W I Niedzielę Wielkiego Postu czytamy o Jezusie, który jest "wygnany" przez Ducha na pustynię. Czy został do tego zmuszony? Dlaczego Duch tak postępuje z Jezusem?
CzytJak wąż przemówił? Takie pytanie zostało postawione. Chętnie spotkałabym się z człowiekiem, który je kiedyś tu postawił. Ciekawa jestem czy nadal je zadaje. Moja odpowiedź: Język biblijny, a szczególnie język starego testamentu jest językiem symboli. Autor stara się przekazać coś co nie jest łatwe do wyrażenia słowami. Wąż jest symbolem tego, co nazywamy złem. (mówimy czasem o podszeptach szatana). Czuły narrator Biblii tak tę scenę opisał, że wąż mówi. Podobnie jak mamy wyrażenie, że "serce śpiewa". Z tej sceny najważniejsze jest to, aby nie dać się zmanipulować temu głosowi, który sączy nieprawdę. "nie wolno wam jeść z drzew tego ogrodu", być mądrym czyli używać serca i głowy (boskie atrybuty) a nie tylko zmysłów "zobaczyła, że nadają się do jedzenia", podejmować decyzje samodzielnie zgodnie z mądrością a nie korzystać z wszystkiego co dają "dała mi i zjadłem". Prawda wyzwala, ale tylko miłość zbawia.
AA
a a
6 marca 2017, 09:57
@Tadeusz_25
Czy ty posiadasz tę wiedzę o której piszesz do "daglezjamy"?
Jeśli tak, to dlaczego nie wyjaśnisz mu tego zagadnienia?
"A możesz mi wytłumaczyć jak to jest możliwe, że wąż mówił"
7 marca 2017, 12:20
To proste, wiedza, którą się poszukuje jest ciekawsza, dlaczego niektórzy wszystko chcą mieć podane na talerzu. Polecam rózne komentarze do Pisma świętego, jest np. wspaniały komentarz ekumeniczny. Opis z Księgi Rodzaju nie jest opisem naukowym, ani historyczną kroniką faktów. Rozmowa była między człowiekiem a szatanem. Czy musiały paść słowa? Gdy dwie osoby głucho nieme migają między sobą, to mówimy, że rozmawiają, a często wtedy nie pada ani jedno słowo. Czy brak słow oznacza, że nie może dojść do rozmowy, a nawet dialogu?
5 marca 2017, 19:13
@daglezjama nie kompromituj się swoim ignoranctwem i kpiarskim sposobem bycia, najpierw trochę poczytaj o powstaniu (redakcji) Ewangelii.
5 marca 2017, 19:19
A możesz mi wytłumaczyć jak to jest możliwe, że wąż mówił. Przecież węże nie mówią.
5 marca 2017, 21:48
Kolejna kompromitacja, chyba nie chodziłeś na religię, bo znowu wykazujesz się całkowitą ignorancją. Polecam lekturę podstawowych opracowań na temat Pisma Świętego. Tu jest za mało miejsca, by wszystko wyjasniać jak przedszkolakowi. Ten portal zakłada przynajmniej podstawową wiedzę biblijną.
5 marca 2017, 22:27
Portal zakłada przynajmniej podstawową wiedzę biblijną czyli jak rozumiem większość tutaj to wykształciuchy. W takim razie nie jestem wykształciuchem więc mi wytłumacz jak to możliwe że wąż mówił. I jak to możliwe że ludzie w czasach Jezusa pokonywali pieszo tak wielkie odległości.
5 marca 2017, 22:45
Czy znasz historię Świętego Domku z Loreto? Jak ten domek się tam zalazł i dlaczego akurat tam trafił z samego Nazaretu. Ludzie gadają że aniołowie go na skrzydłach przetransportowali. Prawda to?
PJ
Patryk Jadczak
6 marca 2017, 08:59
Medice, cura te ipsum. ;)
7 marca 2017, 12:27
Nie wszyscy muszą być wyksztalciuchami. Zachęcam ponownie by sięgnąć po ogónie dostępne komentarze. Zob. mój wpis w odp. dla Neo.j. W czasach Jezusa przeważnie chodzono pieszo, a o jaką odleglość ci chodzi?
7 marca 2017, 12:41
Znam tę historię. Nie znane są szczegóły jego przeniesienia, a to o czym piszesz to legenda. Nawet źródła katolickie mówią o legendzie, a nie że są to fakty historyczne. Jest prawdopodobne, że rodzina, która zorganizowała przeniesienie domku nazywała się De Angelis (Aniołowie) co mogło przyczynić się do powstania tej legendy.
5 marca 2017, 17:01
Jezus wyszedł na pustynię a jak z niej wrócił to komu pierwszemu opowiedział o swoich zmaganiach? Czy to co jest napisane w biblii na ten temat to słowa Jezusa czy ktoś na podstawie tego co usłyszał zebrał to do kupy i napisał klika zdań które dzisiaj są czytane?
Skomentuj artykuł