Bp Pieronek: klerykalizm jest złem, które wypacza misję kapłańską [ROZMOWA]

(fot. youtube.com)
bp Tadeusz Pieronek / Michał Lewandowski

"Sam mówię o sobie od dawna, że jestem antyklerykałem, ponieważ klerykalizm jest złem, które wypacza misję kapłańską".

Rozmowa została opublikowana po raz pierwszy w styczniu 2018 roku. Całość archiwalnej rozmowy z biskupem znajdziesz TUTAJ >>

Michał Lewandowski: Czy pewnego rodzaju dystans, jaki tworzy się miedzy księdzem a ludźmi z racji tego, że jego postać jest otoczona pewną estymą społeczną, może przeszkadzać księdzu w ewangelizacji?

DEON.PL POLECA

Bp Tadeusz Pieronek: Widzę, że zmierza pan w kierunku pytania o klerykalizm?

Wielkimi krokami.

Co to jest klerykalizm?

Na pewno jest to negatywne pojęcie.

Zajrzałem do słownika, gdzie wyczytałem, że kler to jest po prostu "ogół duchowieństwa". Dzisiaj, szukając w sieci tego słowa, natknąłem się na markę znanych mebli. Natomiast "klerykalizm" jest czymś, co tworzyło się przez wieki, miało różne formy i znaczyło zawsze to samo. To znaczy dominację duchowieństwa nad tymi, których mogli sobie podporządkować.

Pokusa władzy politycznej?

Klerykalizm nie był taki, że ksiądz chciał być królem, ale inne stanowiska i godności były bardzo łakomym kąskiem. Sam mówię o sobie od dawna, że jestem antyklerykałem, ponieważ klerykalizm jest złem, które wypacza misje kapłańską.

W jaki sposób?

Takich form jest bardzo wiele. Po pierwsze to jest pycha, czyli patrzenie na drugiego z góry przy jednoczesnym patrzeniu na siebie jak na postać z pomnika, której zdanie jest absolutnie najważniejsze. Jest to jakaś forma ubóstwiania siebie.

Czyli pierwsze przykazanie?

Tak, w pysze czci się samego siebie. Drugim powodem klerykalizmu są atrybuty wielkości: strój, miejsce przy stole, pierwszeństwo, tytuły. Te sprawy są w Kościele i można przyjąć je zupełnie spokojnie, ale można przypisać im moc, która podnosi ludzi nimi obdarowanych ponad innych.

Księża chcą zostawać prałatami i biskupami?

Mało który "kleryczyna" czy ksiądz by nie chciał. Zostać biskupem to jedno, bo są wtedy nowe święcenia, ale niektórym wystarczyłyby jakieś pstre czerwone wstążeczki, które można na siebie założyć i wynosić się przez nie nad innych.

Z czego to wynika?

To jest działanie dwukierunkowe. Z jednej strony chęć wywyższania się i uzyskania pewnej pochwały za osiągnięcia, a z drugiej chęć bycia podziwianym oraz tworzenie sobie pewnego zaplecza ludzi, których nagrodziło się tytułami, więc oni na pewno będą teraz klaskać.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Pieronek: klerykalizm jest złem, które wypacza misję kapłańską [ROZMOWA]
Komentarze (9)
AP
~Adam Pierwszy
24 listopada 2019, 23:46
Wywiad zza grobu? Czy nawet abp Ryś nie chce na ten temat zabierać głosu?
24 maja 2019, 18:13
Witamy oszusta manipulującego ocenami.
MW
Maciej Wolny
24 maja 2019, 15:08
Gdyby powróciły prawdziwe prześladowania to bardzo ciekawe kim byli by ci "purpurowi" księza? Chrześcijaństwo upada przez tych co w swojej religijności widzą przywileje a nie służbę.
Jan Maria
24 maja 2019, 10:53
Kiedyś dziwiłem się dlaczego pod ocenami artykułów pisanych na Deonie jest tak dużo negatywnych ocen. Zrozumiałem to kiedy zacząłem sam dostukiwać ocentę pod artykułem na pozytywną. Po chwili zorientowałem się że nagle szybciej niż ja ktoś dostukuje negatywne oceny pod artykułem. Ja sobie odpuściem dostukiwanie ocen przy ok. 170 razach, kiedy wróciłem po 15 min. patrzę a tu prawie 700. I tak sobie myślę, że na tych forach jest jakiś "użytkownik" który fałszuje wyniki ocen pod artykułami.  Proszę przekażcie tą wiadomość dalej, żeby wszyscy wiedzieli, że wyniki ocen pod artykułami mogą być zafałszowane przez klikaczy ;)
Jan Maria
24 maja 2019, 12:20
Po tym jak ujawniłem działalność klikacza to liczba głosów wzrosła z 700 do 1565 !!! W ciągu 1,5 godziny. Taki wzrost liczby głosów tylko potwierdza działalność klikacza! Także ludziska! przekażcie wszystkim na DEONIE że te wyniki ocen  pod komentarzami jak i pod artykułami mogą być "zafałszowane"
24 maja 2019, 12:44
Pewnie to oszust uważający się za superkatolika :)
MR
Maciej Roszkowski
24 maja 2019, 21:22
Panie administratorze, informatyku, pobudka! Cza zapracować na swoją pensję.
24 maja 2019, 08:51
Kiedy to mówił obrzucano go błotem podobnie jak innych podobnie mówiących w myśl zasady ,że kto ośmiela się krytykować Kościół jest wrogiem.Dzisiaj okazuje się,że to oni mieli rację.
24 maja 2019, 07:59
Przygadał kocioł garnkowi.