Niebo jest nasze - Łk 1, 39-56

(fot. Jesus Solana / flickr.com / CC BY)
Mieczysław Łusiak SJ

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę.

Wydała ona okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie. Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana".

Wtedy Maryja rzekła: "Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, Zbawcy moim. Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy. Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia. Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, święte jest imię Jego. A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie nad tymi, którzy się Go boją. Okazał moc swego ramienia, rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich. Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych. Głodnych nasycił dobrami, a bogatych z niczym odprawił. Ujął się za swoim sługą, Izraelem, pomny na swe miłosierdzie. Jak obiecał naszym ojcom, Abrahamowi i jego potomstwu na wieki".

Komentarz do Ewangelii

DEON.PL POLECA

Każdemu z nas Bóg pragnie "uczynić wielkie rzeczy". Wszyscy jesteśmy Jego wybrańcami. Zostaliśmy wybrani do życia w Niebie. Możemy to odrzucić, ale Niebo na nas czeka. Zamknąć nam bramy Nieba jest ostatnią rzeczą, jaka mogłaby przyjść Bogu do głowy. Kto jednak tworzy piekło tu na ziemi i ani myśli z tego zrezygnować, ten będzie miał piekło przez całą wieczność.

"Tęsknotą gnani Boży Cyganie, bezdomni, ale szczęśliwi. Wieczność nam kroki odmierza. Nasze jest Niebo, Niebo ogromne, innego domu nie mamy" - głosi pewna piękna piosenka.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niebo jest nasze - Łk 1, 39-56
Komentarze (1)
M
Maria
15 sierpnia 2014, 15:26
Dziś święto Wniebowzięcia Najświętszej Matki. Dziś święto Wniebowzięcia najbardziej cierpiącej Matki. Dziś święto Wniebowzięcia  Matki tęskniącej za Swym Dzieckiem w nieskończoność. Przyjrzeć się każdej z matek - w każdej z nich jakaś cząstka Matki Najświetszej. Oby jak Matka Najświętsza umieć zniakać z życia swoich dzieci. Nawet gdy one same nie do końca zdecydowane szukać swego własnego powołania, swego miejsca na ziemi. Znikać z życia swojej córki, swego syna...Zgoda na osamotnienie. Przecież trzeba zapatrzeć się w Matkę Najświętszą. Nie oślepnąć w swojej tęsknocie.Nie zatopić się w litości nad sobą, w smutku Widzieć światło Jej Wniebowzięcia. Jakiś jego cień też nas dosięgnie.