Jak poznać, czy wspólnota na pewno jest katolicka? Oto kryteria, które pomogą to ocenić

Herezje, nieprawidłowości, odchodzenie od nauki Kościoła - te sytuacje zdarzają się w religijnych grupach. Jak ocenić, czy wspólnota, do której chcemy należeć, jest katolicka i nie trafimy w niej na manowce? Dominikanie podpowiadają.

Emil Smolana OP i Radosław Broniek OP z Dominikańskiego Centrum Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach nagrali kolejny odcinek Q&A dotyczacy katolickich wspólnot i obaw z nimi związanych.

Po czym poznać, że grupa przestaje być katolicka?

Co powinno dać do myślenia? Jakie zachowania lidera i innych członków powinny nas zastanowić? Na te pytania odpowiada o. Radosław Broniek OP. jak mówi, poza wskazaną przez Jezusa wzajemną miłością są dwa bardzo podstawowe kryteria, które pokazują, czy dana grupa jest jeszcze katolicka, czy już nie.

- Pierwsza to kwestia doktryny. Czy w grupie jest ortodoksyjne nauczanie? Czy to jest nauczanie wierne nauce kościoła czy wprowadza się nowinki, dziwne nauki, czasem wprost herezje? Czy odwołuje się do Pisma Świętego, katechizmy? Czy czuwa nad tym duszpasterz, proboszcz, biskup? - zauważa dominikanin.

Druga kwestia, jak zaznacza o. Broniek, to jedność wspólnoty z Kościołem: z proboszczem w parafii, z biskupem w diecezji.

- Czasem jest tak, że grupa zaczyna się spotykać przy parafii, ale zaczynają być głoszone dziwne nauki i grupa krok po kroku wychodzi z parafii i z Kościoła - ostrzega zakonnik.

Jakie zachowania lidera powinny niepokoić?

Czego nie powinien robić lider katolickiej grupy? Według jakich kryteriów oceniać jego działania?

- Najpierw trzeba zobaczyć, czy lider jest w jedności z Kościołem, czy naucza w sposób zdrowy, na jakich materiałach się opiera formacja w grupie. Czy jest oparta o Pismo Święte, katechizm, nauczanie Kościoła i czy to nauczanie nie jest traktowane wybiórczo - mówi o. Emil Smolana OP.

Jak dodaje, trzeba też sprawdzić, czy lider nie działa w sposób autorytarny, czy nie przejmuje władzy, nie żąda ślepego posłuszeństwa. Jeśli w grupie panuje zasada: jeśli jesteś nieposłuszny liderowi, to jesteś też nieposłuszny Panu Bogu, to powinno budzić niepokój - zaznacza zakonnik.

Jak szukać wspólnoty dla siebie?

- Gdybym miał szukać wspólnoty, to zrobiłbym to analogicznie do szukania dobrego lekarza - mówi o. Emil Smolana. - Czym się kierować? Pytam ludzi, wchodzę na fora internetowe. Jeśli grupa jest kontrowersyjna, to często można o tym przeczytać w sieci. Sprawdzam, czy działa przy parafii, czy jest włączona w pracę duszpasterską, czy posiada opiekuna ze strony Koscioła. Czy jest ksiądz, który się grupą opiekuje albo delegat, którego przydziela biskup - mówi dominikanin.

Posłuchaj całego nagrania:

dominikanie.pl / YouTube.com / mł