Niezwykły znak miłości Boga do człowieka

(fot. andycoan/flickr.com)
Józef Augustyn SJ / "Życie Duchowe"

Eucharystia jest niezwykłym znakiem miłości Boga do człowieka. Syn Boży przyjmuje ludzkie ciało i oddaje się nam w sposób, w jaki żaden człowiek nie może się oddać. Ludzie nie mogą mówić do bliźnich: Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje (Mt 26, 26). Tylko Wcielony Syn Boską mocą może nam ofiarować za pokarm pod postacią chleba swoje Ciało i za napój pod postacią wina swoją Krew. W znaku Bożego Ciała i Krwi objawia się tajemnica miłości Boga do człowieka.

Słowa Jezusa: Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki (J 6, 51) wzbudziły jednak u Jego słuchaczy zgorszenie. Z oburzeniem zaprotestowali: Jak on może nam dać [swoje] ciało do jedzenia? (J 6, 52). Chrystus, odpowiadając na te słowa, potwierdza ogromne znaczenie Eucharystii dla życia wiary: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie (J 6, 53). Ciało i Krew Jezusa dają nam życie, ponieważ uobecniają Jego życie przemienione dzięki śmierci i zmartwychwstaniu.

Chrześcijanin, spożywając Ciało Pana i pijąc Jego Krew, wierzy, że w tym sakramentalnym znaku przyjmuje wysłużone dla niego na krzyżu odpuszczenie grzechów i dar życia wiecznego. Akt ofiarowania się Syna swojemu Ojcu na Golgocie za nasze zbawienie objawia nam nieskończoną miłość Boga do nas. To właśnie w Eucharystii i poprzez nią Bóg objawia, iż tak umiłował człowieka, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3, 16).

Miłość Boga Ojca, objawiona w Jezusie Chrystusie, staje się w Eucharystii dla nas bardzo wyraźna, bliska, dotykalna. Bliskość tę wyraża właśnie intymny gest spożywania Jego Ciała i picia Jego Krwi. W ten sposób zostajemy dopuszczeni do tajemnicy miłości Ojca do Syna i mamy w niej udział. Bliskość Boga przywraca człowiekowi życie. Każdy zaś, kto oddala się od Boga, zbliża się ku śmierci. Syn marnotrawny był umarły, ponieważ oddalił się od ojca (por. Łk 15, 32).

Wszyscy potrzebujemy wielkiej bliskości Boga, jaka jest nam ofiarowana w tajemnicy Ciała i Krwi. Dzięki Eucharystii możemy ciągle na nowo i coraz głębiej doświadczać, że Bóg kocha nas w sposób nieskończony. Każde sprawowanie i uczestnictwo w Eucharystii winno być adoracją Boga Ojca, który ofiaruje nam swojego Jednorodzonego Syna i w Nim objawia odwieczną miłość; winno być adoracją Syna Bożego, który z miłości do nas uniżył samego siebie, stając się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej (Flp 2, 8); winno być adoracją Ducha świętego, który będąc uosobieniem więzi Ojca i Syna, jednoczy nas z Nimi i czyni z nas swoją świątynię.

Droga do wolności

Eucharystia, objawiając nieskończoną miłość Boga do człowieka, staje się drogą do wolności. To miłość bowiem jest źródłem wolności. Bóg, będąc nieskończoną miłością, jest jednocześnie absolutnie wolny. Obdarzając nas swoją Boską miłością, dzieli się także Boską wolnością. Miarą wolności jest zawsze miara miłości. Jaką miłością człowiek żyje, taką też wolność buduje w sobie. Wolność nie istnieje jako samodzielna wartość, ale jest darem integralnie związanym z miłością.

Dziś wolność staje się jedną z podstawowych wartości, do których dąży człowiek. Wiele narodów, grup i klas społecznych walczyło i nadal walczy o wolność. Istnieje także jakaś niezwykła wrażliwość na wolność osobistą każdego człowieka. Jednak dążenie do wolności, które odcina się od Boga jako źródła miłości i życia, łatwo przekształca się w zniewalanie siebie i innych. Najgłębszym motywem wolności może być tylko miłość. Ktoś, kto nie kocha i nie dąży do miłości, nie stanie się wolny, nie będzie też w stanie obdarzyć wolnością bliźnich. Kiedy wolność zostaje oddzielona od miłości, wówczas wolnością nazywane bywa nieraz doświadczenie tak naprawdę będące tylko jej nadużywaniem.

Eucharystia staje się prawdziwym lekarstwem na zagrożenia, jakie niesie ze sobą współczesne fałszywe rozumienie wolności i jej nadużywanie. Objawiając wolność samego Boga, daje prawdziwe rozumienie ludzkiej wolności i prowadzi do niej. W Eucharystii odkrywamy bowiem wolność Boga-Człowieka, która jest dla nas wzorem i źródłem wolności. "Jezus jest [...] żywą i osobową syntezą doskonałej wolności w całkowitym posłuszeństwie Ojcu".

Istotą wolności Jezusa jest Jego posłuszeństwo aż do śmierci i to śmierci krzyżowej, Jego służba wszystkim ludziom. Wolność Jezusa najpełniej objawia się w Ogrójcu, kiedy Syn mówi swojemu Ojcu: Nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie! (Łk 22, 42). Szczytem wolności Jezusa jest Jego oddanie się w ręce Ojca na krzyżu: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego (Łk 23, 46).

W encyklice Veritatis splendor Jan Paweł II pisze, że kontemplacja Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego to główna droga, którą Kościół podąża każdego dnia, ponieważ "pragnie w pełni zrozumieć, czym jest wolność: darem z siebie w służbie Bogu i ludziom" (VS 85). Jezus powołuje nas do udziału w tak właśnie rozumianej wolności. Kiedy jesteśmy zniewoleni wewnętrznie przez nasze słabości i grzechy, kiedy czujemy się zniewalani przez innych, wówczas powinniśmy szukać "komunii z Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym" (VS 85). Ona może stać się dla nas niewyczerpanym źródłem życia w wolności. Jak dla Jezusa, tak i dla nas, żyć w wolności oznacza składać siebie w darze i służyć (por. VS 85).

Wszelkie systemy totalitarne mają wpisane w swoją strukturę zniewolenie człowieka, ponieważ budowane są na lekceważeniu Boga i człowieka. Aby wolność w wymiarze politycznym i społecznym mogła być trwała, musi być nieustannie ugruntowywana przez wolność osobistą. Winna to być jednak wolność budowana na Prawdzie. "Tylko wolność podporządkowana Prawdzie prowadzi osobę ludzką ku jej autentycznemu dobru. Dobrem osoby jest istnienie w Prawdzie i czynienie Prawdy" (VS 84). Eucharystia jest źródłem wolności politycznej i społecznej, ponieważ jest darem dla całej ludzkości. Eucharystia jest wspólnotową ucztą, "miejscem spotkania", wzajemnego przebaczenia i pojednania skierowanym do całej wspólnoty Kościoła, a poprzez nią do wszystkich ludzi na ziemi.

Pierwszą szkołą miłości i wolności dla każdego człowieka jest rodzina. Człowiek w zamiarze Boga rodzi się jako owoc miłości małżeńskiej. W rodzinie otrzymuje miłość i stopniowo uczy się w niej korzystania z ludzkiej wolności. Wychowanie do wolności w rodzinie jest ściśle powiązane z miłością między rodzicami, miłością do dziecka oraz ich wspólnym otwieraniu się na nieskończoną miłość Boga. Tam, gdzie zabraknie autentycznej miłości małżeńskiej, tam zachwiane zostanie również wychowanie do wolności.

Zniekształcone rozumienie wolności i nadużywanie jej dzisiaj przez wielu młodych ludzi ma swoje źródło w braku miłości w rodzinie. Gdy nie ma pełnej miłości między rodzicami, dziecko zostaje obdarzone takim zakresem wolności, którego nie potrafi udźwignąć; albo też przeciwnie - odbiera mu się tę wolność, która jest konieczna do ludzkiego i duchowego wzrostu. Jeżeli młody człowiek nie jest dostatecznie kochany, nie umie korzystać z wolności. Fałszywe rozumienie i nadużywanie wolności uderza w sposób szczególny w małżeństwo i rodzinę. Wiąże się ono zwykle z wielką krzywdą wyrządzaną najsłabszym: dzieciom, często jeszcze nienarodzonym.

Eucharystia jest sakramentem miłości; każdej miłości, także miłości małżeńskiej i rodzicielskiej. "Prawdziwa cześć dla Eucharystii staje się [...] szkołą czynnej miłości bliźniego. Wiemy, że taki jest prawdziwy i pełny porządek miłości, którego nauczył nas Pan: Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali (J 13, 35). Eucharystia do tej właśnie miłości wychowuje nas w sposób najgłębszy, ukazuje bowiem, jaką wartość w oczach Bożych ma każdy człowiek, skoro każdemu w taki sam sposób Chrystus daje siebie samego pod postaciami chleba i wina" (Jan Paweł II).

Wzajemnej miłości ofiarnej, wzajemnego poszanowania wolności i osobistej godności, współczucia, miłosierdzia i przebaczenia - tych postaw narzeczeni, małżonkowie i rodzice mogą uczyć się przez Eucharystię: przez uczestnictwo we Mszy św., przyjmowanie Komunii św. oraz przedłużoną adorację Najświętszego Sakramentu. Zaangażowane uczestnictwo w Eucharystii może być źródłem mocy i siły do życia w miłości dla wszystkich ludzkich związków, szczególnie zaś dla rodzin. Eucharystia uczy nas, iż każda ludzka miłość, w sposób zaś szczególny miłość małżeńska, rodzicielska i synowska, domaga się wyrzeczenia, cierpienia, ofiary i krzyża. Kiedy akceptujemy w pełni trud związany z życiem w miłości, wówczas dopiero odkrywamy, że w krzyż Jezusa wpisane jest Jego zmartwychwstanie. Każda piękna i czysta miłość człowieka do człowieka jest prawdziwym odblaskiem Jezusa zmartwychwstałego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Niezwykły znak miłości Boga do człowieka
Komentarze (20)
AF
Antonina Fey
23 marca 2014, 21:24
Dziekuje bardzo za ten artykul! Wszystko na temat Eucharystii poglebia moj respekt i szacunek wobec niej... Dziekuje za to spojrzenie na Eucharystie jako droge do wolnosci...
I
Iwona
15 listopada 2012, 11:43
Im bardziej dociera do mnie jak wielkim darem Bozej miłości jest Eucharystia, tym mocniej myślę o tym, by w Eucharystii uczestniczyć częściej jak najczęściej mogę, nawet codzień. Obecnie robię to dwa razy w tygodniu. Wiem, że spotkanie z Bogiem to największe dobro, zastanawiam się tylko czy takich codziennych spotkan na Eucharystii chce dla mnie Bog i czy ktos nie ucierpi za tym tzn. czy tego czasu nie odbiorę komuś innemu, komu mogłabym pomagać? Choc z drugiej strony podczas Eucharystii modlę się za wielu ludzi, za cały Kosciól, za ludzi mi nieznanych i tych znanych, za moich bliskich i znajomych. Gdzie leży większe dobre i potrzeba? Mam nadzieję, ze Bóg pomoże mi to zobaczyc.
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
12 listopada 2012, 13:30
Duchowy aspekt uczty eucharystycznej dobrze ujmuje artykuł nadesłany „Gest wielkiej miłości": <a href="http://www.deon.pl/spolecznosc/artykuly-uzytkownikow/modlitwa-i-duchowosc/art,92,gest-wielkiej-milosci.html">www.deon.pl/spolecznosc/artykuly-uzytkownikow/modlitwa-i-duchowosc/art,92,gest-wielkiej-milosci.html</a>
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
12 listopada 2012, 11:49
J jeszcze jedno. To nie jest żaden znak ani zwykły chleb. To żywe Ciało I Krew. Liczne cuda eucharystyczne to potwierdzają.
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
12 listopada 2012, 11:42
Jak mam być szczery, to nic z tego nie rozumiem. Niedługo chyba będą doktoraty pisać na temat, czym jest Eucharystia. Czy nie można tego zrobić prościej i przejrzyściej? Po co ten słowotok? @jazg Jest to tak wielka tajemnica, że prosto nie da się jej wyjaśnić. Cchoćbyśmy gardła i klawiatury zdarli to i tak nie zdołamy dotrzeć do jej sedna.  Bóg ukochał nas tak bardzo, że zamienił swoje ciało w pokarm. Nie przeraża Go, że pokarm ten zostanie strawiony, jak każdy inny. Tak bardzo chce z miłością zamkniętą w tej odrobinie chleba dotrzeć do naszego serca i każdej komórki naszego ciała.
MH
Marcin Hopa
23 marca 2014, 20:33
Troszkę upraszczając mogę swoimi słowami napisać czym jest dla mnie Eucharystia. Jest to spotkanie z Jezusem. Oklepane owszem ale chcę dodac jeszcze zdanie: Jest to tak intymne i bliskie spotkanie z Bogiem tu na ziemi jakiego z nikim innym nie jestem w stanie dokonać. Nikogo innego nie da się przyjąć do siebie tak mocno i blisko jak Tego Małego Kawałka Chleba w którym jest cała Miłość do nas. Nawet mąż z żoną nie jednoczą się tak bardzo jak my przyjmując Eucharystię i mówiąc Jezu Kocham Cię i wierzę całym sercem że jesteśmy teraz już jednością.
12 listopada 2012, 11:03
 Jak mam być szczery, to nic z tego nie rozumiem. Niedługo chyba będą doktoraty pisać na temat, czym jest Eucharystia. Czy nie można tego zrobić prościej i przejrzyściej? Po co ten słowotok?
W
why
12 listopada 2012, 10:34
Jeśli Eucharystia, czyli spożywanie Ciała Bożego, jest takie ważne, to dlaczego wprowadza się jakąś namiastkę w postaci duchowej komunii  i zachęca też do tego sposobu jej "przyjmowania"?
MH
Marcin Hopa
23 marca 2014, 20:37
Duchowa komunia może być dla tych którzy np żyją w związkach nie sakramentalnych albo są po rozwodach albo z różnych przyczyn nie moga po prostu przyjmować tej "fizycznej", a bardzo by chcieli. Znam człowieka któremu kapłan takie mniej więcej słowa przekazał gdyż to nie moje świadectwo i nie chcę go przytaczać ale słuchając Go gdy je mówił miałem łzy w oczach.
B
bm
12 listopada 2012, 09:46
Eucharystia - znak zwycięstwa ludzi dobrych
Z
ZNAK
12 listopada 2012, 08:56
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało, [wydane] za życie świata (J 6, 51).
ZM
znak miłości Boga do czlowieka
26 kwietnia 2012, 22:48
Eucharystia jest niezwykłym znakiem miłości Boga do człowieka.
C
cd.2
26 kwietnia 2012, 22:46
"Eucharystii może być źródłem mocy i siły do życia w miłości dla wszystkich ludzkich związków, szczególnie zaś dla rodzin. Eucharystia uczy nas, iż każda ludzka miłość, w sposób zaś szczególny miłość małżeńska, rodzicielska i synowska, domaga się wyrzeczenia, cierpienia, ofiary i krzyża. Kiedy akceptujemy w pełni trud związany z życiem w miłości, wówczas dopiero odkrywamy, że w krzyż Jezusa wpisane jest Jego zmartwychwstanie. Każda piękna i czysta miłość człowieka do człowieka jest prawdziwym odblaskiem Jezusa zmartwychwstałego."
C
cd.
26 kwietnia 2012, 22:45
"Wzajemnej miłości ofiarnej, wzajemnego poszanowania wolności i osobistej godności, współczucia, miłosierdzia i przebaczenia - tych postaw narzeczeni, małżonkowie i rodzice mogą uczyć się przez Eucharystię: przez uczestnictwo we Mszy św., przyjmowanie Komunii św. oraz przedłużoną adorację Najświętszego Sakramentu. Zaangażowane uczestnictwo w Eucharystii może być źródłem mocy i siły do życia w miłości dla wszystkich ludzkich związków, szczególnie zaś dla rodzin."
C
cd.
26 kwietnia 2012, 22:44
"Wzajemnej miłości ofiarnej, wzajemnego poszanowania wolności i osobistej godności, współczucia, miłosierdzia i przebaczenia - tych postaw narzeczeni, małżonkowie i rodzice mogą uczyć się przez Eucharystię: przez uczestnictwo we Mszy św., przyjmowanie Komunii św. oraz przedłużoną adorację Najświętszego Sakramentu. Zaangażowane uczestnictwo w Eucharystii może być źródłem mocy i siły do życia w miłości dla wszystkich ludzkich związków, szczególnie zaś dla rodzin."
ND
nic dodać nic ująć :)
26 kwietnia 2012, 22:43
"Eucharystia jest sakramentem miłości; każdej miłości, także miłości małżeńskiej i rodzicielskiej."
Z
zxy8F
11 listopada 2010, 09:38
@~R Kolejne wypracowanie na temat.@   Do EUCHARYSTII TRZEBA MIEC SERCE, DUZA GŁOWA NIE NIE POJMUJE.
Jurek
7 kwietnia 2010, 14:57
Eucharystia to przedsionek Nieba. :)
B
B
6 kwietnia 2010, 13:07
To poproszę więcej takich wypracowań!!
R
R
6 kwietnia 2010, 12:41
Kolejne wypracowanie na temat.