Langusta na Palmie / mł
- Są takie momenty, kiedy patrząc na swoje własne zachowanie, czyny, decyzje, wybory, to, co zrobiłeś w życiu, czujesz żrące, wzmagające się uczucie rozczarowania sobą, zabijające cię od środka. Wtedy trzeba zrobić cztery kroki, które pomogą ci z tej sytuacji wyjść - mówi o. Adam Szustak OP w najnowszym "Nocnym Vlogu".
- Są takie momenty, kiedy patrząc na swoje własne zachowanie, czyny, decyzje, wybory, to, co zrobiłeś w życiu, czujesz żrące, wzmagające się uczucie rozczarowania sobą, zabijające cię od środka. Wtedy trzeba zrobić cztery kroki, które pomogą ci z tej sytuacji wyjść - mówi o. Adam Szustak OP w najnowszym "Nocnym Vlogu".
Langusta na Palmie / mł
Zarówno w relacjach z ludźmi, jak i w wierze istnieją dwa rodzaje poczucia winy. Jedno działa na nas bardzo destrukcyjnie i należy go unikać; drugie jest czasem trudne, ale potrzebne. Jak rozróżniać właściwe poczucie winy od niewłaściwego? Wyjaśnia to Adam Szustak OP w "Nocnym Vlogu".
Zarówno w relacjach z ludźmi, jak i w wierze istnieją dwa rodzaje poczucia winy. Jedno działa na nas bardzo destrukcyjnie i należy go unikać; drugie jest czasem trudne, ale potrzebne. Jak rozróżniać właściwe poczucie winy od niewłaściwego? Wyjaśnia to Adam Szustak OP w "Nocnym Vlogu".
KAI / mł
- Czy krzywda przestaje być złem moralnym, gdy człowiek wypisze się z Kościoła? Jeżeli ktoś liczy na to, że dokonując apostazji łatwo pozbędzie się wyrzutów sumienia na przykład z powodu zdrady małżeńskiej, aborcji, oszustw finansowych itp. to grubo się myli - mówi o. Józef Augustyn SJ w wywiadzie udzielonym KAI.
- Czy krzywda przestaje być złem moralnym, gdy człowiek wypisze się z Kościoła? Jeżeli ktoś liczy na to, że dokonując apostazji łatwo pozbędzie się wyrzutów sumienia na przykład z powodu zdrady małżeńskiej, aborcji, oszustw finansowych itp. to grubo się myli - mówi o. Józef Augustyn SJ w wywiadzie udzielonym KAI.
"Czy grzech przeszkadza działać Bogu w naszym życiu?" - jezuita tłumaczy, czego powinniśmy unikać, kiedy pojawia się grzech.
"Czy grzech przeszkadza działać Bogu w naszym życiu?" - jezuita tłumaczy, czego powinniśmy unikać, kiedy pojawia się grzech.
Dziedziczymy pamięć o złej historii, o słabościach, pomyłkach, odczuwamy skutki grzechów i zaniedbań naszych poprzedników. Nie musimy być ich niewolnikami.
Dziedziczymy pamięć o złej historii, o słabościach, pomyłkach, odczuwamy skutki grzechów i zaniedbań naszych poprzedników. Nie musimy być ich niewolnikami.
Wielu z nas ma ten instynkt: obronić bliskich przed cierpieniem. Czy nie zostanie to jednak zinterpretowane jako wchodzenie z brudnymi butami tam, gdzie się nas nie zaprasza? Stoimy obok i mamy ochotę zacząć krzyczeć, że nie tędy droga, że to naprawdę jest ślepa uliczka.
Wielu z nas ma ten instynkt: obronić bliskich przed cierpieniem. Czy nie zostanie to jednak zinterpretowane jako wchodzenie z brudnymi butami tam, gdzie się nas nie zaprasza? Stoimy obok i mamy ochotę zacząć krzyczeć, że nie tędy droga, że to naprawdę jest ślepa uliczka.
Często bywasz ze sobą w konflikcie. Nie potrafisz sobie czegoś wybaczyć. Po prostu nie umiesz. Nie wiesz, jak pogodzić się z własnym ciałem albo jak uporać się z męczącym i rujnującym życie poczuciem winy... O tym, jak sobie radzić w takich sytuacjach pisze Anselm Grün OSB w książce "Przebaczenie. Droga do pojednania z sobą i innymi" (Wydawnictwo WAM).
Często bywasz ze sobą w konflikcie. Nie potrafisz sobie czegoś wybaczyć. Po prostu nie umiesz. Nie wiesz, jak pogodzić się z własnym ciałem albo jak uporać się z męczącym i rujnującym życie poczuciem winy... O tym, jak sobie radzić w takich sytuacjach pisze Anselm Grün OSB w książce "Przebaczenie. Droga do pojednania z sobą i innymi" (Wydawnictwo WAM).
Usłyszałeś odpuszczenie grzechów, odchodzisz od konfesjonału. Przez kilka kolejnych godzin ciągle jednak zmagasz się z poczuciem winy. Co zrobić w takim momencie?
Usłyszałeś odpuszczenie grzechów, odchodzisz od konfesjonału. Przez kilka kolejnych godzin ciągle jednak zmagasz się z poczuciem winy. Co zrobić w takim momencie?
KAI / pk
Podziękowania dla wszystkich, "którzy z oddaniem służą chorym na depresję, pomagając im zachować wiarę w życie" wyraził dziś abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przewodniczył Mszy św. w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
Podziękowania dla wszystkich, "którzy z oddaniem służą chorym na depresję, pomagając im zachować wiarę w życie" wyraził dziś abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przewodniczył Mszy św. w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
Choć ludzie usiłują nazwać ją inaczej, aborcja jest zbrodnią. Kobieta nosi w sobie na zawsze jej piętno. Każda, która pozwoliła, żeby zabito dziecko w jej łonie, cierpi całymi latami.
Choć ludzie usiłują nazwać ją inaczej, aborcja jest zbrodnią. Kobieta nosi w sobie na zawsze jej piętno. Każda, która pozwoliła, żeby zabito dziecko w jej łonie, cierpi całymi latami.
Martin H. Padovani / slo
Poczucie winy towarzyszy życiu, a wyrzuty sumienia to normalne doświadczenie dla większości z nas. Jednak, gdy ciągle mamy poczucie winy, zamiast działać pobudzająco działa ono na nas destrukcyjnie. Jak sobie z tym poradzić?
Poczucie winy towarzyszy życiu, a wyrzuty sumienia to normalne doświadczenie dla większości z nas. Jednak, gdy ciągle mamy poczucie winy, zamiast działać pobudzająco działa ono na nas destrukcyjnie. Jak sobie z tym poradzić?
Joanna Kopacz / slo
Agnieszka jest dziewczyną, bardzo nieśmiałą, zamkniętą. Nigdy nie czuła się kochana i akceptowana przez swoich rodziców, a szczególnie przez matkę.
Agnieszka jest dziewczyną, bardzo nieśmiałą, zamkniętą. Nigdy nie czuła się kochana i akceptowana przez swoich rodziców, a szczególnie przez matkę.
Syndrom poaborcyjny jest jak powietrze - nie widzimy go, choć możemy poczuć. Czasami może zaatakować po latach. Snuje się między matką, ojcem, babcią, a nawet rodzeństwem. Zatruwa.
Syndrom poaborcyjny jest jak powietrze - nie widzimy go, choć możemy poczuć. Czasami może zaatakować po latach. Snuje się między matką, ojcem, babcią, a nawet rodzeństwem. Zatruwa.
Komuż z nas nie przydarzyło się chlapnięcie językiem do kogoś bliskiego, czy powiedzenie o jedno słowo za dużo? Czy nie dopuściliśmy się pochopnego osądu, drobnego kłamstewka, by ocalić własną twarz, ale po chwili poczuliśmy się winni?
Komuż z nas nie przydarzyło się chlapnięcie językiem do kogoś bliskiego, czy powiedzenie o jedno słowo za dużo? Czy nie dopuściliśmy się pochopnego osądu, drobnego kłamstewka, by ocalić własną twarz, ale po chwili poczuliśmy się winni?
Anna Seredyńska / slo
Mechanizmy obronne to siły działające w osobowości i pobudzające do specyficznych zachowań. Ich zadaniem jest obrona przed wstydem, poczuciem winy i obniżeniem dobrego mniemania o sobie.
Mechanizmy obronne to siły działające w osobowości i pobudzające do specyficznych zachowań. Ich zadaniem jest obrona przed wstydem, poczuciem winy i obniżeniem dobrego mniemania o sobie.
Mieczysław Łusiak SJ
Uczniowie prowokowali Jezusa do gniewu, wyrażonego ukaraniem złych ludzi. Dziś też Bóg jest tak prowokowany. Na przykład wtedy, gdy mówimy: "Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy". Chętnie tak prowokujemy Boga, gdy chodzi o kogoś innego.
Uczniowie prowokowali Jezusa do gniewu, wyrażonego ukaraniem złych ludzi. Dziś też Bóg jest tak prowokowany. Na przykład wtedy, gdy mówimy: "Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy". Chętnie tak prowokujemy Boga, gdy chodzi o kogoś innego.
My lękamy się i to właśnie Boga, i to - paradoksalnie - dlatego że otworzyliśmy Mu na oścież drzwi naszego życia.
My lękamy się i to właśnie Boga, i to - paradoksalnie - dlatego że otworzyliśmy Mu na oścież drzwi naszego życia.
Zło istnieje, nie można tego nie dostrzegać. Po co przyszedł Pan Jezus? Właśnie po to, by nas wyrwać z mocy ciemności. Te moce są realne - mówi o. prof. Jan Andrzej Kłoczowski OP.
Zło istnieje, nie można tego nie dostrzegać. Po co przyszedł Pan Jezus? Właśnie po to, by nas wyrwać z mocy ciemności. Te moce są realne - mówi o. prof. Jan Andrzej Kłoczowski OP.
Co robić, by nie popaść w szatańską pokusę samozbawienia, życia poza Bogiem i Jego wolą, a równocześnie poddawać się dynamice nieustannego procesu odnawiania relacji z Bogiem? Z wielu biblijnych odpowiedzi na to pytanie wybieramy przykład Dawida i Judasza.
Co robić, by nie popaść w szatańską pokusę samozbawienia, życia poza Bogiem i Jego wolą, a równocześnie poddawać się dynamice nieustannego procesu odnawiania relacji z Bogiem? Z wielu biblijnych odpowiedzi na to pytanie wybieramy przykład Dawida i Judasza.
Martin H. Padovani / ab
Poczucie winy towarzyszy życiu, a wyrzuty sumienia to normalne doświadczenie dla większości z nas. Jednak, gdy ciągle mamy poczucie winy, zamiast działać pobudzająco działa ono na nas destrukcyjnie.
Poczucie winy towarzyszy życiu, a wyrzuty sumienia to normalne doświadczenie dla większości z nas. Jednak, gdy ciągle mamy poczucie winy, zamiast działać pobudzająco działa ono na nas destrukcyjnie.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}