"To jest najtrudniejsze. My jak znamy czyjeś grzechy, to mówimy: ty się do niczego nie nadajesz, ty nabroiłeś, naszalałeś, narozrabiałeś. To my już takiemu człowiekowi nie uwierzymy".
Inaczej Go oczekiwano. Gdzie indziej Go szukano. Budowano Mu triumfalne bramy, a On przyszedł w tak nieoczekiwany sposób. Dostrzeżenie Boga – niepozornego, a najpotężniejszego na świecie – to duża mądrość. (ks. Jan Twardowski, Rozważania o pacierzu)
DEON.PL POLECA
Skomentuj artykuł