Modlitwa o ponowne przyjście Jezusa jest konieczna dla naszej wiary

Człowiek nie jest w stanie ‘wytworzyć’ sobie królestwa Bożego. Ono jest darem, można je tylko przyjąć. Modlitwa o ponowne przyjście Jezusa jest konieczna dla naszej wiary. Nie musi być wysłuchana w jakiejś konkretnej sprawie, o którą prosimy. Fakt, że nawiązujemy komunię z Bogiem jest największym darem, jaki otrzymujemy.

Słowo na dziś (Łk 18,1-8)

Z Ewangelii wg św. Łukasza: Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: "Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!" Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: "Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie"».
I Pan dodał: «Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»

Komentarz do Ewangelii (sobota, 16.11.2024)

Obraz: Jezus kończy odpowiadać na pytanie faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże. Posłucham tej zachęty do nieustannej modlitwy. Oczyma wyobraźni zobaczę postacie zarozumiałego sędziego i wdowy, szukającej obrony. Przyjrzę się swoim myślom i odczuciom.

Myśl: Dzisiejszy fragment ewangelii kończy tzw. ‘małą apokalipsę’, przypominając, że modlitwa powinna być czymś stałym w naszym życiu. Wiara powinna żyć ciągle pragnieniem spotkania z Bogiem, stałym wołaniem „Marana tha, przyjdź, Panie”. Pan chce, byśmy Go przyzywali. Jeśli zbawienie nie przychodzi to dlatego, że go nie przyzywamy. Człowiek nie jest w stanie ‘wytworzyć’ sobie królestwa Bożego. Ono jest darem, można je tylko przyjąć. Modlitwa o ponowne przyjście Jezusa jest konieczna dla naszej wiary. Nie musi być wysłuchana w jakiejś konkretnej sprawie, o którą prosimy. Fakt, że nawiązujemy komunię z Bogiem jest największym darem, jaki otrzymujemy.

Emocja: Naprzykrzająca się modlitwa. Modlitwa ma być ‘nieustanna’. Ona nie tyle odmienia Boga w relacji do człowieka, ale przemienia samego człowieka w relacji do Boga. Nie mamy ‘interesów’ do załatwienia z Panem, interesownego pragnienia Jego darów, ale pozwalamy Mu przemienić nas samych i pragnąć Jego samego.

Wezwanie: Poproszę o łaskę nieustannej modlitwy i ufność wdowy. Podziękuję Panu za Jego zaufanie i cierpliwość. Pomodlę się słowami modlitwy do Maryi, Matki Dobrej Drogi: „O Maryjo słodka, Matko nasza w niebie prowadź nasze kroki po drodze żywota, jakże często stromej i pełnej wyboi. A u kresu drogi bądź nam niebios bramą i błogosławiony Owoc twego łona ukaż nam Jezusa. Amen”.