Na dobranoc i dzień dobry - Łk 4, 31-37
Wpraw kogoś w zdumienie…
Jezus w Kafarnaum. Uzdrowienie opętanego
Jezus udał się do Kafarnaum, miasta w Galilei, i tam nauczał w szabat. Zdumiewali się Jego nauką, gdyż słowo Jego było pełne mocy. A był w synagodze człowiek, który miał w sobie ducha nieczystego. Zaczął on krzyczeć wniebogłosy; Och, czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić?
Wiem, kto jesteś: Święty Boży. Lecz Jezus rozkazał mu surowo: Milcz i wyjdź z niego! Wtedy zły duch rzucił go na środek i wyszedł z niego nie wyrządzając mu żadnej szkody.
Wprawiło to wszystkich w zdumienie i mówili między sobą: Cóż to za słowo? Z władzą i mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym, i wychodzą. I wieść o Nim rozchodziła się wszędzie po okolicy.
Opowiadanie pt. "O kawalerze i listach"
Miesiącami dobijał się do serca dziewczyny pewien kawaler. Wszystkie zabiegi były jednak skutecznie blokowane przez pannę, a nieszczęsny chłopiec cierpiał okropne męki. W końcu ukochana skapitulowała i umówiła się z nim na randkę.
Kawaler zjawił się punktualnie na wyznaczonym miejscu. Ze sobą zabrał listy miłosne, które pisał codziennie do umiłowanej w ostatnim czasie. Były to bardzo namiętne listy, mówiące wiele o ich autorze: o bólu, o gorącym pragnieniu zakosztowania uroków miłości i zbliżenia. Chłopiec (cały rozdygotany) zaczął je czytać ukochanej. Mijały godziny, a on czytał dalej.
W końcu dziewczyna nie wytrzymała i wypaliła: - Jakiś ty szalony! W tych listach jest tyle o twojej tęsknocie do mnie, a teraz, gdy ja siedzę obok ciebie, ty odgrzewasz tylko stare wyznania!
Refleksja
Zadziwić kogoś sobą, zainspirować, oczarować, sprowokować do widzenia inaczej to często hasła, które są w naszej sferze marzeń. Tymczasem wystarczy być sobą, tzn. być autentycznym i szczerym wobec siebie i innych, a to wystarcza, aby "zaczarować" swoją osobowością, która zawsze jest jedyna i niepowtarzalna. Tymczasem bardzo często naśladujemy innych nieuświadamiając to sobie, a nawet wbrew naszej woli…
Jezus uczy nas autentyzmu i szczerości. Nie interesuje Go to, co inni myślą, tylko przekazuje prawdę, która niektórych boli, a nawet doprowadza do "wypieków na twarzy". Wielu jest i takich, którzy chcą pochwycić Go na mowie po to, aby go zgładzić. To nie przeszkadza Mu, aby głosić naukę, która prowadzi do prawdy o sobie i innych ludziach…
3 pytania na dobranoc i dzień dobry
1. Jak zadziwić można siebie?
2. Jak można wpływać pozytywnie na innych?
3. Jak dziś głosić prawdę Jezusa?
I tak na koniec...
Zdziwienie jest tą przyczyną, dla której ludzie zaczęli filozofować (Jostein Gaarder)
Skomentuj artykuł