Włochy: korytarz humanitarny dla 120 Syryjczyków

"Życzymy udanej podróży poślubnej we Włoszech". Tak przewodniczący rzymskiej Wspólnoty św. Idziego Marco Impagliazzo powitał na lotnisku Fiumicino syryjskich nowożeńców, którzy wraz z grupą ponad 120 swoich rodaków przybyli do Rzymu z Bejrutu w ramach tzw. korytarza humanitarnego dla uchodźców.

Była to już szesnasta grupa zorganizowana w ramach porozumienia pomiędzy wspólnotą i włoską Federacją Kościołów Luterańskich przy współpracy ministerstw spraw zagranicznych i wewnętrznych.

Tą drogą - korzystając z samolotów rejsowych na trasie Bejrut-Rzym - przybyło od lutego ub. roku już tysiąc syryjskich uchodźców, przebywających w obozach na terenie Libanu. Taka liczbę przewidywała umowa z włoskim rządem. Jak poinformował obecny na rzymskim lotnisku wiceminister spraw zagranicznych Mario Giro, podpisana zostanie natychmiast nowa umowa, przewidująca kolejny tysiąc Syryjczyków.

"Zaniepokojonym Włochom mówię, że możliwe jest przyjmowanie uchodźców w sposób bezpieczny i z radością", oświadczył wiceszef dyplomacji.

Wśród dotychczas przybyłych były 54 rodziny, zarówno muzułmanów, jak i chrześcijan, z ponad pięćdziesięciorgiem małoletnich. W piątek była też młoda para, która wzięła ślub tuż przed odlotem do Rzymu.