#Ewangelia: czy to największy cud Boga uczyniony rękami człowieka?

(fot. shutterstock.com)
Mieczysław Łusiak SJ

Tekst Ewangelii:

Gdy Jezus usłyszał o śmierci Jana Chrzciciela, oddalił się stamtąd łodzią na pustkowie, osobno. Lecz tłumy zwiedziały się o tym i z miast poszły za Nim pieszo. Gdy wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi i uzdrowił ich chorych.

DEON.PL POLECA

 

 

A gdy nastał wieczór, przystąpili do Niego uczniowie i rzekli: «Miejsce to jest pustkowiem i pora już późna. Każ więc rozejść się tłumom: niech idą do wsi i zakupią sobie żywności».

Lecz Jezus im odpowiedział: «Nie potrzebują odchodzić; wy dajcie im jeść!» Odpowiedzieli Mu: «Nie mamy tu nic prócz pięciu chlebów i dwóch ryb». On rzekł: «Przynieście Mi je tutaj».

Kazał tłumom usiąść na trawie, następnie wziąwszy pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo i połamawszy chleby, dał je uczniom, uczniowie zaś tłumom. Jedli wszyscy do syta, a z tego, co pozostało, zebrano dwanaście pełnych koszy ułomków. Tych zaś, którzy jedli, było około pięciu tysięcy mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci.

Jezus powiedział uczniom: "Wy dajcie im jeść!". I rzeczywiście dali. To nie Jezus nakarmił owe tysiące ludzi, ale Jego uczniowie. Owszem, gdyby nie Jezus, nie zdołaliby tego zrobić, ale to oni dawali tłumom chleb.

DEON.PL POLECA


Mt 14, 13-21

Komentarz do Ewangelii:

  • Mieczysław Łusiak SJ:

Czasem Jezus czyni cuda osobiście, ale innym razem robi to naszymi rękami. Warto o tym pamiętać. Nigdy nie wiadomo, kiedy tak się stanie. Aby jednak to mogło się stać, musimy być wrażliwi na potrzeby innych. Tak jak owi uczniowie, którzy przyszli do Jezusa z problemem wyżywienia tych tłumów.

Bóg chętnie włącza się w nasze dobre przedsięwzięcia. On nie chce być jedynym dobrym na tym świecie. Liczy także na naszą kreatywność w kwestii czynienia tego świata lepszym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

#Ewangelia: czy to największy cud Boga uczyniony rękami człowieka?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.