PAP / wab
Były ambasador Libii w Indiach Ali al-Essawi oświadczył we wtorek, że część żołnierzy libijskich przechodzi na stronę opozycji, gdyż nie godzą się na wykorzystywanie przez władze w Trypolisie afrykańskich najemników do tłumienia antyrządowych protestów.
Były ambasador Libii w Indiach Ali al-Essawi oświadczył we wtorek, że część żołnierzy libijskich przechodzi na stronę opozycji, gdyż nie godzą się na wykorzystywanie przez władze w Trypolisie afrykańskich najemników do tłumienia antyrządowych protestów.
PAP / tvn24 / wab
Po krwawej próbie stłumienia masowych protestów, dyktator Libii pułkownik Muammar Kadafi wystąpił w telewizji. Pojawił się na całe 22 sekundy. Zapewnił, że wbrew pogłoskom znajduje się w Trypolisie, a nie Wenezueli.
Po krwawej próbie stłumienia masowych protestów, dyktator Libii pułkownik Muammar Kadafi wystąpił w telewizji. Pojawił się na całe 22 sekundy. Zapewnił, że wbrew pogłoskom znajduje się w Trypolisie, a nie Wenezueli.
PAP / wab
W Bengazi zginęło w sobotę od kul snajperów co najmniej 15 uczestników pogrzebu 35 ofiar represji rządowych w tym mieście, zabitych poprzedniego dnia. Libijski przywódca Muammar Kadafi konsekwentnie realizuje zapowiedź, że "zdruzgocze" opozycję.
W Bengazi zginęło w sobotę od kul snajperów co najmniej 15 uczestników pogrzebu 35 ofiar represji rządowych w tym mieście, zabitych poprzedniego dnia. Libijski przywódca Muammar Kadafi konsekwentnie realizuje zapowiedź, że "zdruzgocze" opozycję.
PAP / wab
W związku z niespokojną sytuacją w Libii i Bahrajnie MSZ zaleca powstrzymanie się od podróży do tych krajów - poinformował w sobotę Rafał Sobczak z Biura Prasowego MSZ. Obecnie w obu tych krajach znajduje się kilkuset Polaków.
W związku z niespokojną sytuacją w Libii i Bahrajnie MSZ zaleca powstrzymanie się od podróży do tych krajów - poinformował w sobotę Rafał Sobczak z Biura Prasowego MSZ. Obecnie w obu tych krajach znajduje się kilkuset Polaków.
PAP / wab
Wiatr rewolucji dociera do Armenii. Tysiące ludzi zebrało się na ulicach Erywania, domagając się dymisji rządu. Demonstranci wprost mówią, że wzorują się na niedawnych wydarzeniach w Egipcie.
Wiatr rewolucji dociera do Armenii. Tysiące ludzi zebrało się na ulicach Erywania, domagając się dymisji rządu. Demonstranci wprost mówią, że wzorują się na niedawnych wydarzeniach w Egipcie.
PAP / wm
Od wtorku w Libii zginęło ponad 40 osób - informuje agencja AFP. Największe zamieszki wybuchają na wschodzie kraju. W drugim co do wielkości mieście Bengazi w piątek podpalono siedzibę lokalnego radia, a w Bajdzie powieszono dwóch policjantów.
Od wtorku w Libii zginęło ponad 40 osób - informuje agencja AFP. Największe zamieszki wybuchają na wschodzie kraju. W drugim co do wielkości mieście Bengazi w piątek podpalono siedzibę lokalnego radia, a w Bajdzie powieszono dwóch policjantów.
PAP / wab
Czołowy szyicki duchowny Bahrajnu, szejk Issa Kassam nazwał w piątek "masakrą" niedawną akcję policji i wojska przeciwko demonstrantom w stolicy kraju - Manamie.
Czołowy szyicki duchowny Bahrajnu, szejk Issa Kassam nazwał w piątek "masakrą" niedawną akcję policji i wojska przeciwko demonstrantom w stolicy kraju - Manamie.
PAP / wab
Przez całą noc z czwartku na piątek trwały w Adenie antyrządowe manifestacje. Protestujący podpalili ratusz, świadkowie mówią o trzeciej ofierze śmiertelnej zajść. Demonstracje w tym położonym na południu Jemenu mieście trwają od ośmiu dni.
Przez całą noc z czwartku na piątek trwały w Adenie antyrządowe manifestacje. Protestujący podpalili ratusz, świadkowie mówią o trzeciej ofierze śmiertelnej zajść. Demonstracje w tym położonym na południu Jemenu mieście trwają od ośmiu dni.
PAP / wab
Na ulicach drugiego największego miasta w Libii, Bengazi, rozmieszczono w piątek żołnierzy, po tym jak w nocy tysiące ludzi wyszły na ulice, by zaprotestować przeciwko śmierci co najmniej 20 uczestników trwających od środy demonstracji - informują świadkowie.
Na ulicach drugiego największego miasta w Libii, Bengazi, rozmieszczono w piątek żołnierzy, po tym jak w nocy tysiące ludzi wyszły na ulice, by zaprotestować przeciwko śmierci co najmniej 20 uczestników trwających od środy demonstracji - informują świadkowie.
PAP / ŁK
Zaplanowany na 13 marca inaugurujący sezon wyścig o Grand Prix Bahrajnu może zostać odwołany - uważa szef Formuły 1 Bernie Ecclestone. Od kilku dni w stolicy kraju Manamie trwają zamieszki i demonstracje antyrządowe.
Zaplanowany na 13 marca inaugurujący sezon wyścig o Grand Prix Bahrajnu może zostać odwołany - uważa szef Formuły 1 Bernie Ecclestone. Od kilku dni w stolicy kraju Manamie trwają zamieszki i demonstracje antyrządowe.
PAP / wab
Prawie 1,5 tys. ludzi demonstrowało w środę w jordańskim mieście Irbid, domagając się reform politycznych - podała agencja AFP, powołując się na uczestników zgromadzenia.
Prawie 1,5 tys. ludzi demonstrowało w środę w jordańskim mieście Irbid, domagając się reform politycznych - podała agencja AFP, powołując się na uczestników zgromadzenia.
PAP / wab
Tysiące mieszkańców Bahrajnu zebrały się w środę wieczorem na głównym placu stolicy kraju, Manamy, domagając się reform - poinformowała agencja AFP.
Tysiące mieszkańców Bahrajnu zebrały się w środę wieczorem na głównym placu stolicy kraju, Manamy, domagając się reform - poinformowała agencja AFP.
PAP / wab
Dwóch demonstrantów zginęło podczas poniedziałkowych starć między uczestnikami protestu a policją w portowym Adenie na południu Jemenu - podały źródła w jemeńskich służbach bezpieczeństwa.
Dwóch demonstrantów zginęło podczas poniedziałkowych starć między uczestnikami protestu a policją w portowym Adenie na południu Jemenu - podały źródła w jemeńskich służbach bezpieczeństwa.
PAP / wab
Niepokoje w krajach arabskich rozlewają się na kolejne państwo rządzone przez dyktatora. Teraz problemy ma Muammar Kaddafi. W nocy z wtorku na środę i w środę rano doszło do antyrządowych protestów w Bengazi na północy Libii. Według dyrektora szpitala w tym mieście, Abdelkarima Gubailiego, podczas zamieszek lekko rannych zostało 38 osób.
Niepokoje w krajach arabskich rozlewają się na kolejne państwo rządzone przez dyktatora. Teraz problemy ma Muammar Kaddafi. W nocy z wtorku na środę i w środę rano doszło do antyrządowych protestów w Bengazi na północy Libii. Według dyrektora szpitala w tym mieście, Abdelkarima Gubailiego, podczas zamieszek lekko rannych zostało 38 osób.
PAP / wab
Prezydent Barack Obama powitał rezygnację prezydenta Hosniego Mubaraka jako zwycięstwo narodu egipskiego i wezwał armię egipską do przygotowania wolnych i uczciwych wyborów.
Prezydent Barack Obama powitał rezygnację prezydenta Hosniego Mubaraka jako zwycięstwo narodu egipskiego i wezwał armię egipską do przygotowania wolnych i uczciwych wyborów.
PAP / wab
Władzę w Egipcie przejęła armia niezgodnie z konstytucją kraju i ze względu na przywileje w państwie może nie zechcieć jej przekazać cywilnemu rządowi - powiedział w piątek PAP Adel Darwish, były redaktor ds. Bliskiego Wschodu "The Independent".
Władzę w Egipcie przejęła armia niezgodnie z konstytucją kraju i ze względu na przywileje w państwie może nie zechcieć jej przekazać cywilnemu rządowi - powiedział w piątek PAP Adel Darwish, były redaktor ds. Bliskiego Wschodu "The Independent".
PAP / wab
Prezydent Egiptu Hosni Mubarak, który od 30 lat rządził w Egipcie żelazną ręką, ustąpił w piątek z urzędu pod presją narodu i przekazał władzę wojsku. Odejścia szefa państwa domagali się od trzech tygodni manifestanci protestujący masowo w całym kraju.
Prezydent Egiptu Hosni Mubarak, który od 30 lat rządził w Egipcie żelazną ręką, ustąpił w piątek z urzędu pod presją narodu i przekazał władzę wojsku. Odejścia szefa państwa domagali się od trzech tygodni manifestanci protestujący masowo w całym kraju.
PAP / wab
Wypełniony po brzegi tłumem demonstrantów kairski plac Tahrir oszalał z radości: komunikat o rezygnacji prezydenta Hosniego Mubaraka ludzie przyjęli okrzykami: "Odszedł, odszedł!", "Rewolucja zwyciężyła!", "Allah akbar".
Wypełniony po brzegi tłumem demonstrantów kairski plac Tahrir oszalał z radości: komunikat o rezygnacji prezydenta Hosniego Mubaraka ludzie przyjęli okrzykami: "Odszedł, odszedł!", "Rewolucja zwyciężyła!", "Allah akbar".
PAP / wab
- W tej chwili, po ustąpieniu Mubaraka, absolutnie nie powinniśmy spodziewać się rozlewu krwi. Wszystkie partie egipskie, włącznie albo nawet na czele z Bractwem Muzułmańskim, zachowują się bardzo rozważnie - mówi prof. Ewa Machut-Mendecka z Katedry Arabistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
- W tej chwili, po ustąpieniu Mubaraka, absolutnie nie powinniśmy spodziewać się rozlewu krwi. Wszystkie partie egipskie, włącznie albo nawet na czele z Bractwem Muzułmańskim, zachowują się bardzo rozważnie - mówi prof. Ewa Machut-Mendecka z Katedry Arabistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
PAP / wab
Izrael ma nadzieję, że odejście prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka nie zmieni pokojowych relacji z tym krajem. Taką opinię wyraził w piątek wysoki przedstawiciel władz izraelskich w chwilę po ogłoszeniu w Kairze ustąpienia Mubaraka.
Izrael ma nadzieję, że odejście prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka nie zmieni pokojowych relacji z tym krajem. Taką opinię wyraził w piątek wysoki przedstawiciel władz izraelskich w chwilę po ogłoszeniu w Kairze ustąpienia Mubaraka.