To chyba najbardziej tajemnicza liczba na świecie. W Apokalipsie opisana jako "liczba bestii", kojarzona z szatanem i działaniem zła. Jakie znaczenie ukrywa? Co lub kto się za nią kryje?
Apokalipsa św. Jana to najtrudniejsza księga w całej Biblii. Zawiera wiele skomplikowanych metafor i obrazów. Dla bardzo wielu ludzi jej lektura to trudna przeprawa przez opisy ognia piekielnego, aniołów apokalipsy, sądu ostatecznego, piekła bądź wiecznego szczęścia. Trudno się dziwić. Nawet bibliści twierdzą, że droga do zrozumienia jej treści jest kręta, wąska i najeżona licznymi pułapkami.
Apokalipsa od wieków budziła wyobraźnię ludzi, którzy chcieli widzieć w niej przepowiednię tego, co w przyszłości będzie się działo z Kościołem i całym światem. Chcieli poznać, kim jest antychryst i czy należy doszukiwać się go w osobie jakiejś historycznej postaci. Z podobną ciekawością próbowali odgadnąć, co kryje się za tajemniczą liczbą 666 opisaną w 13 rozdziale objawienia, jakie ukazało się św. Janowi: "Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć". (Ap 13, 18) Jakie jest jej znaczenie?
(fragment papirusu z zapisem liczby 666)
Istnieje wiele interpretacji liczby, od tego, że oznacza ogólnoświatowy system bankowy lub któregoś z prezydentów USA, przez cywilizację śmierci lub Rewolucję Francuską, aż po… papieża i Kościół Katolicki. Przyjrzyjmy się jednak bardziej prawdopodobnym interpretacjom i odpowiedzmy na ulubione pytanie wszystkich polonistów: co autor miał na myśli?
1) Oznacza skrajną niedoskonałość - większość chrześcijańskich wyznań widzi w tej liczbie symbol niedoskonałości. 6 jest cyfrą zaprzeczająca boskiej doskonałości. 6 to siedem (liczba boska) minus jeden, wiąże się z tym, co stworzone i potrzebujące bożego dopełnienia. Trzy szóstki, to potrójna niedoskonałość, czyli coś, co jest samą kwintesencją niedoskonałości i niewystarczalności. Może parodiować także Trójcę Świętą, którą oznaczamy trzema siódemkami - symbolem pełnej boskości.
2) Jest symbolem ludzkości - wskazywałoby na to biblijne stwierdzenie: "liczba to bowiem człowieka". Gdzie człowiek nie musi być tutaj traktowany jako jednostka, ale cała ludzkość. Podobnie jak w interpretacji idącej w kierunku symbolu niedoskonałości, szóstka może być traktowana jako liczba człowieka, który jest niepełny i potrzebuje Boga by żyć pełnią życia. Co więcej, to właśnie szóstego dnia został stworzony człowiek wg opisu Pisma Świętego.
3) Oznacza jednego z rzymskich cesarzy - to jedna z najbardziej popularnych interpretacji. Chodzi o cesarza Nerona, którzy "wsławił się" szczególnymi prześladowaniami chrześcijan i za którego panowania, być może została napisana Apokalipsa. Gdybyśmy jego imię zapisali w transliteracji z greki, a następnie za pomocą hebrajskich znaków, otrzymalibyśmy zapis: נרון קסר (wymowa: neron kesar). Jako, że każdej literze (bez samogłosek, w tym przypadku NRWN QSR) w języku hebrajskim możemy przypisać konkretną cyfrę, to otrzymamy kolejno: 50, 200, 6, 50, 100, 60, 200. Ich suma to 666.
Na koniec ciekawostka. Istnieje takie pojęcie, jak heksakosjoiheksekontaheksafobia, które oznacza lęk przed liczbą 666. Znane są przypadki zmiany adresów, gdy dom znajdował się przy ulicy o numerze 666 czy niepokoje związane z losem dzieci urodzonych 6 czerwca 2006 roku.
A waszym zdaniem, jakie znaczenie kryje tajemnicza cyfra?
Michał Lewandowski - redaktor DEON.pl, publicysta, teolog. Prowadzi autorskiego bloga "teolog na manowcach".
Skomentuj artykuł