Romek Groszewski SJ: to zamyka nas na Boga bardziej, niż sam grzech

Fot. Pogłębiarka / YouTube

"Czy grzech przeszkadza działać Bogu w naszym życiu?" - jezuita tłumaczy, czego powinniśmy unikać, kiedy pojawia się grzech.

"Mamy doświadczenie grzeszności, które zamyka nas na Boga. I jest to zrozumiałe, że doświadczając słabości, czujemy, że Boga rozczarowujemy, zawodzimy, że Boga w pewnym sensie nawet ranimy. I byłoby źle gdybyśmy nie odczuwali żalu na skutek naszych grzechów i słabości. Ale może być tak - i to jest ryzyko - że nasza grzeszność sprawi, że zamkniemy się na Boga" - mówi Romek Groszewski SJ. Czego więc powinniśmy unikać, kiedy pojawia się grzech?

Posłuchaj całego rozważania:

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Romek Groszewski SJ: to zamyka nas na Boga bardziej, niż sam grzech
Komentarze (4)
JK
~Jerzy Komorowski
12 września 2020, 09:12
Nareszcie! Perełka na tym portalu.
AP
Anna Pardyka
9 września 2020, 21:12
Brakuje mi koloratki. Bardzo.
JM
~Jon Mayor
17 września 2020, 21:56
Aniu to kup sobie i zacznij nosic!!
MS
Mirosław Stankiewicz
4 września 2020, 18:41
Doskonali nigdy nie będziemy tak samo jak nie będziemy bezgrzeszni (umieramy), Relacja odbywa się pomiędzy podmiotami które realnie się znają kontaktując, tak jak ludzie między sobą, relacja Bóg człowiek jest relacją z absolutem i mam wrażenie że nieliczni tego doświadczyli a większość ludzi opiera się na wrażeniach przeczuciach, wierzeniach religinych, kulturze - komu z Was objawił sie Bóg tak bezpośrednio? Druga kwestia ,, Oto Baranek Boży który gładzi grzechy świata, ale dalej jest ....błogosławieni którzy zostali wezwani na ucztę Baranka, mam wrażenie że to kto jest wezwany odbieramy subiektywnie bo nie sądzę aby Jezus in persona (osobiście ) komunikował się z ludźmi (raczej rzadko ), my katolicy zostaliśmy często wychowani w poczuciu winy (patologicznym), bo tak na prawdę mało kto ma realną podmiotową rzeczywistą relację z Bogiem, mam wrażenie że często są to nasze wyobrażenia Boga, a nie On sam. Pozdrawiam. Alek.