Dziś urodziny papieża seniora. Jak wyglądały w poprzednich latach?

(fot. Alessia Pierdomenico / shutterstock.com)

Przyszły papież urodził się 16 kwietnia 1927 roku - w Wielką Sobotę. Trzecie dziecko rodziny Ratzingerów ochrzczono imionami Joseph Aloysius. Pierwsze imię otrzymał po ojcu, zaś drugie na cześć wuja-księdza.

Tak o jego niezwykłych narodzinach pisze Elio Guerriero w książce "Świadek prawdy", będącej najbardziej obszerną biografią Benedykta XVI:

DEON.PL POLECA

"Nastała Wielka Sobota, mimo to padał śnieg i było bardzo zimno. Jednak okazja była wyjątkowa: w tamtych czasach liturgia paschalna z błogosławieństwem wody i ceremonią chrzcielną odbywała się nie w nocy, lecz w sobotę rano. Zostawiwszy w łóżku dzieci i jeszcze osłabioną po porodzie matkę, ojciec natychmiast udał się z noworodkiem do kościoła.

I tak mały Joseph został ochrzczony w nowo poświęconej wodzie i ten chrzest odzwierciedlił całe jego życie, zanurzone w paschalnej atmosferze tych godzin, w których dla wierzących dokonuje się misterium przejścia Jezusa ze śmierci do życia. W swoich wspomnieniach tak będzie o tym pisał przyszły papież: «Moje życie od początku było zagłębione w tajemnicę Świąt Wielkanocnych, co wypełniało mnie ciągle wdzięcznością, bo mogło być tylko znakiem błogosławieństwa»."

Jego starszy brat ks. Georg Ratzinger, opowiada w książce "Mój brat, Papież" (przywoływanej przez Guerriero) jak sam zapamiętał przyjście na świat małego braciszka:

"Rano, gdy otworzyłem oczy, zauważyłem, że nikogo przy mnie nie ma. Nie byłem do tego przyzwyczajony, bo w tym czasie rodzice i siostra zazwyczaj spali jeszcze obok mnie. Tego dnia byłem jednak w łóżku zupełnie sam i nikt mnie nie obudził, jak to zwykle bywało. Zza drzwi naszej sypialni dochodziły za to odgłosy gorączkowej krzątaniny. Trzaskały drzwi, ktoś szybko biegł przez przedpokój, słychać było urywki głośnych rozmów. Kiedy rozległ się głos ojca, zawołałem:

- Tato, chcę się ubrać!

W odpowiedzi usłyszałem jednak:

- Musisz jeszcze poczekać, dzisiaj rano przyszedł do nas mały chłopczyk."

(fot. Ricardo.ciccone [CC BY-SA 4.0], from Wikimedia Commons)

Sam Joseph Ratzinger od zawsze zdawał sobie sprawę z wyjątkowości dnia narodzin. W "Soli ziemi", pierwszej z obszernych rozmów z Peter Seewaldem, mówił:

"Ta zbieżność - że urodziłem się akurat tego dnia, gdy Kościół przygotowuje wodę chrzcielną, i że zostałem ochrzczony pierwszą wodą, że byłem pierwszym ochrzczonym - ma dla mnie swą wymowę. Albowiem szczególnie mocno związało mnie to z wielkanocnym świętem i znamiennie połączyło me narodziny z chrztem".

Jakim wikarym był przyszły papież? >>

Orędzie paschalne towarzyszy mu przez całe życie. Przywołał je m.in. w trakcie swoich 85 urodzin, ostatnich które obchodził jako biskup Rzymu. Przesłanie, które wtedy przekazał z mocą ukazuje dojrzałą świadomość przemijania. Z perspektywy czasu brzmią one nieco jak zbliżające się pożegnanie. Mówił wtedy w trakcie homilii:

"Staję przed ostatnim etapem mego życia i nie wiem, co mi będzie dane. Jednakże wiem, że jest Boże światło, wiem, że Pan zmartwychwstał, że Jego światło jest silniejsze niż wszelkie ciemności, że Boża dobroć jest silniejsza od wszelkiego zła tego świata. A to pomaga mi bezpiecznie iść naprzód. To nam wszystkim pomaga iść naprzód. W tej chwili dziękuję wszystkim, którzy nieustannie przez swą wiarę ukazują mi Boże «tak»."

Pojawiło się nowe zdjęcie Benedykta XVI. Tak wygląda teraz papież emeryt >>

Rok później nosił już tytuł papieża seniora. Uroczystości urodzinowe odbyły się także w rodzinnym Marktl am Inn. W pokoju, w którym przyszedł na świat już o 4:15 zostało odprawione poranne nabożeństwo. Właśnie o tej godzinie po raz pierwszy otworzył oczy przyszły papież. Rocznicowe obchody były bardzo huczne i trwały aż tydzień.

(fot. Michael K. [CC-BY-SA-3.0], via Wikimedia Commons)

Od momentu przejścia na papieską emeryturę, Benedykt XVI świętuje w małym gronie najbliższych osób, z którymi co roku wypija tradycyjny już "kufel piwa z rodzinnych stron". Towarzyszą mu brat Georg, sekretarz abp Georg Gänswein, a czasem także goście z Bawarii. Trzy lata temu była to trzydziestoosobowa delegacja strzelców górskich i muzyków w strojach ludowych. Papież senior otrzymał od nich w prezencie białe bawarskie kiełbaski i płytę z muzyką ludową.

Jako że zawsze był ogromnym wielbicielem muzyki klasycznej, dwa lata temu jego urodziny uświetni występ orkiestry filharmonii Franciacorta z Brescii, która wykonała dla niego koncert złożony z dzieł Haydna i ukochanego Mozarta. Podobnie jak Bawarczycy rok wcześniej, mieszkańcy Brescii podarowali Benedyktowi regionalne produkty - sery i wino.

Znaliście Benedykta XVI od tej strony? [WIDEO] >>

Okrągłe 90. urodziny stały się okazją do dodatkowego upamiętnienia. Z okazji jubileuszu Poczta Watykańska wypuściła wyjątkowy znaczek. Przedstawiał on postać modlącego się papieża seniora w postawie stojącej. Dodatkowy bloczek złożony z czterech znaczków przedstawia braterski uścisk papieża Franciszka z Benedyktem XVI. Benedykt trzyma w dłoni laskę a Franciszek papieską ferulę.

(fot. vaticanstate.va)

Choć jest już posunięty w latach, to nadal ma siły do dobrej zabawy, co pokazuje piękny fotoreportaż opublikowany w watykańskim dzienniku "L'Osservatore Romano". Zeszłoroczne urodziny Benedykt XVI świętował w Ogrodach Watykańskich. 90. Rocznica urodzin papieża zbiegła się wtedy z Poniedziałkiem Wielkanocnym.

To zdjęcie Benedykta XVI obiegło cały Internet >>

Co roku życzenia dla Benedykta wystosowuje papież Franciszek, który odwiedza go zazwyczaj przed urodzinami. Papież i jego poprzednik są ze sobą w regularnym kontakcie. Pamiętajmy w modlitwie o obu papieżach.

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.jezuici.pl)

Redaktor i publicysta DEON.pl, pracuje nad doktoratem z metafizyki na UJ, współpracuje z Magazynem Kontakt, pisze również w "Tygodniku Powszechnym"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dziś urodziny papieża seniora. Jak wyglądały w poprzednich latach?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.