Abp Ryś: jak odnaleźć nadzieję po filmie braci Sekielskich

(fot. episkopat.pl)
abp Grzegorz Ryś

Duch Święty jest Duchem prawdy. Nie wolno bać się prawdy. Strach przed prawdą to jest strach przed Duchem Świętym. Tomasz z Akwinu mówi, że każda prawda, przez kogokolwiek powiedziana, pochodzi od Ducha Świętego. Nadzieja jest z prawdy. Pan Jezus mówi, że Duch nas przekona o grzechu, sprawiedliwości i o sądzie.

Publikujemy kazanie arcybiskupa Grzegorza Rysia, w którym metropolita łódzki odnosi się do filmu "Zabawa w chowanego" i mówi, jak odnaleźć nadzieję w tym trudnym czasie.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś: jak odnaleźć nadzieję po filmie braci Sekielskich
Komentarze (5)
AM
~Andrzej Mackiewicz
12 czerwca 2020, 22:56
"Każdy biskup i arcybiskup w Polsce ukrywał pedofilię? Do 2007 r. chyba każdy, po 2007 r. większość, po 2013 r. pewnie pół na pół, a po 2016 r. – radykalnym zaostrzeniu przepisów przez papieża Franciszka – niewielu. Oczywiście jeśli ukrywanie rozumiemy jako nieprzesyłanie do Watykanu dokumentów dotyczących księży pedofilów. Jakich dokumentów? Świadectw ofiar. Od 2001 r. istnieje w Kościele prawny obowiązek przekazywania do Watykanu informacji o przestępstwach pedofilskich księży. " Zacytowałem fragment z : Ciekawsza, niż pytanie o wiedzę Jana Pawła II o skandalach seksualnych w Kościele, jest kwestia jak w tej sprawie doradzali mu polscy przyjaciele - https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1453958,ksiadz-andrzej-kobylinski-naduzycia-seksualne-w-kosciele-wywiad.html
11 czerwca 2020, 16:39
Biskupi mówią, arcybiskupi mówią, księża mówią. Jedni mówią tak - inni mówią wspak. Jedni mają takie opinie - inni mają opinie przeciwne. Jedni nawołują do tego - inni do czego innego. Jedni cytują i drudzy cytują. Jedni powiadają, że trzeba - inni, że nie wolno. Piszą listy do diecezjan, piszą listy do stolicy apostolskiej - otrzymują listy, odpowiadają na listy albo na nie nie odpowiadają. Milczą, gdy chcą - mówią, gdy chcą. Podają wytyczne, bronią, apelują, straszą. Ubolewają, nakłaniają, stoją po stronie albo się odcinają. A biznesmen Ryzyk dalej zarabia...
11 czerwca 2020, 19:01
A Ty mijasz się z prawdą. Jedź, sprawdź, zapytaj, nie powtarzaj niesprawdzonych kłamstw. A przede wszystkim miej szacunek dla każdego, bo przecież jesteś postępowym, otwartym na dialog z każdym człowiekiem. Nie katolikiem jak widać, więc co tu robisz na tej stronie. Gdybyś był katolikiem to byś tak o o. Rydzyku nie powiedział. Przykro mi. Przenieś się na stronę, gdzie Ci będzie lepiej, chyba że jesteś trollem. To co innego. Pozdrawiam.
12 czerwca 2020, 15:15
Szukaj dalej :-)
AO
~Aneta Olszanska
13 czerwca 2020, 00:01
A....... Jak szybko klasyfikujesz ludzi - ten nasz ten nie nasz. Smutne .... Na ten stronie wolno przebywac tylko naszym?. Jestem katoliczka I uwazam, ze ks. Rydzyk robi wiele zla. Wiem, bo slucham. Jego mowa nie jest mowa Ewangelii. Czy wolno mi tu byc,?!