Majówka na DEON.pl - 20.05.2013
Jak dzisiaj mówić o tajemnicy Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła, w szybko zmieniającym się świecie? Co Ona może nam ważnego przekazać w dobie szybkiego rozwoju różnych dziedzin nauki, np. genetyki; w dobie komputerów i coraz to większych możliwości poznawczych współczesnego człowieka? A jednak trzeba wciąż zastanawiać się nad Jej tajemnicą.
Maryja jest "pełna łaski", bo cała - duszą i ciałem - należy do Boga. On obdarzył Ją specjalnym przywilejem, na mocy którego była wolna od grzechu pierworodnego i jego skutków, jakie dotknęły cały rodzaj ludzki. Dzięki Bożej interwencji Jej serce było wewnętrznie zintegrowane. Maryja nie doświadczała żadnego "pęknięcia", które opisał św. Paweł w Liście do Rzymian (por. Rz 7,14-25). Była całkowicie wolna i gotowa, by z wiarą przyjąć wolę Boga oznajmioną Jej przez Archanioła Gabriela. To dzięki Jej "tak" mogła się dokonać tajemnica wcielenia Syna Bożego. Ojciec niebieski przygotował godne mieszkanie Jezusowi, naszemu Panu. Maryja zgodziła się, by w historię zgnębionej ludzkości wszedł Bóg-Człowiek, Jezus Chrystus, Zbawiciel.
Maryja także dzisiaj - będąc Matką Kościoła - zapewnia nas, że w każdej sytuacji naszego życia możliwa jest duchowa przemiana. Trzeba tylko podjąć trud cierpliwego powrotu do Boga na drodze pokuty. Rozważając tajemnicę Niepokalanej, prośmy Boga o łaskę odczucia głębokiego wstydu z powodu naszych grzechów i niewierności względem kochającego Ojca.
Zobacz Rozważania na nabożeństwa majowe
Matka Boża Pocieszenia cierpliwie prowadzi nas na drogę nawrócenia. Metody, jakie proponuje, są bardzo proste. Powiedziała o nich w Lourdes w 1858 roku, cztery lata po uroczystym ogłoszeniu dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. Są to modlitwa na różańcu oraz czyny miłosierdzia. Maryja zachęcała Bernadetę, by przystępowała do Komunii Świętej i nigdy nie zapominała o powołaniu do świętości. Niepokalana pogłębiła w niej pragnienie nieba. Była dla niej dobra i wyrozumiała, jak prawdziwa matka zatroskana o losy swojego dziecka.
Maryja jest niedoścignionym wzorem pełnego zaufania Bogu dla całej wspólnoty Kościoła. Ona uczy nas, jak mamy stawać się słuchaczami słowa Bożego. Zachęca nas do postawy czuwania, do wewnętrznego wyciszenia, by w porę usłyszeć Słowo. Tylko wtedy można na nie odpowiedzieć w całkowitym zawierzeniu! Maryja pragnie być dla każdego ucznia Jezusa nauczycielką wiary, o czym nam przypomniał bł. Jan Paweł II w encyklice Redemptoris Mater.
Matka Boża jest dla Ludu Bożego przewodniczką i Gwiazdą Nadziei, bo wskazuje drogę, która jest jeszcze przed nami! Ona uczy nas prostoty, jakiej sama doświadczała razem z Jezusem i Józefem w nazaretańskim domu. Maryja może być dla nas przykładem dyskretnej służby wobec naszych bliźnich potrzebujących pomocy. Widzimy Ją, jak z pośpiechem udaje się do Ain Karim, by wesprzeć Elżbietę w czasie, gdy oczekiwała na narodziny Jana Chrzciciela. Maryja osłania wszystkich ochrzczonych płaszczem swej niezawodnej opieki, broniąc nas przed zakusami złego ducha! Niepokalana dodaje odwagi Kościołowi, by także we współczesnym świecie był wierny Jezusowej Ewangelii.
Im trudniej ludziom odnaleźć sens życia w hałaśliwym i niespokojnym świecie, tym bardziej potrzeba gorliwych chrześcijan, którzy zakorzenieni są w Bogu i dlatego patrzą z nadzieją w przyszłość. Wierzący w Chrystusa mają żywą świadomość, że ich życie ma swój początek i kres w miłosiernym Bogu. Dlatego nie boją się przesadnie o swoją egzystencję i nie są skoncentrowani na sobie. Chętnie dzielą się dobrami materialnymi z innymi i nie żałują czasu spędzonego przy łóżku chorej czy samotnej osoby.
Chrześcijanin powołany jest do tego, by razem z Maryją szukać, odnajdywać i wielbić Boga za dzieło zbawienia. Czyni to pośród duchowej walki (por. Ef 6,10-20), która trwa w świecie każdego dnia od nowa. Niepokalana walczy w tej wielkiej batalii o godność i zbawienie wieczne każdego człowieka. Czy możemy się ociągać, by razem z Nią zwyciężać zło i szatana, który czai się, aby nas zgubić (por. 1 P 5,8)?
Dobra Nowina o tajemnicy Niepokalanego Poczęcia naszej Pani i Królowej może być dla nas motywem, by z jeszcze większym niż dotąd entuzjazmem zaczerpnąć ze źródła łaski, idąc do spowiedzi i przystępując do Komunii świętej.
Maryja uczy nas, jak uczynić z naszego życia harmonijną całość. Ona zaprasza nas, by odnajdywać źródło prawdy i piękna w Bogu. Przypomina nam, że dobre słowa - za którymi powinny iść także nasze czyny - rodzą się w ciszy serca uspokojonego przy kochającym nas sercu Ojca w niebie.
Litania Loretańska jest rodzajem opatrznościowego (… ) okienka, poprzez które możemy ze świata naszej nędzy kontemplować skrawek błękitu; przenika przez nie nasze wezwanie, wołanie, nieustający szept, czy choćby tylko westchnienie.
(Alessandro Pronzato)
Zachęcamy do wspólnego śpiewania i odmawiania modlitw, rozbrzmiewających podczas nabożeństw majowych w polskich kościołachi kapliczkach. Wypowiadając kolejne wezwania Litanii Loretańskiej odkryjmy na nowo duchowe bogactwo, które może stać się również naszym udziałem w tajemnicy Kościoła.
Skomentuj artykuł