Jezus chce bliskości z nami - Mk 6, 53-56

(fot. KiltBear / flickr.com / CC BY)
Mieczysław Łusiak SJ

Gdy Jezus i uczniowie Jego się przeprawili, przypłynęli do ziemi Genezaret i przybili do brzegu.

Skoro wysiedli z łodzi, zaraz Go poznano. Ludzie biegali po całej owej okolicy i zaczęli znosić na noszach chorych tam, gdzie, jak słyszeli, przebywa. I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy do osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby choć frędzli u Jego płaszcza mogli się dotknąć. A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie.

Rozważanie do Ewangelii

DEON.PL POLECA

"Wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie", ponieważ Jezus przyszedł odbudować naszą bliskość z Bogiem. Mógł uzdrawiać na odległość i czasami tak robił, ale na ogół wolał, by uzdrowienie było połączone z dotknięciem, czyli dokonało się w dużej bliskości między Nim a człowiekiem.

Bóg tęskni za bliskością z nami, bo wie, co ona oznacza, zwłaszcza dla nas. Gdybyśmy i my zdawali sobie z tego sprawę, wówczas też bardzo tęsknilibyśmy za nią. Uzdrowienia, których dokonywał Jezus, mają pomóc nam sobie to uświadomić - są obrazem tego, czym owocuje bliskość z Bogiem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jezus chce bliskości z nami - Mk 6, 53-56
Komentarze (2)
Maria
11 lutego 2013, 16:03
Jesteś jak balsam dla mojej duszy, Jesteś natchnieniem, Jesteś pogodą. Czy wiatr ten z deszczem, czy śnieżek prószy, szukam Twych myśli, szukam ich z Tobą.. Dziękować mogę za mą nadzieję, którą dostrzegłam wtedy tak nagle, wśród tłumu ludzi... Kto myśli sieje? Kto do kochania serce przynagla? Jak błękit nieba, jak podmuch ciepły, co do zziębniętych członków dociera, tak zagościła w sercu zamkniętym, powstała z gruzów nowa NADZIEJA...
P
pOLA
11 lutego 2013, 08:07
" Być bliże Ciebie chcę o Panie mój, z Tobą przez życie lżej nieść krzyża znój. Ty w sercu moim trwasz z miłością władcy ziem. Tulisz w ojcowski płaszcz chroniąc mnie w nim. Być bliże Ciebie chcę.........."