Na dobranoc i dzień dobry - Mt 11, 20-24

(fot. @Doug88888 / Foter / Creative Commons Attribution-NonCommercial-ShareAlike 2.0 Generic / CC BY-NC-SA 2.0)
Mariusz Han SJ

Pokutować i czekać…

Biada nie pokutującym miastom

Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. «Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam.

A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, zostałaby aż do dnia dzisiejszego. Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie».

Opowiadanie pt. "O kazaniu i czasie"

Znany kaznodzieja niemiecki, Johannes Leppich TJ (ur. 1915) "wyżebrał" w swoim czasie u burmistrza pozwolenie wygłoszenia 10-minutowego kazania na ulicach Hamburga. Policja dostarczyła odpowiedni wóz z platformą, nagłośniła plac i wstrzymała w tym rejonie ruch drogowy. Przypadkowi przechodnie zatrzymywali się więcej z ciekawości niż pobożności.

Gdy jednak wskazówka zegara dobiegła do końca dziesiątej minuty odezwał się głos syreny, a bezwzględny głos policjanta przerwał słowa zapalonego kaznodziei: - Czas księdza się skończył, proszę zejść z platformy.

O. Leppich zdążył jednak jeszcze wypowiedzieć ostatnie zdanie swego kazania: - Tak jest, mój czas się skończył. Ale co będzie, kiedy odezwie się inna syrena i usłyszysz głos Boga: - Twój czas się skończył, zejdź z platformy życia. Co wtedy będzie?

Refleksja

Nasze życie powinno być ciagłym oczekiwaniem i zarazem czuwaniem. Gotowość na przyjście Pana to czas, kiedy wzrastamy w naszej wierze, nadzei i miłości. Nie jest to łatwe z pespektywą życia, które kończy się śmiercią. Jednak jako chrześcijanie powiniśmy do niej podejść jako integralną część naszego życia. Tylko w ten sposób będzie w nas radość nawet wtedy, gdy będziemy pokutować. Pokuta to nie smutek, ale raczej podejście na serio do życia wiecznego. To nadzieja zmartwychwstania…

Jezus miał w sobie radość, którą promieniował na innych ludzi. Dzielił się z nimi każdym dobrym gestem, bo wiedział, że dobro rodzi dobro, a zło rodzi zło. Gest współczucia, miłosierdzia i konkretnej pomocy dawał radość wielu ludziom, którzy odzyskiwali sens swojego życia. Tylko w ten sposób każdy z nas może przeżyć nasze życie konstruktywnie i z radością. Bez pójścia tą drogą nasze życie nie ma najmniejszego sensu…

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Dlaczego potrzebna jest nam pokuta?
2. Dlaczego warto się dzielić z innymi dobrym gestem?
3. Dlaczego radość powinna towarzyszyć naszemu życiu?

I tak na koniec...

Pokuta miała w sobie wielką moc: była zamkiem w drzwiach, które zamykało się za przeszłością (Stephen King)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - Mt 11, 20-24
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.