Na dobranoc i dzień dobry - Łk 5, 1-11
(fot. Colin-47 / flickr.com / CC BY 2.0)
Rozeznać i zrozumieć swoje powołanie
Ewangelia: Nauczanie z łodzi i obfity połów
"A Szymon odpowiedział: Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i niceśmy nie ułowili. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci. Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. (…) Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił. I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko i poszli za Nim".
Opowiadanie pt. "Misja księdza"
Arcybiskup Helder Camara był obrońcą biednych i uciemiężonych. Odczytał swoje powołanie będąc ośmioletnim chłopcem: - Od dzieciństwa pragnąłem zostać kapłanem. Mój ojciec, który nie był człowiekiem religijnym, powiedział pewnego dnia: - Dorastasz chłopcze i nadal chcesz być księdzem. Czy wiesz, jakie ciężkie jest życie księdza? - I oto ojciec, człowiek bez wykształcenia, nie praktykujący, dał mi wspaniały opis tego, jakim powinien być ksiądz. - Ksiądz nie ma prawa zamykać się w sobie, gdyż nie należy do siebie, ale tylko do Boga i innych ludzi. Szczególnie do ludzi, gdyż Stwórca nie potrzebuje nas tak bardzo. Bóg pragnie, byśmy zajęli się naszymi bliźnimi.
Refleksja
Każdy z nas dochodzi w swoim życiu do momentu, kiedy musi podjąć konkretną decyzję co do wyboru własnej drogi życia. Rozeznanie drogi własnego powołania to jedno z fundamentalych pytań, na które nie tylko należy, ale wręcz trzeba znaleźć odpowiedź. Od pozytywnej odpowiedzi bowiem zależy szczęście człowieka.
Rozeznać drogę, jaką człowiek chce iść po tym świecie i przy okazji jak być szczęśliwym nie jest sprawą łatwą. Wielu z nas, nawet, gdy zadaje sobie to pytanie, to do końca nie wie jaka jest na nie odpowiedź... Ludzkie życie bowiem jest ciągłym poszukiwaniem.
Znajdziemy odpowiedź tylko wtedy, kiedy padną pytania. Jeśli nie ma pytań, nie będzie też i odpowiedzi. Powołanie bowiem to ciągłe urzeczywistnianie w codzienności tego co jest w naszym sercu... Serce zaś jest bezkresem naszym pragnień, które ciężko przeniknąć naszą wyobraźnią czy też rozumem.
3 pytania na dobranoc i dzień dobry
1. Jaka jest wola Pana Boga względem Ciebie?
2. Jaką dałeś odpowiedź? Czy jest to radosna odpowiedź?
3. Czego Bóg chce od Ciebie teraz? Jakie są Jego oczekiwania?
I tak na koniec...
"Głównym powołaniem człowieka jest raczej służyć, niż zmuszać do posłuchu" (Albert Einstein).
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł