Czy nie wpadasz w to duchowe zagrożenie? Można odejść na wiele sposobów

(fot. demetrio / cathopic.com)
Łukasz Podsiadły OFMCap. / youtube.com

"Każdy z was słyszał o ojcu Pelanowskim. (...) Nie potrafiłem tego wytłumaczyć" - mówi kapucyn.

Czasami gorszy nas to, jaki jest Bóg. Nie potrafimy Go przyjąć takim jaki jest, takim jaki przychodzi. Jest nam bardzo trudno wchodzić z Nim w taką relację, którą On chciałby prowadzić. Wtedy zaczyna się odejście.

"Dla mnie wielkim trudem jest przeżywanie odejść moich braci z zakonu. Myślę, że każdy z was słyszał o ojcu Augustynie Pelanowskim, (...) kilka dni temu ks. Michał Misiak. (...) Jak to możliwe, że kapłan odchodzi z kapłaństwa? Z punktu widzenia wiary nie potrafiłem tego wytłumaczyć" - mówi brat Szymon Janowski OFMCap. Podobnie jest z rozpadem małżeństwa czy umieraniem młodych ludzi.

"Dlatego chcę ciebie pytać dzisiaj żebyś mógł spojrzeć w swoje serce i w ten sposób diagnozować je w oparciu o Słowo Boże i przed wystawionym Najświętszym Sakramentem gdzie dzisiaj jesteś? Czy nie wpadasz w to samo zagrożenie odejścia? Odchodzić można na różne sposoby" - dodaje. Posłuchaj i zastanów się nad tymi słowami:

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy nie wpadasz w to duchowe zagrożenie? Można odejść na wiele sposobów
Komentarze (2)
KZ
~Kamil Zawis
2 czerwca 2020, 15:00
Augustyn Pelanowski wypowiadał się jasno że swojego powołania nie porzuca, więc proszę nie siać dezinformacji.
MN
~Marek Nowicki
25 lutego 2020, 19:01
Wydaje mi się, że odejścia z kapłaństwa są spowodowane chęcią życia naprawdę ambitnego i dorosłego. Czymże innym jest założenie rodziny ? Stan duchowny to opieka potężnej organizacji i zapewnienie sobie bytu, ale bez specjalnego ryzyka. Były kapłan może również pomagać innym ludziom, ale dalece skuteczniej - na podstawie własnych doświadczeń, pozostając przy tym dalej wzorcem moralnym...