#Ewangelia: o naprawianiu świata
Naprawienie świata zależy od każdego z nas, bo każdy z nas go kształtuje.
[Mt 17, 10-13]
Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa:
«Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?» On odparł: «Eliasz istotnie przyjdzie i wszystko naprawi. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy ma od nich cierpieć». Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu.
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Ten świat trzeba naprawić. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Ale kto ma to zrobić? Istotną rolę odegrali w tym prorocy.
Jeszcze większą Pan Jezus. Jednak ani Eliasz, ani Jan Chrzciciel, ani nawet Pan Jezus nie wyręczą w naprawianiu świata nas, zwykłych ludzi.
Naprawienie świata zależy od każdego z nas, bo każdy z nas go kształtuje, czy chce, czy nie. Nie ociągajmy się, nie patrzmy jeden na drugiego: zakaszmy rękawy i do dzieła - czyńmy świat lepszym.
[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]
Skomentuj artykuł