Jakże łatwo jest nam oceniać - rozważanie

(fot. stevec77/flickr.com)

Jakże łatwo szafujemy kategorycznymi sądami o naszych bliźnich. Szczycimy się rzekomą znajomością ludzi. Wydaje się nam, że doskonale potrafimy rozróżnić, z kim warto trzymać, a kto się nie liczy. Chwalimy się nawet, że już po jednej rozmowie potrafimy określić wartość naszego rozmówcy.

No i, oczywiście, bardzo chętnie wszem i wobec dzielimy się owocami naszej niezwykłej zdolności oceny ludzi. Ludzi, którzy tak samo jak my oceniają konkretne osoby, uważamy za przyjaciół. Poza ich gronem umieszczamy wszystkich, którzy ośmielają się mieć inne zdanie. A jeśli jeszcze odważą się to zdanie głośno wypowiedzieć, to już sami proszą się o to, byśmy okrzyknęli ich nieprzyjaciółmi.

Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo. (Łk 6,43-44)

DEON.PL POLECA

Bywa jednak, że po pewnym czasie przekonujemy się na własnej skórze, iż ci, którzy byli dla nas tacy grzeczni i mili, nagle o nas zapomnieli i zaczęli być grzeczni i mili dla ludzi, którzy dzisiaj bardziej się liczą. Zdradzili nas, zapomnieli o przyjaźni na rzecz nowych przyjaciół (czytaj: ludzi na fali). Bywa i tak, że ci, którzy kiedyś mieli odwagę myśleć inaczej niż my i grono naszych przyjaciół, mieli po prostu rację. I przekonujemy się, że nie oni byli naszymi wrogami, lecz jedynie my ich tak zakwalifikowaliśmy. Pomyliliśmy się w ocenie ludzi.

Co jest główną przyczyną błędnych ocen naszych bliźnich?

Wydaje mi się, że są nią nasze uczucia. Najkrócej mówiąc, kiedy uczucia stają się głównym kryterium osądu człowieka, rodzi się niebezpieczeństwo pomyłki. Dobrym będzie zawsze ten, kogo lubimy, a złym ten, do kogo nie czujemy sympatii. A choćby fakty dowodziły czegoś przeciwnego, to tylko gorzej dla faktów. My swoje wiemy. Czy jednak wiemy, czy tylko czujemy?

Gdzie szukać prawdziwego kryterium oceny człowieka? W Ewangelii. Jezus uczy: Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. I zaraz dodaje: Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo. Po owocu poznaje się też człowieka. Nie są więc najważniejsze jego piękne słowa, miłe uśmiechy, grzeczne ukłony, ale dobro, które można zobaczyć i ocenić.

Dobro albo zło mówi całą prawdę o człowieku, sięgając aż do jego głębi, aż do serca: Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło.

Nie dajmy się zwieść uczuciom i... emocjom.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jakże łatwo jest nam oceniać - rozważanie
Komentarze (19)
I
Idunno
11 sierpnia 2013, 18:27
"Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, Uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, Zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą. Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, Łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa.(Ga5,19-23)
I
Idunno
11 sierpnia 2013, 18:23
"Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść." (1 Kor 6,12)
I
Idunno
11 sierpnia 2013, 18:22
Nie o to bowiem idzie, żeby innym sprawić ulgę, a sobie utrapienie, lecz żeby była równość" (2 Kor 8,13)
B
beti
13 czerwca 2012, 12:09
 "Nie oceniaj  nigdy innych, bo nigdy nie znasz do końca prawdy o drugim człowieku" I to jest cały sens.
B
beti
13 czerwca 2012, 12:06
 Dziękuję za ten artykuł . Kiedyś łatwo oceniałam po wyglądzie , po zachowaniach innych....bez konkretnego powodu. Bo przecież czym jest krytyka, jak nie leczeniem własnych kompleksów i niedoskonałości. Oceniamy, krytykujemy odnosząc wszystko do swoich przekonań , uwarunkowań, stawiając siebie jako punkt odniesienia. (Bo ja bym tak nie zrobiła/-ł , bo ja bym tak nie powiedziała/-ł, bo ja bym się tak nie ubrała/-ł  Przeczytałam niedawno proste, ale wymowne słowa, w których zawarta jest cała prawda. "Nie onecniaj nigdy innych, bo nigdy nie znasz  do końca prawdy o drugim człowieku"   I to jest cały sens.
|
| :)
20 stycznia 2011, 00:59
uaktywniam: www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,133,blogoslawienstwa-sposobem-na-zdrowe-zycie.html Metodą zalecana, jak widzę nie wyszło. <a href="http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,133,blogoslawienstwa-sposobem-na-zdrowe-zycie.html">http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,133,blogoslawienstwa-sposobem-na-zdrowe-zycie.html</a>
|
| :)
20 stycznia 2011, 00:55
uaktywniam: www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,133,blogoslawienstwa-sposobem-na-zdrowe-zycie.html
A
art
20 stycznia 2011, 00:38
http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,133,blogoslawienstwa-sposobem-na-zdrowe-zycie.html
11 sierpnia 2010, 16:19
"A choćby fakty dowodziły czegoś przeciwnego, to tylko gorzej dla faktów. My swoje wiemy." - genialne słowa, bo my przecież zawsze swoje wiemy  - choćby FAKTY mówiły inaczej...   :(
G
gosc
11 sierpnia 2010, 08:25
 !!!
R
R50
10 sierpnia 2010, 16:02
 Bardzo dobry, madry i trafny tekst! Kochani dlaczego tak trudno wysilic sie na komentarz tekstu a tak LATWO zadaje sie pytania innym, ktore do niczego nie prowadza a juz napewno nie bedzie z nich dobrych owocow. 
Jadwiga Krywult
10 sierpnia 2010, 14:27
pobożnie oczka do nieba wywracają Modląc się nie trzeba wywracać oczami, wręcz niewskazane! A to tym pod krzyżem powiedz, bo chyba nie wiedzą :)) Miny robią niezłe i przedstawienie odgrywają.
Jurek
10 sierpnia 2010, 14:17
Po owocach ich poznacie. Mógłby wspólbrat o.Prusaka zadać mu pytanie: Jakie owoce przyniósł jego artykuł?
Jadwiga Krywult
10 sierpnia 2010, 12:46
zgoda ale jakie prawo ma o. Prusak oceniać takimi słowami ludzi, z którymi nie rozmawiał i posądzać ich o bycie we władzy demona, chyba że dla o. Prusaka mówienie o egzorcyzmach to tylko taka figura retoryczna. Wystarczy widzieć, nie trzeba rozmawiać. Słowo "opętanie" jest w artykule w cudzysłowie.
M8
MAciej 83
10 sierpnia 2010, 12:22
a jak ten tekst ma się do słów ojca Prusaka, który chciał obrońców krzyża egzorcyzmować?? Po owocach poznacie, a nie po tym, że siedzą pod krzyżem i pobożnie oczka do nieba wywracają. zgoda ale jakie prawo ma o. Prusak oceniać takimi słowami ludzi, z którymi nie rozmawiał  i posądzać ich o bycie we władzy demona, chyba że dla o. Prusaka mówienie  o egzorcyzmach to tylko taka figura retoryczna.
Jadwiga Krywult
10 sierpnia 2010, 11:46
a jak ten tekst ma się do słów ojca Prusaka, który chciał obrońców krzyża egzorcyzmować?? Po owocach poznacie, a nie po tym, że siedzą pod krzyżem i pobożnie oczka do nieba wywracają.
M
Maciej83
10 sierpnia 2010, 11:19
a jak ten tekst ma się do słów ojca Prusaka, który chciał obrońców krzyża egzorcyzmować??
DZ
dzięki za mądry artykuł
10 sierpnia 2010, 09:36
po owocach ich poznacie... madrość płynaca z Ewangelii, najprawdziwsza z prawd...
K
kks40
10 sierpnia 2010, 09:14
"Dobro albo zło mówi całą prawdę o człowieku, sięgając aż do jego głębi, aż do serca: Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Nie dajmy się zwieść uczuciom i... emocjom."Dziękuję...