Jak wyglądają śluby trzeźwości? Tomasz Nowak OP dzieli się swoją historią

(fot. depositphotos.com; YouTube/Strefa Wodza)
Tomasz Nowak OP

To był w moim życiu czas subkulturowy więc raczej było więcej okazji do picia niż mniej, ale dałem radę.

- Będąc w oazie młodzieżowej w ruchu światło-życie spotkałem się z tym, że muszę podpisać Krucjatę Wyzwolenia Człowieka. Nie będę składał ślubu bezpodstawnie, najpierw sobie rok wypróbuję. Moim patronem z bierzmowania jest św. Jan Chrzciciel, który nigdy "nie pił wina ani sycery", więc pomyślałem: zaprzyjaźnię się z nim, mocą bierzmowania i patronowania, będę radykalny i nie będę pił - opowiada Tomasz Nowak OP. - To był w moim życiu czas subkulturowy więc raczej było więcej okazji do picia niż mniej, ale dałem radę. Wtedy postanowiłem, że mogę podpisać Krucjatę. Potem dwanaście lat nie piłem alkoholu, potem śluby zakonne zwalniają ze ślubów osobistych - dalej nie piłem, ale potem, nie mając już tych ślubów, zdarzało mi się używać alkoholu w różnych kontekstach, raczej bez przesady. I niedawno, trzy-cztery lata temu, byłem na rekolekcjach, na których można było podpisać deklarację trzeźwości. Modliłem się i z tej modlitwy wynikało, że chcę się jeszcze bardziej zjednoczyć z moim patronem, św. Janem Chrzcicielem, dlatego decyduję się na niespożywanie alkoholu - i tak mam do dzisiaj. Ile to potrwa? Nie wiem. Nie muszę deklarować dat, czy to potrwa rok, pięć czy dziesięć. Może to będzie po prostu do końca życia - na ten moment mam taką wolę.

Dominikanin wyjaśnia też, dlaczego zdecydował się na takie śluby trzeźwości.

DEON.PL POLECA

- Żeby być wolnym w każdym momencie. I żeby to był pierwszy krok uwalniania także innych sfer, w których nie czuję się do końca wolny. Trzeba od czegoś zacząć. Przyznam osobiście, że dla mnie to nie jest wielki problem - nie używać alkoholu, nie widzę tego jako jakiś wielki post czy wyrzeczenie, ale wiem, że dla wielu osób jest to problem. Czy to w mentalności, w kulturze, w rodzinach, wśród przyjaciół w środowiskach, w których się obracamy... W Polsce jest mnóstwo różnych zwyczajów związanych z piciem alkoholu. Nie chcę demonizować, że alkohol jest zły. Nie w tym rzecz.

Jak wyglądają śluby trzeźwości i czy mają sens?

Ta trzeźwość nie musi dotyczyć tylko alkoholu czy narkotyków, może dotyczyć też oglądania telewizji, korzystania z internetu czy innych rzeczywistości, które nam odbierają wolność - tłumaczy zakonnik i dodaje: Jak to ma konkretnie wyglądać? Nie określam tego, nie mówię o tym dlatego, że jest wiele sposobów, miejsc, modlitw, które można znaleźć, żeby skorzystać z takiej propozycji.

- Jeżeli rodzi się w was tego typu pytanie, warto jakąś decyzję na ten temat podjąć. Patrzcie, czego potrzebujecie, abyście byli wolni i za tym, zachęcam, podążajcie - mówi.

Zobacz cały film:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak wyglądają śluby trzeźwości? Tomasz Nowak OP dzieli się swoją historią
Komentarze (2)
UK
~Urban Kleczkowski
31 sierpnia 2020, 11:52
Owocem jabłoni jest jabłko. Owocem krzewu malin są maliny. Owocem krzewu borówek są borówki. Owocem krzewu winnego jest wino - alkohol ???? Od kiedy? Wino, piwo, wódka powstaje w procesie gnicia, fermentacji. Wino - owoc krzewu winnego i pracy rąk ludzkich ? A w jakiż to sposób ? To trucizna jest . Zgadzam się. "Alkohol nie sprzyja naszemu zdrowiu i powinno się go ograniczać. Aby twój organizm prawidłowo pracowała, unikaj różnych alkoholi jak ognia. " Wino też jest trucizną. Zgadzam się z przedmówcą. Codziennie w skali całego globu - Ile litrów wina - trucizny wypijanych jest przez księży, podczas liturgii ? Ile w skali roku? Pijąc wino czy piją truciznę?
JS
~Jacek Saduski
30 sierpnia 2020, 16:34
" .... potem śluby zakonne zwalniają ze ślubów osobistych - dalej nie piłem ..." Szczerze to ja nie rozumiem. Jeśli rozmówca Tomasz Nowak OP. jest księdzem no to jak rozumieć - tę porcję wina podczas Mszy św., ? Stoję na stanowisku, że C2H5OH jako związek chemiczny jest trucizną - marskość wątroby, śmierć komórek nerwowych w mózgu, rak trzustki i itd. Nie rozumiem. Wszak jednak kropla wina starcza do wypełnia istoty przeistoczenia . Zaiste wielu rzeczy nie rozumiem. Alkohol jako trucizna jest w piwie, winie, wódce, itp. Zaś owocem winnego krzewu jest wszakże owoc - winne grono, rodzynki, sok z całą pewnością nie jest to alkohol.