiści i agencja reklamowa, której szefuje muzułmanin i ateista. Przy stole nie było modlitwy, nie śpiewaliśmy "Oj maluśki, maluśki", a zamiast suszu popijaliśmy czerwone wino. Było jednak wyjątkowo, bo byliśmy razem.
W minionym tygodniu byłem na dwóch wigiliach. Zaprosili mnie do stołu: wegetarianie - anarchiści i agencja reklamowa, której szefuje muzułmanin i ateista. Przy stole nie było modlitwy, nie śpiewaliśmy "Oj maluśki, maluśki", a zamiast suszu popijaliśmy czerwone wino. Było jednak wyjątkowo, bo byliśmy razem.
Wigilia staje się formą przymusu, a Boże Narodzenie formą protestu. Mamy szansę to naprawić, jeśli wrócimy do autentycznego rozumienia zwyczaju łamania się opłatkiem i biesiadowania.
Wigilia staje się formą przymusu, a Boże Narodzenie formą protestu. Mamy szansę to naprawić, jeśli wrócimy do autentycznego rozumienia zwyczaju łamania się opłatkiem i biesiadowania.
PAP / slo
Dawniej obchody świąt związane były z większymi przygotowaniami duchowymi - uważa Klara Sielicka-Baryłka z Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Według niej obecnie często głównym punktem Wigilii jest obfita kolacja.
Dawniej obchody świąt związane były z większymi przygotowaniami duchowymi - uważa Klara Sielicka-Baryłka z Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Według niej obecnie często głównym punktem Wigilii jest obfita kolacja.
KAI / wm
Tradycja mieszkańców Beskidu Cieszyńskiego każe w dzień przed wigilią Bożego Narodzenia zapraszać do domów chorych i biednych. Dzień Szczodry rozpoczyna u górali okres świątecznej hojności. W przeszłości wszyscy ci, którzy zapukali do któregokolwiek domu 23 grudnia mieli prawo liczyć na szczodre przyjęcie. Zgodnie ze starą góralską tradycją, niewidomi i żebracy otrzymywali jedzenie, odzież, a nawet pieniądze.
Tradycja mieszkańców Beskidu Cieszyńskiego każe w dzień przed wigilią Bożego Narodzenia zapraszać do domów chorych i biednych. Dzień Szczodry rozpoczyna u górali okres świątecznej hojności. W przeszłości wszyscy ci, którzy zapukali do któregokolwiek domu 23 grudnia mieli prawo liczyć na szczodre przyjęcie. Zgodnie ze starą góralską tradycją, niewidomi i żebracy otrzymywali jedzenie, odzież, a nawet pieniądze.
PAP / wm
Wigilia to dzień poprzedzający święto Bożego Narodzenia. Nazwa pochodzi od łacińskiego słowa "vigilia", oznaczającego czuwanie. Wigilią nazywany jest także uroczysty posiłek, do którego tego dnia siada się o zmroku w gronie najbliższych.
Wigilia to dzień poprzedzający święto Bożego Narodzenia. Nazwa pochodzi od łacińskiego słowa "vigilia", oznaczającego czuwanie. Wigilią nazywany jest także uroczysty posiłek, do którego tego dnia siada się o zmroku w gronie najbliższych.
PAP / wm
Planety Wenus i Jowisz będą przysłowiowymi "pierwszymi gwiazdkami", które w Wigilię świąt Bożego Narodzenia kilkanaście minut po piętnastej pojawią się na niebie. Będzie można je zobaczyć, jeśli nie będzie chmur i mgły.
Planety Wenus i Jowisz będą przysłowiowymi "pierwszymi gwiazdkami", które w Wigilię świąt Bożego Narodzenia kilkanaście minut po piętnastej pojawią się na niebie. Będzie można je zobaczyć, jeśli nie będzie chmur i mgły.
PAP / wm
Obecność na wigilijnym stole maku, miodu czy grzybów sięga korzeniami kultury starosłowiańskiej - wskazują etnologowie. Niektórym potrawom przypisano właściwości pomocne w osiąganiu łączności między światem doczesnym a zaświatami.
Obecność na wigilijnym stole maku, miodu czy grzybów sięga korzeniami kultury starosłowiańskiej - wskazują etnologowie. Niektórym potrawom przypisano właściwości pomocne w osiąganiu łączności między światem doczesnym a zaświatami.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Jolanta Hajdasz / slo
Wigilia będzie tradycyjna, z potrawami takimi jak u wszystkich, opłatkiem i modlitwą przed. W końcu jeden z nich wyjmie gitarę i zaintonuje pierwszą kolędę. Będzie to Grzegorz, wokalista i lider zespołu Perfect.
Wigilia będzie tradycyjna, z potrawami takimi jak u wszystkich, opłatkiem i modlitwą przed. W końcu jeden z nich wyjmie gitarę i zaintonuje pierwszą kolędę. Będzie to Grzegorz, wokalista i lider zespołu Perfect.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Michał Bondyra / slo
"Ozet" przy ulicy Toruńskiej 276 w Bydgoszczy Piotr i Adam nazywają "wakacjami pod gruszą". Podobnie jak 130 innych odsiadujących w nim końcówki długich wyroków. Tam za kratami też rodzi się Bóg.
"Ozet" przy ulicy Toruńskiej 276 w Bydgoszczy Piotr i Adam nazywają "wakacjami pod gruszą". Podobnie jak 130 innych odsiadujących w nim końcówki długich wyroków. Tam za kratami też rodzi się Bóg.
KAI / slo
Przed świętami Bożego Narodzenia w całej Polsce odbywają się wieczerze wigilijne dla mieszkańców miast, w tym dla osób ubogich, samotnych i bezdomnych. Przygotowują je często wspólnie władze miejskie i kościelne organizacje charytatywne, głównie diecezjalne Caritas oraz Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. W takich spotkaniach uczestniczy z roku na rok coraz więcej osób.
Przed świętami Bożego Narodzenia w całej Polsce odbywają się wieczerze wigilijne dla mieszkańców miast, w tym dla osób ubogich, samotnych i bezdomnych. Przygotowują je często wspólnie władze miejskie i kościelne organizacje charytatywne, głównie diecezjalne Caritas oraz Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. W takich spotkaniach uczestniczy z roku na rok coraz więcej osób.
Dwa tysiące lat temu Józef bezskutecznie szukał miejsca, w którym Maryja mogłaby godnie i spokojnie urodzić Jezusa. Jak reagowali ówcześni mieszkańcy Betlejem - wszyscy wiemy. Wygląda na to, że od tamtych czasów niewiele się zmieniło.
Dwa tysiące lat temu Józef bezskutecznie szukał miejsca, w którym Maryja mogłaby godnie i spokojnie urodzić Jezusa. Jak reagowali ówcześni mieszkańcy Betlejem - wszyscy wiemy. Wygląda na to, że od tamtych czasów niewiele się zmieniło.