Muniek o nawróceniu: lepiej późno niż wcale

Wojciech Jędrzejewski OP i Muniek Staszczyk

W Medjugorie poczułem się jak dziecko, które wraca. Zostałem przytulony do Mamy na nowo. Ona zawsze jest przewodnikiem - mówi Muniek Staszczyk.

"Dawid to postać mi bliska, może dlatego, że wiele chuliganił w życiu - nic się nie zmienia od 2000 lat…" - mówi Muniek do Jędrzeja, a także o prawie-codziennej modlitwie, o  radości, o byciu chłopczyną, który wraca do mamy, o zmianie stosunku do kobiet i o tym, że dobrze jak to wszystko dochodzi do czachy - lepiej późno niż wcale… "Męskie Rozmowy z kobietą w tle", to cykl rozmów o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP z Muńkiem Staszczykiem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Muniek o nawróceniu: lepiej późno niż wcale
Komentarze (1)
D
danka
13 stycznia 2014, 13:51
Muszę przyznać,że z wielkim wzruszeniem wsłuchuje się w wypowiedzi osób,które na nowo otworzyły swe serce na Boga.Pierwszą taką osobą był Pan Radosław Pazura a drugą jest Muniek Staszczyk.Ciekawi mnie co się dzieje z takim człowiekiem.Jak było mi dobrze zrozumieć wypowiedż Pana Radosława Pazury i jego powód nawrócenia,tak bardziej zaciekawiona jestem podejściem do tego trudnego tematu Pana Muńka Staszczyka.Daj Boze oby wiecej było takich osób.Mam w swojej rodzinie osobę bardzo bliską ,która nagle zapomniała drogi do Boga.Mam jednak nadzieje,że moje modlitwy dadzą mi doczekac się i narócenia tej osoby,dla mnie bardzo ważnej.