To największe nieszczęście, jakie może przytrafić się człowiekowi
Bóg używa naszej grzeszności dla okazania nam miłosierdzia, czyli pokazania jak wielka i autentyczna jest Jego miłość do nas.
Ewangelia na dziś: Łk 7, 36-50
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Grzech jest największym nieszczęściem, jakie może przytrafić się człowiekowi. Z tego nieszczęścia można jednak uczynić podstawę dla czegoś wielkiego i pięknego – dla Miłości. Tego uczy nas dziś Jezus, wraz z ową kobietą, zachowującą się bardzo dziwnie, jak na ówczesne zwyczaje.
Nie należy więc biadolić nad swoją grzesznością, ale raczej ją wykorzystać maksymalnie do dobrych rzeczy. Bóg tak właśnie robi: używa naszej grzeszności dla okazania nam miłosierdzia, czyli pokazania jak wielka i autentyczna jest Jego miłość do nas. My natomiast możemy dzięki swojej grzeszności pokazać Bogu jak bardzo ufamy Jego miłosierdziu i radując się z otrzymanego przebaczenia, czynić w życiu piękne rzeczy.
[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]
Skomentuj artykuł