Znany franciszkanin o modlitwie, którą bardzo często można znaleźć na kościelnych ławkach.
Chodzi o Nowennę do Św. Judy Tadeusza. Wiele osób uważa, że jeśli się ją odmówi, Bóg na pewno wysłucha zanoszonej prośby, najpóźniej w ostatnim dniu tej nowenny.
"Tylko że... wiara to nie zbiór zaklęć «Hokus pokus» i «Stoliczku, nakryj się!»" - pisze Lech Dorobczyński OFM na swoim profilu na Facebooku.
Oto treść jego wpisu:
Chcesz być wysłuchanym? Jakież to proste! Wystarczy tylko:
- odmówić tę modlitwę 6 razy dziennie przez 9 kolejnych dni,
- przepisać ją 9 razy i zostawić w jakimś kościele.
I już! I Bóg na milion procent Cię wysłucha najpóźniej w dziewiątym dniu nowenny! I "jeszcze nie zdarzyło się, aby nie została wysłuchana"!Tylko że... wiara to nie zbiór zaklęć. "Hokus pokus" i "Stoliczku, nakryj się!".
Bóg to nie jest maszynka do spełniania zachcianek.
"Zrób to i to, a NA PEWNO Cię Bóg wysłucha!" - nie wierz w takie zdania!
Bo Bóg jest wolny w swoich wyborach. Tak jak Ty.
I ma do tego prawo.
Skomentuj artykuł