#Ewangelia: pamiętaj o tym w czwartek po Wielkiej Nocy

(fot. shutterstock.com)
Mieczysław Łusiak SJ / Słucham Pana / Wojciech Jędrzejewski OP

Trwa oktawa Wielkiej Nocy; dzisiejsza Ewangelia skupia się wokół tematu zaufania. Często można odnieść wrażenie, że w naszym życiu jest ktoś, kto ingeruje w nasze życie i robi coś, co nie zawsze jest po naszej myśli, ale ostatecznie okazuje się bardzo dobrym posunięciem.

Słowa Ewangelii [Łk 24, 35-48]

Uczniowie opowiadali, co ich spotkało w drodze i jak poznali Jezusa przy łamaniu chleba.

A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: «Pokój wam!»

Zatrwożonym i wylękłym zdawało się, że widzą ducha. Lecz On rzekł do nich: «Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie Mnie i przekonajcie się: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi.

Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: «Macie tu coś do jedzenia?» Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. Wziął i spożył przy nich.

Potem rzekł do nich: «To właśnie znaczyły słowa, które mówiłem do was, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach». Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma.

I rzekł do nich: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego».

Pomagajmy sobie żyć, a Bogu działać [Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Bardzo często, patrząc z perspektywy czasu na różne trudne życiowe sytuacje, mówimy: "Tak miało być". Nie oznacza to, że panuje nad nami jakieś fatum, przed którym nie da się uciec. Ani że wszystko jest wolą Boga (np. grzech nie jest wolą Boga). Jednak nie da się nie odnieść wrażenia, że jest jakiś Rozum, który ingeruje w nasze życie i robi coś, co nie zawsze jest po naszej myśli, ale ostatecznie okazuje się bardzo dobrym posunięciem. Tym Rozumem jest miłujący nas Bóg.

Jeśli zdarzyło nam się doświadczyć czegoś trudnego i w pierwszej chwili niezrozumiałego, a co później okazało się dobrym wydarzeniem, dawajmy o tym świadectwo. Trzeba o takich rzeczach mówić, bo to bardzo pomaga - człowiekowi żyć, a Bogu działać w naszym życiu.

"Bliskość i otchłań" [Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

Zadanie na dzisiaj:

Zainspirowany Ewangelią, spróbuj spojrzeć myślami w swoją przeszłość i przypomnij sobie jakieś wydarzenie, które było całkowicie nie po twojej myśli, a które okazało się czymś bardzo dobrym w skutkach. Zastanów się, jaką rolę odegrał w tym wszystkim Bóg. Następnie pomyśl o swoim obecnym życiu, wyborach, które cię czekają, może o jakim trudnym doświadczeniu… Czy jesteś w stanie oddać to Jezusowi i zaufać Mu? Na koniec podziękuj Bogu za to, że jest zawsze obecny w twoim życiu, nawet wtedy, kiedy wydaje ci się, że jesteś sam.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

#Ewangelia: pamiętaj o tym w czwartek po Wielkiej Nocy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.