Na dobranoc i dzień dobry - Mt 11, 28-30

(fot. ERIO / Foter / CC BY-NC-SA)
Mariusz Han SJ

Obciążeni jesteśmy…

Wezwanie do utrudzonych

Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie.

DEON.PL POLECA

Opowiadanie pt. "Zaproszenie Biskupa"

Biskup Cyryl z Aleksandrii (336-444) zapytany, jak przekazuje wiarę młodym ludziom, odpowiedział: - Zapraszam ich na rok czasu do mojego domu.

Drogi nasze codziennie wiodą do Emaus, co dnia tysiące braci mijamy w pośpiechu -wśród nich i Ciebie, Jezu, nie rozpoznawany, który dźwigasz na barkach ciężar naszych grzechów.

Drogi nasze codziennie wiodą do Emaus. Zbyt ciężko Cię rozpoznać i ciężko uwierzyć, żeś zawsze jest kaleką, starcem lub nędzarzem uporczywym, natrętnym i tragicznie biednym.

Drogi nasze codziennie do Emaus wiodą Rozprawiamy o Tobie uczenie i tkliwie słyszysz nas i - z nadzieją krzyżem przejście grodząc prosisz o cyrenejską przysługę i...milkniesz.

Drogi nasze codziennie wiodą do Emaus. Wstępujemy do świątyń, by ujrzeć Cię w Hostii, aby móc Cię nie poznać w bliźnich, co mijają, by wykupić się z trudnej ofiary: z miłości... (Maciej Józef Kononowicz, Droga do Emaus)

Refleksja

Trzeba mieć zawsze takie miejsce, kiedy po trudzie dnia, będziemy mogli chwilę odpocząć. Odpoczynek bowiem to regeneracja naszych sił nie tylko psychicznych i fizycznych, ale przede wszystkim duchowych. To one są motorem naszego codziennego życia. Jeśli nie ma w nas ducha i mocy, wszystko inne legnie w gruzach naszej codziennej bezradności. Tam, gdzie nie ma ducha, wcześniej czy później wszystko to, co jest legnie w otchłani świata fikcji…

Jezus jest tym, który pokazuje nam swoim życiem, że ilekroć potrzebował czasu, to udawał się na miejsce osobno, aby tam nabrać sił ducha. To tam, wraz z Ojcem, nabierał sił do dalszej pracy wśród ludzi z różnych miejsc na ziemi. Przychodzili po to, aby ich uleczył, aby wysłuchać tego co ma do powiedzenia, ale też, aby zobaczyć zgodność jego słów z uczynkami. W ten sposób Jezus "nabierał ducha", którym dzielił się z tymi, którzy do niego przychodzili…

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Czy masz miejsce, gdzie możesz odpocząć z Jezusem?
2. Jak ustrzec się przed poczuciem bezradności?
3. Dlaczego "moc ducha" jest tak ważna w naszym życiu?

I tak na koniec...

Przy bezradnym, sami stajemy się bezradni (Stanisław Misakowski)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - Mt 11, 28-30
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.