Nie wystarczą słowa o miłosierdziu, ale potrzeba miłosierdzia w praktyce
Nie wystarczy mówić o nawróceniu, ale się nawracać. Nie wystarczą słowa o miłosierdziu, ale potrzeba miłosierdzia w praktyce.
Z ewangelii wg św. Mateusza:
Lecz z kim mam porównać to pokolenie? Podobne jest do przebywających na rynku dzieci, które przymawiają swym rówieśnikom: "Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wyście nie zawodzili". Przyszedł bowiem Jan: nie jadł ani nie pił, a oni mówią: "Zły duch go opętał". Przyszedł Syn Człowieczy: je i pije. a oni mówią: "Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników". A jednak mądrość usprawiedliwiona jest przez swe czyny».
Obraz: Przypowieść o ‘pokoleniu’ – dzieciach ‘przymawiających sobie’ na rynku jest prototypem każdego pokolenia. To także przypowieść o rozeznaniu. Posłucham jej. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.
Myśl: Stany emocjonalne, które pojawiają się w naszym życiu muszą być rozeznawane. Jest bowiem smutek, który pochodzi od nieprzyjaciela i jest taki, który pochodzi od Boga, jest częścią Jego pedagogiki wobec każdego z nas. Tak samo radość, żałoba, gorliwość czy zapał. W każdym czasie, który jest zawsze ‘teraz’, musimy nauczyć się odczytywać, czy to, co przeżywam pochodzi od Boga czy od nieprzyjaciela. I nie chodzi o teoretyczne dywagacje. Nie wystarczy mówić o nawróceniu, ale się nawracać. Nie wystarczą słowa o miłosierdziu, ale potrzeba miłosierdzia w praktyce.
Emocja: Taniec i zawodzenie. Jesteśmy niezwykle skorzy i przemyślni w szukaniu powodów do narzekań i biadania, niezależnie od okoliczności. Jezus i Jan, bez względu na to, co nam zaproponują, taniec czy radość, biadanie czy płacz, spotkają się ze sprzeciwem.
Wezwanie: Poproszę Pana o świadomość zła i szczery ‘płacz’ nad nim. Podziękuję za cierpliwość Boga dla grzesznej ludzkości.
Przez dłuższą chwilę będę adorował krzyż Chrystusa.
Skomentuj artykuł