Między zagadką a tajemnicą - Łk 10, 21-24

(fot. vanessa.michelle / flickr.com)
Mieczysław Łusiak SJ

Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.

Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić".

Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: "Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co wy słyszycie, a nie usłyszeli".

Komentarz do Ewangelii:

Bóg jest tajemnicą, ale nie zagadką. Zagadka to zadanie dla człowieka. Przy odpowiednich umiejętnościach człowiek ją odgaduje. Tajemnica to coś, wobec czego człowiek jest bezradny. Dopiero gdy ktoś zdradzi (ujawni) ją, możemy ją poznać.

Bóg ujawnia nam siebie. Powoli przestaje być tajemnicą, choć przynajmniej odrobinę pozostanie nią na zawsze. Bóg objawia siebie tym, którym chce się objawić i w wybranym przez siebie czasie. Naszym zadaniem jest tylko otworzyć się, a z tym często mamy problem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Między zagadką a tajemnicą - Łk 10, 21-24
Komentarze (1)
Maria
3 grudnia 2013, 14:34
Jest gdzieś taki Ktoś, o którym myśleć mogę. Jest gdzieś taki Ktoś, że nawet w złą pogodę, Gdy wspomnę, to świat się śmieje, Gdy płaczę... z wiatrem ciepło przywieje. Jest gdzieś taki Ktoś... Modlitwą go otulę... Uśmiecham się, gdy idę, Dostrzeże ktoś ten uśmiech - Odpowie jakby czule... Jest gdzieś taki Ktoś daleko lub na chwilę. Jest gdzieś taki Ktoś, wspominać mogę mile. I jakby gęsim piórem, I jakby na papierze Literki stawiam czułe I wiem, że jemu wierzę. Jest gdzieś taki KTOŚ.......