Ks. Pawlukiewicz mówi to po raz pierwszy

ks. Piotr Pawlukiewicz

Historia, której ks. Piotr Pawlukiewicz jeszcze nigdy publicznie nie opowiadał. Daje do myślenia.

Prezentujemy fragmenty kazań ks. Piotra Pawlukiewicza, który w jedynie sobie właściwym stylu mówi o Bogu i życiu - przystępnie, zabawnie, a kiedy trzeba - prosto z mostu. Uwaga! Te kazania potrafią uzależnić. Fragment kazania z kościoła św. Anny - 23 lutego 2014.

Ks. Piotr Pawlukiewicz - wśród młodzieży znany przede wszystkim z porywających konferencji obfitujących w setki życiowych przykładów. Przez wiele lat duszpasterz środowisk parlamentarnych oraz akademickich. Kaznodzieja, który potrafi z sukcesem przemówić do każdego (nie)wiernego.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ks. Pawlukiewicz mówi to po raz pierwszy
Komentarze (13)
A
aga335
30 lipca 2014, 02:14
 Podoba mi sie ten fragment , doskonale zobrazowal Kolesi , ktorymi kiedys byli , a kim sa dzis , ale Ks. Piotr mi podpadl ... .
T
tomm
29 lipca 2014, 10:16
W tej historii, najbardziej, to chyba pycha przemówiła przez ks. Pawlukiewicza. "Ja bym ich zezłomował", albo "mnie pouczają jak ewangelizować". To nie jest fajne proszę księdza.
V
ve
29 lipca 2014, 10:26
A właśnie bardzo fajne, ma przynajmniej dystans do siebie.
K
kko
29 lipca 2014, 10:56
chyba nie zrozumiałeś przyjacielu o co Mu chodziło. 
G
gosc
29 lipca 2014, 11:00
tomm - jak widac nic nie zrozumiales z wypowiedzi ks. Pawlukiewicza - sluchaj tak dlugo az do Ciebie dotrze
T
tomm
29 lipca 2014, 11:34
Z całym szacunkiem, ale to chyba Wy nie zrozumieliście przesłania ks. Pawlukiewicza. On właśnie przyznał się do swojej pychy, do tego, że gdzieś tam kiedyś przekreślił tych dwóch chłopaków. Poza tym sam byłem kiedyś animatorem, przez wiele lat. I tak samo jak Wy, bezkrytycznie patrzyłem na duchownych, a Świat był dla mnie zero-jedynkowy. To była ta sama pułapka, o której powiedział w tym fragmencie ks. Pawlukiewicz. Przemawiała przeze mnie ogromna pycha, że jestem "lepszy", że to właśnie mnie wybrał Bóg. Na szczęście to było kiedyś, a ja przekonałem się, że ci właśnie "gorsi" w naszym mniemaniu, mogą być naprawdę wspaniałymi ludźmi. I jeszcze ostatnie zdanie: Świat nie jest czarno-biały, a według Pana Boga wszyscy jesteśmy równi, nie ma lepszych i gorszych.
:T
:) typ
29 lipca 2014, 16:47
Najłatwiej odbierać wszystko jako atak, ale to chodziło o to właśnie jek prosto głosić słowo Boże. Jak ludzie się zmieniają. :) A ty jesteś kolejnym przykładem na ludzką ślepotę i widzisz to w takich barwach jak większość ludzi nie chciejących nic rozumieć i żyć w zakłamaniu. "A prawda nas wyzwoli". Polecam Tobie książkę "Moc Uwielbienia" pozwala zrozumieć wszystko i otwiera oczy na prawdę.
K
KeyPi
29 lipca 2014, 17:50
Niewiarygodne. Przecież on właśnie mówi to co ty. Że popełnił błąd, że zaszufladkował, że przekreślił. I że Jezus pokazał mu, że to właśnie oni mają pomysł, a nie on. Albo faktycznie przeszedłeś obok sensu tej wypowiedzi, albo trollujesz dla samego trollowania.
A
azsxd
29 lipca 2014, 20:42
Minutowa, lub dwuminutowa wypowiedź to jak zdanie wyrwane z kontekstu. Nie można na tej podstawie wyciągać daleko idących wniosków. Przekaz miał być jednoznaczy. Chrystus nikogo nie skreśla na starcie.
M
Mirek
28 lipca 2014, 22:03
Ks. Piotr już to mówił w innym kazaniu.
N
NN
29 lipca 2014, 08:31
To jest ciąg dlaszy dawnego kazania, tego przykładu w nim nie było :)
H
Hania
28 lipca 2014, 21:24
Życie uczy, że nie można nikogo zaszlufladkować i  przykleić etykietki: "stracony". Doświadczyłam tego kilkakrotnie z perspektywy szkoły. Kryształowi, wzorowi uczniowie bywaja w dorosłym życiu cynicznymi gnębicielami bliźnich, a "materiały na kryminalistów" wyrastają na fantastycznych ludzi.
2
2960
28 lipca 2014, 17:28
Bardzo fajne i prawdziwe, często tak bywa.