Z czego NIE można się spowiadać?

Daniel Wojda SJ

Często chodzimy do spowiedzi z rzeczami, które w ogóle nie są grzechami. Dowiedz się, czego nie mówić w konfesjonale.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Z czego NIE można się spowiadać?
Komentarze (6)
D
Danuta
30 września 2016, 21:24
Emocje to automat? Emocje to burczenie w brzuchu , drganie powieki?!  Emocje to życie. I jeżeli ja mam problem z tymi negatywnymi emocjami,  które pojawiają się we mnie i wiem że powinnam z nimi walczyć bo są złe (np. głębokie poczucie nielubienia prawie nienawiści do danej osoby z którą musze się spotykać na co dzień ) jak o tym nie powiedzieć Jezusowi w sakramencie pojednania? Zupełnie nie rozumiem tej wypowiedzi.
D
Danuta
30 września 2016, 21:24
Emocje to automat? Emocje to burczenie w brzuchu , drganie powieki?!  Emocje to życie. I jeżeli ja mam problem z tymi negatywnymi emocjami,  które pojawiają się we mnie i wiem że powinnam z nimi walczyć bo są złe (np. głębokie poczucie nielubienia prawie nienawiści do danej osoby z którą musze się spotykać na co dzień ) jak o tym nie powiedzieć Jezusowi w sakramencie pojednania? Zupełnie nie rozumiem tej wypowiedzi.
D
Danuta
30 września 2016, 21:24
Emocje to automat? Emocje to burczenie w brzuchu , drganie powieki?!  Emocje to życie. I jeżeli ja mam problem z tymi negatywnymi emocjami,  które pojawiają się we mnie i wiem że powinnam z nimi walczyć bo są złe (np. głębokie poczucie nielubienia prawie nienawiści do danej osoby z którą musze się spotykać na co dzień ) jak o tym nie powiedzieć Jezusowi w sakramencie pojednania? Zupełnie nie rozumiem tej wypowiedzi.
1 października 2016, 09:41
Poczucie braku akceptacji nie jest emocją a "stanem świadomości". Emocją jest gniew, który pojawia się jako odpowiedź na złośliwość czy upokorzenie. Gniew jest reakcją właściwą i moralnie neutralną. Pytanie jak zareagujesz w tym stanie. Czy można w tej relacji coś zmienić? Czy świadomie pielęgnujesz w sobie wściekłość na kogoś?
23 października 2015, 00:19
Dodam, że czytałem, że owszem - to grzech (przynajmniej w ostatnim przypadku).
23 października 2015, 00:18
OK, a co jeżeli wiem, że dane sytuacje powodują we mnie gniew, albo nienawiść albo - na czasie zawsze - podniecenie i bez powodu (z powodem?) wchodzę ciągle w te sytuacje. To grzech czy nie grzech?