Mieczysław Łusiak SJ
Kiedy się modlimy, możemy prosić o wiele rzeczy, ale z tymi prośbami musi łączyć się gotowość pełnienia woli Boga i przebaczenie tym, którzy nas skrzywdzili. Zresztą te dwie sprawy są wielkim darem Boga. Przeciwwagą dla pogańskiego wielomówstwa na modlitwie ma być nasza wewnętrzna przemiana.
Kiedy się modlimy, możemy prosić o wiele rzeczy, ale z tymi prośbami musi łączyć się gotowość pełnienia woli Boga i przebaczenie tym, którzy nas skrzywdzili. Zresztą te dwie sprawy są wielkim darem Boga. Przeciwwagą dla pogańskiego wielomówstwa na modlitwie ma być nasza wewnętrzna przemiana.
Mieczysław Łusiak SJ
Nie należy pokazywać ludziom, że jest się pobożnym i dobroczynnym. O naszej modlitwie powinien wiedzieć tylko Bóg. O naszej dobroczynności powinni wiedzieć co najwyżej adresaci tej pomocy. To wystarczy.
Nie należy pokazywać ludziom, że jest się pobożnym i dobroczynnym. O naszej modlitwie powinien wiedzieć tylko Bóg. O naszej dobroczynności powinni wiedzieć co najwyżej adresaci tej pomocy. To wystarczy.
Mieczysław Łusiak SJ
Czymże jest miłość? Przyjrzyj się kwiatowi róży. Czy róża może powiedzieć: Zapach mój przeznaczam tylko dla dobrych ludzi, a odmawiam go ludziom niegodziwym? Albo czy możesz sobie wyobrazić lampę, która ukrywa swoje światło przed złymi ludźmi, którzy szukają w nim drogi?
Czymże jest miłość? Przyjrzyj się kwiatowi róży. Czy róża może powiedzieć: Zapach mój przeznaczam tylko dla dobrych ludzi, a odmawiam go ludziom niegodziwym? Albo czy możesz sobie wyobrazić lampę, która ukrywa swoje światło przed złymi ludźmi, którzy szukają w nim drogi?
Mieczysław Łusiak SJ
Zauważmy, że Maryja o nic nie prosi Jezusa. Po prostu mówi do Niego: „Nie mają już wina”. Jezus odpowiada: „To nie nasza sprawa”. I ma rację. Nie był ani gospodarzem wesela, ani hurtownikiem win
Zauważmy, że Maryja o nic nie prosi Jezusa. Po prostu mówi do Niego: „Nie mają już wina”. Jezus odpowiada: „To nie nasza sprawa”. I ma rację. Nie był ani gospodarzem wesela, ani hurtownikiem win
Stanisław Biel SJ
Zesłanie Ducha Świętego przypomina „szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru”. Wiatr jest znakiem mocy Boga. Jest też obrazem powietrza, które umożliwia życie. Tylko tam, gdzie jest powietrze płuca mają sens.
Zesłanie Ducha Świętego przypomina „szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru”. Wiatr jest znakiem mocy Boga. Jest też obrazem powietrza, które umożliwia życie. Tylko tam, gdzie jest powietrze płuca mają sens.
Mieczysław Łusiak SJ
Apostołowie mają głosić, że bliskie jest królestwo niebieskie. Mają potwierdzać to znakami w postaci uzdrowień, ale również tym, że robią to darmo...
Apostołowie mają głosić, że bliskie jest królestwo niebieskie. Mają potwierdzać to znakami w postaci uzdrowień, ale również tym, że robią to darmo...
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus zadaje Piotrowi pytanie „Czy mnie kochasz?” nie na początku znajomości, ale dopiero na krótko przed wstąpieniem do Nieba. Bóg nie oczekuje, że pokochamy Go od razu, bez poznania Go i doświadczenia Jego miłości.
Jezus zadaje Piotrowi pytanie „Czy mnie kochasz?” nie na początku znajomości, ale dopiero na krótko przed wstąpieniem do Nieba. Bóg nie oczekuje, że pokochamy Go od razu, bez poznania Go i doświadczenia Jego miłości.
Mieczysław Łusiak SJ
Bóg nie odwraca się od nas nigdy. Wręcz przeciwnie: walczy o nas. I to pomimo tego, że my często odwracamy się od Niego.
Bóg nie odwraca się od nas nigdy. Wręcz przeciwnie: walczy o nas. I to pomimo tego, że my często odwracamy się od Niego.
Mieczysław Łusiak SJ
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: "Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno.
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: "Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno.
Mieczysław Łusiak SJ
Życie wieczne to znajomość Jezusa. Chodzi tu jednak o znajomość w znaczeniu biblijnym, a więc nie tylko o zdobycie odpowiedniej ilości informacji, ale o bardzo konkretną więź osobową.
Życie wieczne to znajomość Jezusa. Chodzi tu jednak o znajomość w znaczeniu biblijnym, a więc nie tylko o zdobycie odpowiedniej ilości informacji, ale o bardzo konkretną więź osobową.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus nie ma złudzeń i wie, że nie zawsze będziemy Mu wierni. Zbyt dobrze nas zna. Ale to nie znaczy, że nie wierzy w nas. Wierzy, że ostatecznie zwycięży w nas odwaga, która będzie owocem żywej przyjaźni z Nim.
Jezus nie ma złudzeń i wie, że nie zawsze będziemy Mu wierni. Zbyt dobrze nas zna. Ale to nie znaczy, że nie wierzy w nas. Wierzy, że ostatecznie zwycięży w nas odwaga, która będzie owocem żywej przyjaźni z Nim.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus wypowiada do uczniów ostatnie słowa: „Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata”. Wiemy jednak, że potem już więcej Go nie zobaczyli. Uczniowie mogli poczuć się zmieszani. Jeśli „jest z nami”, to dlaczego zniknął nam z oczu? Jak jest obecny wśród nas?
W dzisiejszej Ewangelii Jezus wypowiada do uczniów ostatnie słowa: „Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata”. Wiemy jednak, że potem już więcej Go nie zobaczyli. Uczniowie mogli poczuć się zmieszani. Jeśli „jest z nami”, to dlaczego zniknął nam z oczu? Jak jest obecny wśród nas?
Stanisław Biel SJ
Przed swoim Wniebowstąpieniem Jezus spotyka się ponownie z uczniami w Galilei. Galilea w relacji Mateusza ma znaczenie symboliczne.
Przed swoim Wniebowstąpieniem Jezus spotyka się ponownie z uczniami w Galilei. Galilea w relacji Mateusza ma znaczenie symboliczne.
Mieczysław Łusiak SJ
Dlaczego proszenie Ojca „w imię Jezusa” gwarantuje spełnienie prośby? Czy dlatego, że Ojciec kocha Jezusa bardziej niż nas i jeśli powołamy się na Niego to nas wysłucha? Oczywiście, że nie. Ojciec kocha nas tak samo. Aby dobrze zrozumieć dzisiejszą Ewangelię musimy zrozumieć co znaczy „prosić w imię Jezusa”.
Dlaczego proszenie Ojca „w imię Jezusa” gwarantuje spełnienie prośby? Czy dlatego, że Ojciec kocha Jezusa bardziej niż nas i jeśli powołamy się na Niego to nas wysłucha? Oczywiście, że nie. Ojciec kocha nas tak samo. Aby dobrze zrozumieć dzisiejszą Ewangelię musimy zrozumieć co znaczy „prosić w imię Jezusa”.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość.
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość.
Mieczysław Łusiak SJ
I rzeczywiście tak się stało: kiedy uczniowie płakali z powodu śmierci Jezusa, ci którzy Go zabili weselili się z odniesionego sukcesu. Wkrótce jednak smutek uczniów zamienił się w radość, której podstawą było zmartwychwstanie Jezusa.
I rzeczywiście tak się stało: kiedy uczniowie płakali z powodu śmierci Jezusa, ci którzy Go zabili weselili się z odniesionego sukcesu. Wkrótce jednak smutek uczniów zamienił się w radość, której podstawą było zmartwychwstanie Jezusa.
Mieczysław Łusiak SJ
Nie da się „znieść” od razu wszystkiego, co Jezus ma nam do powiedzenia. Oczywiście nie dlatego, by to było takie straszne. Wręcz przeciwnie! To jest tak wspaniałe.
Nie da się „znieść” od razu wszystkiego, co Jezus ma nam do powiedzenia. Oczywiście nie dlatego, by to było takie straszne. Wręcz przeciwnie! To jest tak wspaniałe.
Mieczysław Łusiak SJ
Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona".
Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona".
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.
Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.
Stanisław Biel SJ
Jezus odchodząc do Ojca obiecuje uczniom Ducha Świętego Pocieszyciela. W języku greckim określany jest On słowem „parakletos”, „Paraklet”, co etymologicznie oznacza „wezwany obok”.
Jezus odchodząc do Ojca obiecuje uczniom Ducha Świętego Pocieszyciela. W języku greckim określany jest On słowem „parakletos”, „Paraklet”, co etymologicznie oznacza „wezwany obok”.