Ćwiczenia zamiast wyrzeczeń? Odkrywamy 7 korzyści

fot. Freddy Castro / Unsplash
Aleksandra Bobrowska / Zdrapka Wielkopostna

Zbliża się Wielki Post. Może w tym roku zamiast tradycyjnych wyrzeczeń i postanowień spróbujesz czegoś nowego? Na przykład ćwiczeń dla ducha i ciała, które oferuje tegoroczna Zdrapka Wielkopostna. Oto siedem korzyści ze zdrapkowych ćwiczeń, na które zwracają uwagę uczestnicy.

Zdrapka Wielkopostna zaprasza do przeżywania postu w oparciu o zestaw ćwiczeń skomponowany według określonego klucza. Każdego dnia zdrapuje się kolejne pola, na których czekają konkretne zadania do wykonania. Brzmi jak wciągająca zabawa? Bo tak właśnie jest! Oprócz tego zadania ukryte na polach zdrapki wspierają nasz duchowy rozwój i pomagają jak najlepiej przeżyć Wielki Post.

- Przyznam, że na początku miałem ze zdrapką pewien problem i była dla mnie ciężarem. Działo się tak, ponieważ traktowałem ją po prostu jak zadania do wykonania. Przełom przyszedł, gdy zacząłem korzystać z niej jak z inspiracji, a nie narzuconego z zewnątrz szkolnego rygoru. Od tamtej pory zdrapka nie ciąży, a jest jednym z wielu życiodajnych strumieni w moim Wielkim Poście” - mówi Krzysztof Dzieńkowski SJ.

DEON.PL POLECA

Krzysztof Dzieńkowski SJ. Fot. Materiały prasowe Zdrapki Wielkopostnej

7 korzyści Zdrapki Wielkopostnej

Zdrapka jako metoda przygotowania do Świąt Wielkanocnych niektórych zachęci już samą ideą, inni muszą się do niej przekonywać stopniowo. Dla niezdecydowanych przedstawiamy listę największych korzyści, jakie może przynieść praktykowanie ćwiczeń wielkopostnych:

1. Sposób na nudę

Każdy z nas ma na pewno swoją duchową rutynę, ulubione formy modlitwy czy praktyki religijne. Ale nie oszukujmy się - jeśli Wielki Post ma być czasem radykalnej przemiany serca, to trzeba odważyć się porzucić utarte ścieżki, by zbadać te obszary naszego życia, które najbardziej potrzebują interwencji. Ćwiczenia proponowane przez Zdrapkę Wielkopostną wzbogacają Wielki Post o element zaskoczenia. Nie tylko dlatego, że do ostatniej chwili pozostają niespodzianką, lecz również dlatego, że zmuszają nas do szukania Pana Boga w najmniej oczywistych sytuacjach.

- Sprawiło mi ogromną radość odkrywanie nowych zadań, często nawet dzień wcześniej. Najfajniejsze to te, nad którymi musiałam pomyśleć, typu: co bym zrobiła, gdyby był to mój ostatni dzień życia? - mówi Ola.

2. Wszechstronny rozwój

Podążając za inspiracjami ze zdrapki, bierzemy na warsztat nie tylko naszą wiarę, ale też sprawy, które zajmują nas na co dzień: relacje z bliskimi, obowiązki, czas wolny, zdrowie, aktywność fizyczną czy troskę o środowisko. Duże zróżnicowanie zadań zwiększa szansę na dotknięcie wymagających obszarów naszego życia - dla każdego takim obszarem będzie coś innego, więc inne zadania sprawią nam szczególną trudność.

- Po długich przemyśleniach udało mi się wybrać zadanie, które kosztowało mnie najwięcej wysiłku. Dnia 8 marca miałem pomodlić się i przytulić bliskie mi kobiety. Z przykrością przyznałem się sam przed sobą, że tak prosta czynność często jest przeze mnie pomijana w codziennym życiu, a przecież to tak ważne, aby być blisko, przytulać się i celebrować czas, w którym jesteśmy razem. Mam nadzieję, że będę teraz przykładać większą wagę do tego i przytulał nie tylko od święta - uważa Maciej.

3. Małe sukcesy

W Wielkim Poście będę/nie będę… tu zazwyczaj można wstawić mniej lub bardziej konkretne postanowienie, w którym zamierzamy wytrwać przez 40 dni. Bądźmy szczerzy: jak często udaje nam się wytrwać w postanowieniu do końca postu, a jak często rezygnujemy z niego po pierwszej lub drugiej porażce? O ile łatwiej pracować nad sobą, kiedy po nieudanym dniu możemy rozpocząć następny z czystym kontem i świeżą motywacją? Zdrapka Wielkopostna na każdy dzień proponuje inne ćwiczenie duchowe. Jeśli powinie nam się noga, nie mamy poczucia, że zaprzepaściliśmy efekty wielodniowych starań. Nazajutrz zdrapujemy kolejne pole i mierzymy się z nowym wyzwaniem. Każde wykonane zadanie to mały sukces, który dodaje nam skrzydeł i zachęca do dalszych starań.

4. Trening systematyczności

- Nie wszystkie zadania udało mi się zrobić w czasie, bo były wymagające, ale bardzo dobrze! Podnosicie mi poprzeczkę. Zdrapka już od kilku lat mi towarzyszy w Wielkim Poście. Kupuję ją w ilości kilku sztuk i staram się rozdać znajomym. Mój sposób: zdrapka wisi na drzwiach lodówki i dzięki temu codziennie czytam zadanie… bo lodówki nie omijam - zdradza Wioletta.

Jedno ćwiczenie dziennie. Czasem trudne, wymagające więcej czasu i pracy, czasem drobiazg do wykonania w 5 minut. I tak przez 40 dni… albo dużo dłużej. Zdrapka Wielkopostna wprowadza w nasze życie nawyk systematycznej pracy nad sobą. Codziennie stawia przed nami konkretne zadanie do wykonania - zmusza do włączenia go w plan dnia, wygospodarowania czasu, stworzenia odpowiednich warunków. To dobre przygotowanie do wprowadzenia ćwiczeń duchowych do naszego stałego harmonogramu także w pozostałej części roku.

5. Razem z innymi

Wokół Zdrapki Wielkopostnej zawiązała się społeczność, która może służyć za grupę wsparcia w realizowaniu ćwiczeń duchowych. Twórcy zachęcają do dzielenia się doświadczeniami z wykonywania zadań.

- Sama świadomość, że inni Uczestnicy też ćwiczą, nawracają i przygotowują się duchowo do pogłębienia relacji z Bogiem Ojcem, umocnieni w wierze, z Jezusem Chrystusem Zmartwychwstałym pośród nas, jest przyczyną wielkiej radości i pokoju - wyjaśnia Kamil.

Zdrapkowe zadania można wykonywać także w małej wspólnocie – rodzinnie lub ze znajomymi. Wsparcie bliskich dostarcza dodatkowej motywacji, okazuje się pomocne zwłaszcza w chwilach kryzysu i zniechęcenia. Dużą wartość ma również podejmowanie wielkopostnych wyzwań razem z dziećmi, tak by mogły one zobaczyć rodziców w działaniu – pielęgnujących relację z Panem Bogiem w codziennym zabieganiu.

6. Pozytywna energia

Wielki Post zwykł nam się kojarzyć z praktykami pokutnymi, wyrzeczeniami, wszechogarniającym smutkiem i poczuciem winy. Ale można podejść doń również pozytywnie, przeżyć go jako czas szczególnego skupienia na życiu duchowym, wzmożonej pracy nad pogłębianiem swojej wiary, budowaniem i uzdrawianiem relacji z Panem Bogiem, z samym sobą i z otoczeniem. Wiąże się z tym oczywiście trud, który nie musi być jednak pozbawiony radości. Właśnie takie optymistyczne postrzeganie Wielkiego Postu, a w szerszej perspektywie - całego życia wewnętrznego, kształtują w nas ćwiczenia duchowe. Bardziej niż do pokutnego "samobiczowania" zachęcają do czynienia dobra - pełnienia uczynków miłosierdzia, a także naprawiania skutków naszych grzechów (o czym nieraz w pokutnym zapale zaskakująco łatwo zapominamy).

7. Wzrastanie

Wreszcie ostatnia (z wymienionych tu) korzyść z praktykowania wielkopostnych ćwiczeń - koronny argument dla opornych i niezdecydowanych. Lepiej podjąć jakikolwiek wysiłek i stwierdzić po pewnym czasie, że bardziej odpowiada nam inny sposób przeżywania Wielkiego Postu, niż nie robić zupełnie nic.

"Zdrapka wielkopostna zmienia serca, mobilizuje do działania i pozwala na przypatrzenie się sobie", "Zdrapywałam codziennie i wykonywałam zadania, są bardzo przydatne i zmieniły moje nastawienie", "Zadania drobiazgowe ale świetna sprawa. Wzbogacają osobiste postanowienie wielkopostne", "Bardzo trudna do systematycznej realizacji seria zadań, ale też bardzo inspirująca".

To tylko niektóre z pozytywnych opinii, jakie wystawili Zdrapce uczestnicy ubiegłorocznej edycji. Może nie wszystkie zadania będą odpowiadały naszym obecnym potrzebom czy dyspozycji duchowej, ale wykonanie choćby kilku z nich na pewno przyniesie dobre efekty. Lepsze niż siedzenie z założonymi rękami i "czekanie na zbawienie".

P.S. Zdrapka Wielkopostna 2023. Uwaga! W tym roku na wybranych polach zdrapki daty zastąpiono inspiracjami typu "WIARA", "MODLITWA", "DZIAŁANIE", "RUSZAJ W TEREN". Nie trzeba zdrapywać po kolei. Można kierować się potrzebą ducha i ciała. Spróbujesz? Więcej informacji na stronie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ćwiczenia zamiast wyrzeczeń? Odkrywamy 7 korzyści
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.