PAP / drr
Władze Moskwy nie wydały zgody na wiec poparcia dla kandydującego w marcowych wyborach prezydenckich Władimira Putina, który sztab wyborczy premiera chciał zorganizować 23 lutego na Placu Maneżowym przed murami Kremla. Miało w nim uczestniczyć 200 tys. ludzi.
Władze Moskwy nie wydały zgody na wiec poparcia dla kandydującego w marcowych wyborach prezydenckich Władimira Putina, który sztab wyborczy premiera chciał zorganizować 23 lutego na Placu Maneżowym przed murami Kremla. Miało w nim uczestniczyć 200 tys. ludzi.
KAI / pz
W rezydencji patriarchy moskiewskiego i Wszechrusi w Moskwie - klasztorze św. Daniela 8 lutego obecny premier Rosji i kandydat na prezydenta Władimir Putin spotkał się ze zwierzchnikami religijnymi kraju. Według doniesień prasowych, jednogłośnie poparli oni szefa rządu, który z kolei kilkakrotnie przypomniał, że Rosja była i pozostanie państwem świeckim, co jednak nie oznacza uszczuplania praw Kościoła, ale przeciwnie - powinna istnieć bliska współpraca wspólnot wyznaniowych i instytucji państwowych.
W rezydencji patriarchy moskiewskiego i Wszechrusi w Moskwie - klasztorze św. Daniela 8 lutego obecny premier Rosji i kandydat na prezydenta Władimir Putin spotkał się ze zwierzchnikami religijnymi kraju. Według doniesień prasowych, jednogłośnie poparli oni szefa rządu, który z kolei kilkakrotnie przypomniał, że Rosja była i pozostanie państwem świeckim, co jednak nie oznacza uszczuplania praw Kościoła, ale przeciwnie - powinna istnieć bliska współpraca wspólnot wyznaniowych i instytucji państwowych.
PAP / psd
Wygranie marcowych wyborów prezydenckich, to najgorsze, co może spotkać Władimira Putina - uważa były wicepremier i minister prywatyzacji Alfred Koch. Jego analizę we wtorek na swojej stronie internetowej publikuje radio Echo Moskwy.
Wygranie marcowych wyborów prezydenckich, to najgorsze, co może spotkać Władimira Putina - uważa były wicepremier i minister prywatyzacji Alfred Koch. Jego analizę we wtorek na swojej stronie internetowej publikuje radio Echo Moskwy.
PAP / psd
Premier Federacji Rosyjskiej Władimir Putin zadeklarował we wtorek, że jest gotowy do otwartego dialogu ze społeczeństwem na dowolny temat. Ocenił też, że problemy kierowanej przez niego partii Jedna Rosja są związane z brakiem wewnątrzpartyjnej demokracji.
Premier Federacji Rosyjskiej Władimir Putin zadeklarował we wtorek, że jest gotowy do otwartego dialogu ze społeczeństwem na dowolny temat. Ocenił też, że problemy kierowanej przez niego partii Jedna Rosja są związane z brakiem wewnątrzpartyjnej demokracji.
PAP / drr
Premier Rosji Władimir Putin ogłosił w poniedziałek, że w jego kraju nie ma więźniów politycznych. Opowiedział się też za rozwiązaniem NATO jako "nikomu niepotrzebnego organu będącego pozostałością zimnej wojny".
Premier Rosji Władimir Putin ogłosił w poniedziałek, że w jego kraju nie ma więźniów politycznych. Opowiedział się też za rozwiązaniem NATO jako "nikomu niepotrzebnego organu będącego pozostałością zimnej wojny".
Premier Rosji Władimir Putin zatwierdził wprowadzenie do szkół nowego przedmiotu z dziedziny etyki i religioznawstwa. Nastąpi ono w nowym roku szkolnym 2012/2013. Dotychczas przedmiot ten pod nazwą "Podstawy kultur religijnych i świeckiej etyki" obowiązywał w szkołach przez blisko dwa lata jako projekt eksperymentalny.
Premier Rosji Władimir Putin zatwierdził wprowadzenie do szkół nowego przedmiotu z dziedziny etyki i religioznawstwa. Nastąpi ono w nowym roku szkolnym 2012/2013. Dotychczas przedmiot ten pod nazwą "Podstawy kultur religijnych i świeckiej etyki" obowiązywał w szkołach przez blisko dwa lata jako projekt eksperymentalny.
PAP / drr
Lider demokratycznej partii Jabłoko Siergiej Mitrochin zażądał w czwartek od Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej, by ta położyła kres zmuszaniu pracowników sfery budżetowej do udziału w sobotnim wiecu poparcia dla premiera Władimira Putina w Moskwie.
Lider demokratycznej partii Jabłoko Siergiej Mitrochin zażądał w czwartek od Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej, by ta położyła kres zmuszaniu pracowników sfery budżetowej do udziału w sobotnim wiecu poparcia dla premiera Władimira Putina w Moskwie.
PAP / wm
Premier Władimir Putin nie wykluczył w środę, że w marcowych wyborach prezydenckich w Federacji Rosyjskiej, po których zamierza on wrócić na Kreml, do wyłonienia zwycięzcy potrzebne będą dwie tury głosowania.
Premier Władimir Putin nie wykluczył w środę, że w marcowych wyborach prezydenckich w Federacji Rosyjskiej, po których zamierza on wrócić na Kreml, do wyłonienia zwycięzcy potrzebne będą dwie tury głosowania.
Jerzy Malczyk / PAP / slo
Borys Bieriezowski, mieszkający od 12 lat w Londynie rosyjski miliarder i nieprzejednany krytyk Kremla, wezwał w poniedziałek przeciwników premiera Władimira Putina w marcowych wyborach prezydenckich w Rosji do wycofania swoich kandydatur.
Borys Bieriezowski, mieszkający od 12 lat w Londynie rosyjski miliarder i nieprzejednany krytyk Kremla, wezwał w poniedziałek przeciwników premiera Władimira Putina w marcowych wyborach prezydenckich w Rosji do wycofania swoich kandydatur.
PAP/ ad
Premier Władimir Putin, który po marcowych wyborach prezydenckich chce wrócić na Kreml, opowiedział się w poniedziałek za zaostrzeniem przepisów migracyjnych i meldunkowych, a także wprowadzeniem odpowiedzialności karnej za ich łamanie.
Premier Władimir Putin, który po marcowych wyborach prezydenckich chce wrócić na Kreml, opowiedział się w poniedziałek za zaostrzeniem przepisów migracyjnych i meldunkowych, a także wprowadzeniem odpowiedzialności karnej za ich łamanie.
PAP / pz
Gdyby wybory prezydenckie w Rosji odbyły się w minioną niedzielę, to wygrałby je już w pierwszej turze premier Władimir Putin, który zdobyłby 52 proc. głosów - wynika z sondażu pracowni WCIOM, opublikowanego w piątek przez dziennik "Kommiersant".
Gdyby wybory prezydenckie w Rosji odbyły się w minioną niedzielę, to wygrałby je już w pierwszej turze premier Władimir Putin, który zdobyłby 52 proc. głosów - wynika z sondażu pracowni WCIOM, opublikowanego w piątek przez dziennik "Kommiersant".
PAP / pz
Premier Władimir Putin, który po marcowych wyborach prezydenckich w Rosji zamierza wrócić na Kreml, ostrzegł w czwartek, że Moskwa będzie stosownie oceniać i reagować na jednostronne kroki ze strony swoich zachodnich partnerów.
Premier Władimir Putin, który po marcowych wyborach prezydenckich w Rosji zamierza wrócić na Kreml, ostrzegł w czwartek, że Moskwa będzie stosownie oceniać i reagować na jednostronne kroki ze strony swoich zachodnich partnerów.
KAI / psd
Premier rosyjskiego rządu Władimir Putin jako niemowlę został potajemnie ochrzczony wbrew woli swojego ojca. Jego matka wraz z sąsiadką zabrała półtoraroczne dziecko do położonego niedaleko ich mieszkania Soboru Przemienienia Pańskiego w Petesburgu i tam go ochrzciła. Premier Rosji opowiedział o tym dziennikarzom po sobotniej liturgii bożonarodzeniowej w petersburskiej świątyni.
Premier rosyjskiego rządu Władimir Putin jako niemowlę został potajemnie ochrzczony wbrew woli swojego ojca. Jego matka wraz z sąsiadką zabrała półtoraroczne dziecko do położonego niedaleko ich mieszkania Soboru Przemienienia Pańskiego w Petesburgu i tam go ochrzciła. Premier Rosji opowiedział o tym dziennikarzom po sobotniej liturgii bożonarodzeniowej w petersburskiej świątyni.
PAP / pz
Premier Rosji Władimir Putin powiedział w środę dziennikarzom, że nie zamierza prowadzić dialogu z opozycją, która domaga się jego odejścia i zrewidowania wyników wyborów parlamentarnych. Dodał, że nie ma z kim rozmawiać z grona opozycjonistów.
Premier Rosji Władimir Putin powiedział w środę dziennikarzom, że nie zamierza prowadzić dialogu z opozycją, która domaga się jego odejścia i zrewidowania wyników wyborów parlamentarnych. Dodał, że nie ma z kim rozmawiać z grona opozycjonistów.
PAP/ ad
Premier Rosji Władimir Putin zarzucił we wtorek opozycji, że nie ma ona ani jasnych celów, ani liderów, ani programu. Odrzucił też apele opozycji o zrewidowanie wyników wyborów parlamentarnych z 4 grudnia, które - według CKW - wygrała rządząca Jedna Rosja.
Premier Rosji Władimir Putin zarzucił we wtorek opozycji, że nie ma ona ani jasnych celów, ani liderów, ani programu. Odrzucił też apele opozycji o zrewidowanie wyników wyborów parlamentarnych z 4 grudnia, które - według CKW - wygrała rządząca Jedna Rosja.
PAP / drr
Na blisko 360 mln euro szacuje wtorkowa prasa rosyjska koszt propozycji premiera Władimira Putina, by zainstalować kamery w lokalach wyborczych w całym kraju podczas wyborów prezydenckich w marcu przyszłego roku.
Na blisko 360 mln euro szacuje wtorkowa prasa rosyjska koszt propozycji premiera Władimira Putina, by zainstalować kamery w lokalach wyborczych w całym kraju podczas wyborów prezydenckich w marcu przyszłego roku.
PAP/ ad
Kierowana przez premiera Władimira Putina partia Jedna Rosja zarekomendowała w sobotę Siergieja Naryszkina, dotychczasowego szefa Administracji (kancelarii) Prezydenta Federacji Rosyjskiej, na przewodniczącego Dumy Państwowej.
Kierowana przez premiera Władimira Putina partia Jedna Rosja zarekomendowała w sobotę Siergieja Naryszkina, dotychczasowego szefa Administracji (kancelarii) Prezydenta Federacji Rosyjskiej, na przewodniczącego Dumy Państwowej.
PAP / pz
Premier Rosji Władimir Putin ironizował w czwartek mówiąc o uczestnikach protestów powyborczych, z których wielu miało przypięte białe wstążeczki.
Premier Rosji Władimir Putin ironizował w czwartek mówiąc o uczestnikach protestów powyborczych, z których wielu miało przypięte białe wstążeczki.
Szymon Łucyk / PAP / slo
Po upadku tyranów w wyniku arabskich rewolucji - od Ben Alego po Kadafiego - przyszedł czas na rosyjskiego autokratę, premiera Władimira Putina - twierdzi we wtorek na łamach "Le Monde" znany francuski intelektualista Andre Glucksmann.
Po upadku tyranów w wyniku arabskich rewolucji - od Ben Alego po Kadafiego - przyszedł czas na rosyjskiego autokratę, premiera Władimira Putina - twierdzi we wtorek na łamach "Le Monde" znany francuski intelektualista Andre Glucksmann.
PAP/ ad
Premier Rosji Władimir Putin sprawia wrażenie zdecydowanego, by wskrzesić taktykę z czasów ZSRR. Jego partia próbowała sfałszować wybory, a gdy ich wyniki spotkały się z ostrą krytyką, szef rządu stwierdził, że to USA wywołują protesty - pisze w piątek "NYT".
Premier Rosji Władimir Putin sprawia wrażenie zdecydowanego, by wskrzesić taktykę z czasów ZSRR. Jego partia próbowała sfałszować wybory, a gdy ich wyniki spotkały się z ostrą krytyką, szef rządu stwierdził, że to USA wywołują protesty - pisze w piątek "NYT".
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}