Jezus spotyka człowieka tam, gdzie on jest, w jego codzienności. On jest też blisko ciebie. Przychodzi łagodnie. A jeśli Ty Go spotkasz, to…?
Kim były osoby, które na swojej drodze spotykał Jezus? Dlaczego te spotkania były tak wyjątkowe, że opisał je w swojej Ewangelii Jan?
Przychodzili do Jezusa w nocy, z dala od wścibskich oczu postronnych. Przyprowadzano ich, pochwyconych co dopiero na grzechu. Jezus spotykał się z nimi tam, gdzie żyli - w szarej, skwarnej codzienności czy na łożu boleści, w chorobie, kalectwie czy ślepocie. Płakał z tymi, którzy opłakiwali najbliższych.
Twórcy "Modlitwy w drodze" wraz z Pawłem Kłosińskim SJ zapraszają na wakacyjne rekolekcje według metody św. Ignacego. Kolejne spotkania Jezusa to zaproszenie do ośmiu rozważan, które pomogą nam zbliżyć się do Niego i zrozumieć sposób, w jaki nas postrzega i to, dlaczego się na nad nami pochyla.
Ewangelista Jan ukazuje wiele spotkań Jezusa z ludźmi, które zmieniły ich życie. Chrystus przychodzi do człowieka, nie zraża się jego słabościami i grzechami, pokręconym, nieuporządkowanym życiem. Nawet tego, który Go zdradzi nazwie "przyjacielem". Jezus spotyka człowieka tam, gdzie on jest, w jego codzienności. On jest też blisko ciebie. Przychodzi łagodnie. A jeśli Ty Go spotkasz, to…?
Skomentuj artykuł