#Ewangelia: dlaczego "gwałtowni" zdobywają Królestwo Niebieskie? Jak stać się jednym z nich?

(fot. unsplash.com)
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP / Słucham Pana

Naprawdę warto, bo prawdziwa wielkość tkwi właśnie w podobieństwie do Jezusa. Chodzenie do Jego szkoły to jedyny zaszczyt, o który na pewno warto zabiegać.

[Ewangelia]

DEON.PL POLECA

Jezus powiedział do tłumów: «Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu, a zdobywają je ludzie gwałtowni. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli chcecie uznać, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma uszy, niechaj słucha!»

[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Owym "najmniejszym w królestwie niebieskim" jest każdy człowiek, który przylgnął do Chrystusa i jest Jego uczniem. Kto czuje się kimś takim, jest większy od Jana Chrzciciela. Nie ze względu na jakieś swoje zasługi, ale ze względu na bliskość z Panem Jezusem. Janowi za życia taka bliskość nie była dana, bo on tylko zapowiadał Jezusa.

Poczujmy się "wybrańcami losu" i "uprzywilejowanymi", jeśli jesteśmy uczniami Chrystusa. I bądźmy radykalni, wręcz "gwałtowni" w naśladowaniu Go. Naprawdę warto, bo prawdziwa wielkość tkwi właśnie w podobieństwie do Jezusa. Chodzenie do Jego szkoły to jedyny zaszczyt, o który na pewno warto zabiegać.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

#Ewangelia: dlaczego "gwałtowni" zdobywają Królestwo Niebieskie? Jak stać się jednym z nich?
Komentarze (1)
15 grudnia 2017, 09:17
Kiedy przeglądam (z pamięci) listę osób nagle nawróconych, widzę Pawła z Tarsu, Augustyna z Hippony, Alfonsa Ratisbonne, Roman Brandstaetter, Andre Frossard i inni... Wszystkich łączy jedno: uczciwość intelektualna